Zakochana modelka. Ostatnia muza Vincenta Van Gogha recenzja

Modelka Van Gogha

Autor: @Asamitt ·1 minuta
2019-11-04
Skomentuj
1 Polubienie
 Fabuła skupia się na ostatnich tygodniach życia Van Gogha w Auvers i więzi, jaka powstała między nim, a córką jego lekarza. Homeopata próbuje uleczyć nerwy i dusze malarza, ale to Marguerite staje się najcenniejszym dlań lekiem. Właściwie mam wrażenie, że z jednej strony jest to powieść przedstawiająca Van Gogha, a z drugiej postać malarza jest tu wyzwalaczem do pogłębionej analizy rodziny Gachetów. 
 
 Dom Gachetów przesiąknięty pozorami normalności zwykłej mieszczańskiej rodziny skrywał tajemnice, a nawet to co można uważać za przyczynę skandalu. Po śmierci matki do domu zostaje wprowadzona jako guwernantka madame Chevalier, a kilka lat później jej córka Louise-Josephine. Taka sytuacja jest - delikatnie mówiąc - dość nietypowa. Tym bardziej, że już sam fakt osiągnięcia przez Marguerite oraz Paula wieku, w którym opieka guwernantki jest zbędna, a tu pojawia się jeszcze jej córka, do tego faworyzowana przez pana domu. Nie trudno się domyślić jakie więzi łączą madame Chevalier i pana Gachet'a i co mogłoby się wydarzyć, gdyby inni dowiedzieli się o relacjach panujących między domownikami.
 Zapatrzony w siebie ojciec nie zwraca zbytniej uwagi na prawowitą córkę, która na wsi tkwi w oderwaniu od towarzystwa, wykorzystywana do spełniania kaprysów ojca.
 
 Przede wszystkim książka przekonała mnie od razu swoim klimatem. To jak płynnie jest prowadzona narracja za pomocą plastycznych opisów i sugestywnego języka oraz opowiadającej tę historię, Marguerite.
 Alyson Richman umiejętnie uchwyciła tło ówczesnych czasów, jak i sposób życia oraz charakter postaci. Uhonorowała samotną przez całe swoje życie dziewczynę, która być może choć przez chwilę zakosztowała uczucia, czyniąc z niej głos swojej powieści. Prawda historyczna, pewne sploty wydarzeń, które zdarzyły się rzeczywiście lub są bardzo prawdopodobne, łącza się płynnie z tym, co autorka uznała za stosowne wymyślić i wkomponować tworząc nierozerwalną całość. A motywem do napisania "Zakochanej modelki" był jeden z ostatnich obrazów malarza, na którym sportretował pannę Gachet. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-04
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zakochana modelka. Ostatnia muza Vincenta Van Gogha
2 wydania
Zakochana modelka. Ostatnia muza Vincenta Van Gogha
Alyson Richman
7.4/10
Seria: Impresjoniści

Latem 1890 roku Vincent van Gogh przybywa do idyllicznej francuskiej wioski Auvers-sur-Oise. To tutaj spędzi ostatnie siedemdziesiąt dni swojego życia pod opieką doktora Gacheta, homeopaty, malarza am...

Komentarze
Zakochana modelka. Ostatnia muza Vincenta Van Gogha
2 wydania
Zakochana modelka. Ostatnia muza Vincenta Van Gogha
Alyson Richman
7.4/10
Seria: Impresjoniści
Latem 1890 roku Vincent van Gogh przybywa do idyllicznej francuskiej wioski Auvers-sur-Oise. To tutaj spędzi ostatnie siedemdziesiąt dni swojego życia pod opieką doktora Gacheta, homeopaty, malarza am...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Zakochana modelka” – cóż się kryje pod tym dość swobodnym tytułem. Nie czytając opisu z okładki, wydawać by się mogło, że jakiś romans, naiwna opowieść o miłości skąpanej w blasku słońca. Nic bardzi...

@gudrun @gudrun

Vincent van Gogh jest jednym z tych malarzy, o których świat już nie zapomni. Zapisał się na kartach historii złotymi literami i trudno będzie go z wyprzeć. Chyba każdy kojarzy nieśmiertelne „Słonecz...

@Mery111 @Mery111

Pozostałe recenzje @Asamitt

Śmiertelni nieśmiertelni
Depresja ustępuje wraz z prawidłową diagnozą

"Śmiertelni nieśmiertelni" to wyjątkowa pozycja zarówno pod kątem ujęcia tematu przewodniego jakim jest choroba nowotworowa, a też z uwagi na konstrukcję. Formalnie przy...

Recenzja książki Śmiertelni nieśmiertelni
Jedna jedyna
Wszyscy mają coś do ukrycia

"Jedna jedyna" stanowi dla mnie start w cykl z komisarzem Williamem Wistingiem. Ani nie był wydawany w Polsce w kolejności ani teraz - mimo istniejących na tę chwilę moż...

Recenzja książki Jedna jedyna

Nowe recenzje

Nie tym razem, panie Reid
Nie tym razem
@Zaczytanabl...:

Nie tym razem , panie Reid - Ada Tulińska „Holly postawiła wszystko na jedną kartę. Po śmierci babci, która ją wychow...

Recenzja książki Nie tym razem, panie Reid
I zadrżała noc
Porywająca powieść, która zmusza do refleksji n...
@burgundowez...:

„Jest coś silniejszego niż ból i jest to przyzwyczajenie” “I zadrżała noc” to porywająca powieść, autorstwa Nadii T...

Recenzja książki I zadrżała noc
Dziury w ziemi
Czy dałbyś się zamknąć pod ziemią by przeżyć ży...
@books.on.th...:

Zazwyczaj nie czytam tego typu książek, jestem raczej fanką fantastyki i kryminałów/thrillerów, ale ta książka od począ...

Recenzja książki Dziury w ziemi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl