Bad Friends recenzja

Młode lata są pełne niespodzianek...

Autor: @Rozchelstana_Owca ·2 minuty
2022-09-21
Skomentuj
3 Polubienia
Ile razy powtarzałam, że kocham debiuty? Jaka to świetna szansa na poznanie nowego Autora, który może skrywać w sobie potencjał? Ile razy mówiłam, że jestem dumna z każdego, kto tworzy swoje dzieło, by oddać je w dłonie swoich Czytelników? Sama nie jestem w stanie tego zliczyć. Od kilku lat mam to szczęście, że 95% debiutów, nigdy mnie nie zawiodło. W tym przypadku również tak nie jest, nie czuję się rozczarowana, chociaż wiem, że pani Aleksandra mogłaby pewne rzeczy stworzyć inaczej, ewentualnie pewne wątki pociągnąć bardziej. Jednakże nadal doceniam ją i podziwiam za odwagę, że oddała nam w dłonie swoją książkę.

Kendall wraz z mamą przeprowadza się do narzeczonego rodzicielki i jego syna, Nellsona. Niestety okazuje się, że nie ma co liczyć na przyrodniego brata i w nowej szkole musi radzić sobie sama. W oko wpada jej kapitan szkolnej drużyny koszykówki, Harry Torres. Wkrótce dziewczyna wpada w wir nowego, koleżeńskiego życia… Mocno się zastanawiałam, jak mam podejść do tej powieści. Lubię historie młodzieżowe i po przeczytaniu „The Boy She Hates”, liczyłam na kolejną fabułę, która pozwoli mi się odprężyć i wrócić do przygód z młodości. Biorę oczywiście poprawkę, że ten tytuł jest debiutem, ale tym razem jestem rozdarta pół na pół.

Ogromnie lubię wartką, konkretną akcję, w której nie ma nudy i wszystko dzieje się sprawnie. Tutaj niestety, mamy sporo wszystkiego i trafiło mi się, że musiałam się wracać stronę czy dwie, bo miałam wrażenie, że jakiś ważny detal mi umknął. Do samych bohaterów w sobie, nie mam żadnego zarzutu. Dlaczego? Doskonale wiem, jak zachowywałam się irracjonalnie i głupio mając te naście lat. Kendall, Nellson, Harry i pozostałe postacie były właśnie takie, jak powinni być młodzi ludzie, którzy popełniają błędy i robią czy mówią głupoty – tym Autorka ma u mnie duży plus, nawet nie miał znaczenia fakt, że nie każdą osobę polubiłam. W końcu nie da się lubić każdego.

Myślę, że pani Negrońska ma nad czym popracować, co zmienić, co opisać inaczej. Nie mogę ukryć, że Psiarka ma przyjemny styl pisania i nie zalewa nas błahymi opisami, które do opowieści nic nie wnoszą. Zdecydowanie sięgnę po drugi tom, może właśnie wtedy rozjaśnią mi się kwestie, które uznałam za troszkę nie dokończone, takie z lekka porzucone.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-19
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bad Friends
Bad Friends
Aleksandra Negrońska "Ola Negroni"
7.2/10
Cykl: Friends, tom 1

Osiemnastoletnia Kendall Walker i jej mama przeprowadzają się do Londynu. Mają zamieszkać z narzeczonym matki i jego synem Nellsonem, którego dziewczyna jeszcze nie poznała. Na miejscu okazuje się, ż...

Komentarze
Bad Friends
Bad Friends
Aleksandra Negrońska "Ola Negroni"
7.2/10
Cykl: Friends, tom 1
Osiemnastoletnia Kendall Walker i jej mama przeprowadzają się do Londynu. Mają zamieszkać z narzeczonym matki i jego synem Nellsonem, którego dziewczyna jeszcze nie poznała. Na miejscu okazuje się, ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Bad Friends” autorstwa Aleksandry Negrońskiej to powieść, która zaskakuje swoją lekkością, a jednocześnie porusza ważne i aktualne tematy. Z przyjemnością daję tej książce 9/10, co jest wynikiem zar...

@daria.smiech14 @daria.smiech14

Sięgacie po młodzieżówki? Ja ciągle trzymam się wersji, że nigdy nie będę na nie za stara, choć grono młodzieży dawno już opuściłam. Jednak niedługo moje dzieci będą do niego należeć i tak sobie tłum...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Zbuntowany, który chronił
Dobrze znać wcześniejsze tomy!

Ariadna wyrusza w drogę jako posłaniec, by przekonać legendarne ludy, aby stanęły do walki przeciwko Onyksowi. Przed dziewczyną będzie wiele wyzwań, różnych spotkań, będ...

Recenzja książki Zbuntowany, który chronił
Zabiorę Cię do piekła
Nie tego się spodziewałam!

Elli przenosi się do Bostonu, by tam kontynuować naukę na zupełnie innym kierunku niżeli dotychczas. Nie ma tutaj pragnienia osiągnięcia czegoś więcej, czy też czegoś in...

Recenzja książki Zabiorę Cię do piekła

Nowe recenzje

Wyznania
Stygmatyzacja
@aga.kusi_po...:

Na początku się przed tą powieścią wzbraniałam - pewnie jak wiele mi podobnych osób, które literaturę japońską czy kore...

Recenzja książki Wyznania
Hiacynt
„Hiacynt, jego młodszy brat - zawsze bujający w...
@withwords_a...:

Hiacynt jest dla mnie pierwszym spotkaniem z twórczością Katarzyny Tkaczyk. Do lektury przyciągnęły mnie wątki mitologi...

Recenzja książki Hiacynt
Najjaśniejszy promień słońca
Książka, która otula duszę i rozkłada serce na ...
@atramentnap...:

Nie wiem, czy kiedykolwiek wcześniej jedna książka sprawiła, że czułam się aż tak zaopiekowana emocjonalnie. Lisina Con...

Recenzja książki Najjaśniejszy promień słońca
© 2007 - 2025 nakanapie.pl