Miejsce cudów recenzja

Moje odkrycie roku.

Autor: @anatola ·2 minuty
2024-06-04
Skomentuj
2 Polubienia
Barbara O'Neal w swojej najnowszej książce Miejsce cudów opisuje historię czterech niezwykłych kobiet, które muszą zmierzyć się z nagłą śmiercią charyzmatycznego Augustusa Beauvaisa. Meadow, jego była żona, ma ciągły żal do losu oraz mężczyzny, że mimo zbudowania wspólnego imperium kulinarnego oraz szczęśliwej rodziny, ten nie umiał docenić jej oddania, ciągle szukając podziwu u innych kobiet. Nora, jego kolejna kochanka nieoczekiwanie odnalazła przy nim upragniony spokój ducha, doceniając wygody, jakie jej zapewniał, zapominając przy tym nieco o swojej misji. Córka Maya zerwała kontakty z ojcem, po tym, jak ten potraktował Meadow, dziewczyna wychodzi właśnie z odwyku i od razu musi zmierzyć się z tym że nie zdążyła się z nim pożegnać. Na szczęście u jej boku jak zawsze stoi siostra Rory, która jest dla niej oparciem i opoką. Tylko czy bycie oazą spokoju nie ma zbyt wysokiej ceny?

Miejsce cudów porwało mnie od pierwszych stron. O'Neal stworzyła przepiękną historię o tym, że życie miewa słodko-gorzki smak i nie zawsze bywa sprawiedliwe. Meadow, Maya, Nora, Rory kompletnie mnie zauroczyły. Każda z nich była całkowicie inna, miała swoją niezależną historię, rys, osobowość. Wszystkie musiały mierzyć się z przeróżnymi uczuciami, emocjami po tym, gdy zrozumiały, że ich dotychczasowe życie już nigdy nie będzie takie same i nadszedł czas zmierzenia się z przeszłością która, choć wydawała się pozostać w uśpieniu, to jednak znów zaczęła o sobie przypominać i upominać o należytą uwagę. Nad nimi zaś unosił się duch Augustusa, który okazał się bardzo niejednoznaczną postacią.

O'Neal przedstawia świat po śmierci kogoś ważnego, tego jak rodzina na nowo musi poukładać swoje relacje, zająć się przyziemnymi sprawunkami, kiedy świat przyśpiesza i zwalnia jednocześnie. Wskazuje, że ten ciężki czas, może stać się jednak okazją do stworzenia nowych fundamentów, które mogą dać szansę na rozpoczęcie nowego rozdziału we wzajemnych relacjach. Choć ten proces dla wszystkich musi być łatwy i przyjemny.

O'Neal moim zdaniem świetnie oddała emocje, jakie często towarzyszą skrajnym zdarzeniom, jakie spotykają nas w życiu. W ogóle autorka to bardzo dobra obserwatorka ludzkich zachowań. To, w jaki sposób stworzyła swoje bohaterki... Naprawdę dawno nie czytałam tak dobrze wykreowanych postaci, tak różnorodnych, autentycznych i przykuwających uwagę. Każda z kobiet na swój sposób przeżywała żałobę, musiała poradzić sobie z eksplozją emocji, potrzebowała na nowo spojrzeć na najbliższe jej osoby, zrozumieć nie tylko swój ból, ale również uczucia innych.

Bez wątpienia zatopiłam się w świecie O'Neal i choć nie był on różowy i puchaty to jednak ciężko było mi z niego wyjść. To jedna z tych książek, przy której się wzruszasz, jednak chcesz więcej i więcej. Choć temat pożegnania bliskiego nie jest łatwy, to jednak autorce udało się stworzyć książkę naładowaną emocjami, która pozostawiła mnie z nadzieją, że za najciemniejszymi chmurami jest słońce. To piękna czytelnicza podróż, do której serdecznie Was zapraszam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-01
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miejsce cudów
Miejsce cudów
Barbara O'Neal
8/10

Kolejna po Kiedy wierzyliśmy w syreny powieść autorki bestsellerów „Washington Post”, „Wall Street Journal”, „USA Today” i „Amazon Charts” Pełna emocji opowieść o czterech kobietach, które muszą o...

Komentarze
Miejsce cudów
Miejsce cudów
Barbara O'Neal
8/10
Kolejna po Kiedy wierzyliśmy w syreny powieść autorki bestsellerów „Washington Post”, „Wall Street Journal”, „USA Today” i „Amazon Charts” Pełna emocji opowieść o czterech kobietach, które muszą o...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

#Współpraca reklamowa Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną krótką opinią na temat książki, która czekała na swoją kolej już dość długo. Postanowiłam ją zabrać ze sobą na krótki urlop na mazury i wi...

@ksiazkawautobusie @ksiazkawautobusie

"Dotykam włosów Augustusa, przesuwam palcami po lokach, są takie same w dotyku jak wcześniej. Tama pęka; zalewają mnie setki, tysiące wspomnień (...)" 🌿🌿🌿 Z czułością malująca portrety czterech tak...

AZ
@azarewiczu

Pozostałe recenzje @anatola

Psy na ruskich
Rzucić wszystko dla obcego kraju

Kim są polscy ochotnicy, który postanowili porzucić swoje dotychczasowe, często ustabilizowane i wygodne życie, aby walczyć po ukraińskiej stronie przeciwko Rosjanom? Sz...

Recenzja książki Psy na ruskich
Rekin z parku Yoyogi
Japonia (nie)oczywista

Rekin z Parku Yoyogi to zbiór felietonów Joanny Bator na temat Japonii, książka w ostatnim czasie doczekała się wznowienia przez Wydawnictwo Znak. To moje pierwsze spotk...

Recenzja książki Rekin z parku Yoyogi

Nowe recenzje

Oczy zalane atramentem
„Drobne kłamstwa są jak krople wody. Wydają się...
@zaczytana.a...:

„Oczy zalane atramentem” autorstwa Agaty Kaczmarek to niezapomniana historia, która porusza kilka ważnych tematów, taki...

Recenzja książki Oczy zalane atramentem
Pył
Postapokaliptyczny świat silosów, walka o wolno...
@burgundowez...:

"Nasze czyny [...] One trwają wiecznie. Cokolwiek robimy, staje się to faktem już na zawsze. Czynów za nic nie cofniesz...

Recenzja książki Pył
Chłopiec z Auschwitz
Polecam z całego serca!
@zpasjidoczy...:

Chłopiec z Auschwitz to poruszająca i szokująca historia Henryego (Heinza) Ostera, który całe swoje dzieciństwo i czasy...

Recenzja książki Chłopiec z Auschwitz
© 2007 - 2024 nakanapie.pl