Dziewiąta runa recenzja

Morderstwo jak ruska matrioszka.

Autor: @Absurdalna95 ·2 minuty
2014-06-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Tak, to morderstwo jest jak ruska matrioszka. Wyjmujesz jedną kolorowaną babę, a okazuje się, że wewnątrz jest druga, a w niej następna. - Co znajdę w tej najmniejszej i czy uda mi się ją otworzyć? - myślał psycholog późną nocą."

Arthur Conan Doyle ma swojego Sherlocka Holmes'a, Agatha Christie swojego Herkulesa Poirot'a, a Katarzyna Bonda - Huberta Meyera. To właśnie ten komisarz przybywa na miejsce zbrodni - zabójstwa słynnej gwiazdy - Niny Frank (niegdyś zwyczajnej dziewczyny Agnieszki). Przyjazd do małego Mielnika nad Bugiem ma być dla poważanego profilera policyjnego urlopem i oderwaniem się od problemów osobistych, a jak się okazuje, pozornie prosta sprawa staje się najtrudniejszą do wykonania "robotą" w karierze Huberta Meyera. Kto aż tak bardzo jej nienawidził, że dokonał tak okrutnej zbrodni? Czy morderca nadal znajduje się na wolności? Kim jest?

"Dziewiąta runa" to rewelacyjna książka. Równolegle poznajemy przeszłość zamordowanej Niny Frank oraz sprawę, której podejmuje się profiler policyjny Hubert Meyer. Autorka raz staje się narratorem pierwszoosobowym opisującym życie rozpoznawalnej gwiazdy, a raz jest narratorem wszechwiedzącym, opisującym pozornie sielskie życie w małej wsi. Katarzyna Bonda wykreowała fantastyczne postacie, które są niezwykle charakterystyczne i które z pewnością mogłyby rywalizować z innymi bohaterami znanymi nam z książek Christie, czy Chmielewskiej - mam tu na myśli oczywiście postać Huberta Meyera. Bohaterowie są wielowymiarowi, a akcja na tyle zapętlona, że czytelnik staje się jej częścią.

Katarzyna Bonda stworzyła obraz zarówno wiejskiego społeczeństwa, jak i grupy ludzi należącej do tzw. "high life'u". Według jej opisu ani jedno, ani drugie środowisko nie jest godne naśladowania. Na tle tej masy ludzi, autorka wykreowała portret psychologiczny ofiary. Widzimy, że zabita bohaterka - Nina Frank - nie wiodła szczęśliwego życia. A jej problemy mają swoje korzenie w dzieciństwie, następnie w młodości i początkach kariery. Podczas tych rozdziałów, w których życie aktorki zostało ukazane z jej własnego punktu widzenia, staje się ona niezwykle bliska czytelnikowi. Każdy z nas jest swego rodzaju psychologiem. Psychologiem, który mimowolnie zaczyna oceniać Ninę Frank. Niestety nie może jej już pomóc.

Cała intryga opisana przez Katarzynę Bondę jest majstersztykiem. Tylko dlaczego autorka właśnie w taki sposób zakończyła swoją książkę? Kiedy ją przeczytacie, być może również dołączycie się do tych lamentów, które głoszą, że ostatnie dwa na trzydzieści osiem pozostałych rozdziałów są tylko i wyłącznie zbędnym dodatkiem nie pasującym do całej reszty.

Nie spodziewałam się tak dobrej książki. Mówię to całkiem poważnie. "Dziewiąta runa" to idealna książka dla wszystkich fanów gatunku jakim jest kryminał i dla ludzi, którzy nie wierzą, że książki polskich autorów trzymają światowy poziom. Jeśli chcecie zgłębić wiedzę na temat pracy profilera, poznać ciemne strony bycia gwiazdą i spróbować samemu stworzyć portret psychologiczny ofiary, to ta książka jest dla Was. Ze swojej strony gorąco Wam ją polecam i liczę, że w przyszłości natrafię jeszcze na pozostałe książki Katarzyny Bondy, bo warto!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewiąta runa
10 wydań
Dziewiąta runa
Katarzyna Bonda
6.9/10
Cykl: Hubert Meyer psycholog śledczy, tom 1

Nowe, zmienione wydanie powieści, która po raz pierwszy ukazała się pod tytułem "Sprawa Niny Frank". Była to pierwsza na polskim rynku powieść kryminalna, której bohaterem jest tzw. profiler, czyli ps...

Komentarze
Dziewiąta runa
10 wydań
Dziewiąta runa
Katarzyna Bonda
6.9/10
Cykl: Hubert Meyer psycholog śledczy, tom 1
Nowe, zmienione wydanie powieści, która po raz pierwszy ukazała się pod tytułem "Sprawa Niny Frank". Była to pierwsza na polskim rynku powieść kryminalna, której bohaterem jest tzw. profiler, czyli ps...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z pewną ostrożnością sięgnąłem po debiutancką powieść Katarzyny Bondy, bo jakoś mnie odstręcza marketingowa wrzawa wokół autorki. W sumie nie było tak źle, rzecz jest przyzwoicie napisana, pomimo par...

@almos @almos

Pokręcone życie tytułowej aktorki kryminału, Niny Frank, wzbudza mieszane uczucia. Cała historia jest zbudowana na buncie nastolatki z małego miasteczka, która ucieka z domu i robi karierę w show biz...

@SandraNightingale @SandraNightingale

Pozostałe recenzje @Absurdalna95

Tajemnica Pani Ming
Polityka Chin krwawą raną społeczeństwa

Czas powrócić do źródeł. Dla mnie tym źródłem są książki ulubionego francuskiego pisarza Érica-Emmanuela Schmitta. „Tajemnica Pani Ming” to o ile się nie mylę moje piętna...

Recenzja książki Tajemnica Pani Ming
Snajperzy. Droga bez powrotu.
Precyzja ponad siłę

Wojskowość, Bóg, Honor, Ojczyzna i precyzja. Można nie rozumieć połowy rzeczy, które niosą za sobą te pojęcia, jednak nie da się przejść obojętnie obok książki, z której...

Recenzja książki Snajperzy. Droga bez powrotu.

Nowe recenzje

Pokochaj siebie
Emocje zamknięte w dzienniku
@sylwiacegiela:

Lubicie poradniki motywacyjne? Ja bardzo. Czytam sobie je dość często dla przyjemności oraz pracy nad sobą. „Pokochaj s...

Recenzja książki Pokochaj siebie
Tajemnica siódmej księgi
Oblicze niekończoności
@gala26:

𝐴 𝑗𝑒ś𝑙𝑖 𝑚𝑜ż𝑛𝑎 𝑚𝑖𝑒ć 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑜, 𝑡𝑜 ż𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑧ż𝑒𝑟𝑎 𝑛𝑢𝑑𝑎. Izabela Szylko w rankingu moich ulubionych pisarzy zajmuje wysokie m...

Recenzja książki Tajemnica siódmej księgi
Stella. Narodziny psychopatki
Stella – recenzja
@wolinska_ilona:

Książki Adriana Bednarka biorę w ciemno. Są one dla mnie gwarancją dobrej, mocnej i emocjonującej lektury. Jak to bywa ...

Recenzja książki Stella. Narodziny psychopatki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl