Pogrzebani recenzja

Mord rytualny czy śmiała zagrywka ?

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2021-05-15
Skomentuj
1 Polubienie
Pogrzebani żywcem? Możliwe. Niewiele wiadomo. Trzeba być bestią, aby się porwać na taki czyn. Ale mordercy chodzą po świecie, niszczą go i stwarzają zagrożenie i niebezpieczeństwo. Są bezwzględni zarówno dla ludzi, jak i zwierząt …
W nadmorskim miasteczku Ilmarsh w Anglii zostaje odkryte na farmie szesnaście zakopanych głów koni. Umieszczone zostały w ziemi w charakterystyczny sposób, ułożone w kręgu, z jednym okiem skierowanym w stronę nieba. Na taki widok pojawia się pytanie, czy ta działanie jakiejś sekty, kto inny miałby cel, aby zadać sobie tyle trudu. Na miejsce zbrodni zostaje sprowadzona lekarka medycyny sądowej Cooper Allen. Przeprowadzone przez nią sekcje zwłok i oględziny miejsca zdarzenia mają doprowadzić do sprawcy. Zadanie nie jest łatwe, wkoło lekarki panuje zmowa milczenia, miejscowi nabierają wody w usta. Śledczy pracujący przy tej sprawie, łącząc poszczególne ogniwa łańcucha zbrodni, nawet tych sprzed wielu lat, nie kryją zaskoczenia odkryciami, jakich dokonali. Nie dają wiary. Teraz już nie jest takie oczywiste, kto lub co jest zabójcą. Prawdopodobnie coś niebezpiecznego sieje śmierć. Decyzje miejscowych władz nie mogą być inne, jak tylko kwarantanna ludności. Oczywiste jest, że zamknięcie ludzi powoduje szereg dziwnych zachowań, nieprzewidywalnych o niewyobrażalnych skutkach. Wychodzą na jaw skrywane skrzętnie tajemnice, kłamstwo się rzeszy wszem i wobec, już nie wiadomo, komu można zaufać. Każdy staje się potencjalnym podejrzanym, mającym do osiągnięcia obrany cel. Ale czy możliwe, aby wszyscy byli w to zamieszani? Czy panowałaby aż taka zmowa milczenia? Finał zaskakujący, ale to właśnie świadczy o jakości dobrej lektury. Zaskoczyć czytelnika, aby jeszcze długo po przeczytaniu zmagał się z przedstawioną wizją …
Pogrzebani to niesamowicie mroczny thriller, już samo spotkanie z bohaterami napawa strachem i przerażeniem. Nie wiem, co ona ma w sobie magicznego, że wywołuje takie niebezpieczne odczucia i wrażenia. Mroczne i przenikliwe. Z każdej strony czuć podmuch strachu i śmierci.
Na uwagę zasługuje fabuła, jestem pewna, że czytelnik sam, bez żadnych podpowiedzi i sugestii, nie jest w stanie rozwiązać zagadki prawdopodobnie rytualnego morderstwa. Tak wnikliwie ukryte i zamaskowane elementy i ślady tylko z każdą chwilą oddalają nas od finału, zamiast przybliżać. I to jest świetne. Bo im dalej brniemy, tym mniej wiemy.
Spirala kłamstw, oszustw i nieprawdziwych informacji osacza nas od pierwszej strony. W gąszczu zakłamania walczymy ze złem i staramy się wydobyć na wierzch prawdę, która tak skrzętnie ukrywana i manipulowana odbija się od bohaterów zdecydowanie.
Duszna atmosfera, dopracowana fabuła, doskonale nakreślone postacie i rewelacyjne zakończenie. Usatysfakcjonuje nawet najbardziej wymagającego czytelnika.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-15
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pogrzebani
Pogrzebani
Greg Buchanan
6.8/10

Do czego są zdolni ludzie, którzy się boją… Sprawy z przeszłości, które wpływają na teraźniejszość. Problemy bliskich, które prędzej czy później stają się naszymi problemami. Przymusowa izol...

Komentarze
Pogrzebani
Pogrzebani
Greg Buchanan
6.8/10
Do czego są zdolni ludzie, którzy się boją… Sprawy z przeszłości, które wpływają na teraźniejszość. Problemy bliskich, które prędzej czy później stają się naszymi problemami. Przymusowa izol...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pogrzebani to debiut Grega Buchanana, a prawa do tłumaczenia sprzedały się jeszcze przed premierą do siedemnastu krajów. Sam opis tej książki jest bardzo intrygujący i zapowiada historię mrożącą krew...

@withwords_alexx @withwords_alexx

"Pogrzebani" to był mój must have jak tylko zobaczyłam ją w zapowiedziach. Ot, przeglądałam sobie co tam wydawnictwo Wielka Litera mają niedługo wydać i przyciągnęła mój wzrok. Później był opis... t...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Przepraszam, bo ja pierwszy raz...
Kim jesteś kuracjuszu? Szukającym Miłości czy Sanatoryjnym Recydywistą?

Kto jeszcze nie był w sanatorium, ma znakomitą okazję się przekonać, czy to miejsce dla niego. Nie każdy się tam odnajdzie i zaakceptuje panujące zasady. Ale nie warto s...

Recenzja książki Przepraszam, bo ja pierwszy raz...
Przyjaciółka
Czym przyjaciółka potrafi zaskoczyć?

Autorki nikomu nie trzeba przedstawiać. Ktoś, kto lubi thrillery psychologiczne na pewno ma za sobą spotkanie z powieściami B. A. Paris. Emocje zawsze są ogromne i wysta...

Recenzja książki Przyjaciółka

Nowe recenzje

Znak i Omen
„Jutro o wschodzie słońca już mnie tutaj nie bę...
@withwords_a...:

Marah Woolf to autorka kilkunastu książek. Miałam okazją poznać się z nią przy pierwszym tomie Iskry bogów — Nie Kochaj...

Recenzja książki Znak i Omen
Mister Hockey
Niegrzeczna bibliotekarka
@Moonshine:

„Mister Hockey” to książka od Lia Riley. Pierwszy raz miałam do czynienia z tą autorką, do tej pory jedynie słyszałam o...

Recenzja książki Mister Hockey
Kołatanie
"Kołatanie"
@tatiaszaale...:

“To nie słowa, to gesty mają znaczenie”. Schyłek dwudziestego wieku, niewielka wioska w województwie łódzkim. To tutaj...

Recenzja książki Kołatanie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl