Motylek recenzja

Motylek

TYLKO U NAS
Autor: @Krzysiek86 ·2 minuty
2022-07-14
2 komentarze
10 Polubień

Z książkami tak jest, że stają się dla nas odskocznią od dnia codziennego. Sięgamy po nie, gdy chcemy oderwać się od naszego życia i obserwować życie innych. Mam kilku autorów, na których książki czekam z napięciem, ale niestety piszą wolniej, niż ja czytam, więc szukam nowych twórców… I tak trafiłem na Katarzynę Puzyńską (A może to zasługa wywiadu z jednej z ogólnopolskich rozgłośni radiowych? Nieistotne). Autorki nie znałem wcześniej, więc krótkie poszukiwanie wiadomości o jej utworach. I tak trafiłem na pierwszą książkę dłuższej sagi, czyli na Motylka.

Pierwsze skojarzenie: Co może mieć wspólnego motyl z kryminałem? Ale OK. Okładka przedstawiająca motyla z czerwonymi plamami sugeruje, że mamy w ręku prawdziwy kryminał. Na pierwszy stronach książki poznajemy bohaterkę, Weronikę, która jak się później okazuje, nie jest główną postacią książki, zaryzykuje stwierdzenie, że w całej książce nie ma jednego głównego bohatera. Weronika po zawirowaniach życiowych – rozwodzie przyjeżdża z Warszawy do małej, sennej wiejskiej miejscowości, kupuje dom i postanawia ułożyć sobie życie od nowa. Spokojne życie na wsi kończy się w momencie znalezienia ciała zakonnicy na poboczu drogi a odkrycie, że doszło do morderstwa, powoduje szereg domysłów i insynuacji.
Drugą wyrazistą postacią jest aspirant Daniel Podgórski, który stara się znaleźć sprawcę morderstwa. Na kolejnych kartach powieści poznajemy kolejnych bohaterów, z których każdy, zaczynając od sklepikarki, pozostałych policjantów na lokalnym bogaczu kończąc, ma swoje, nierzadko bardzo mroczne tajemnice. Kolejna ofiara mordercy sprawia, że sprawa jeszcze bardziej się komplikuje i sprawcą w mniemaniu czytelnika może być każdy mieszkaniec małego Lipowa.
Co kilka rozdziałów autorka przenosi nas w czasie i pokazuje losy nieszczęsnej wiejskiej dziewczyny, której uroda i miłość do starszego, dobrze usytuowanego lekarza, przyczyniły się do tragedii jej i jej syna, a następnie wywołały skutki w czasie współczesnym.
Motylek to pierwsza książka Katarzyny Puzyńskiej, ale na pewno nie ostatnia, którą przeczytałem. Może jestem zbyt przyzwyczajony do innego stylu pisania, bo czuję pewien niedosyt, może niedotyczący samego budowania napięcia, ponieważ ilość bohaterów i stopień ich tajemnic z przeszłości powoduje, że prawie każdy może by mordercą i prawie każdy ma motyw. Po rozwiązaniu zagadki, pokonanie sprawcy jest szybkie i łatwe. Był morderca i go nie ma i już… potem krótkie wyjaśnienie niektórych wątków (nie wszystkich) i koniec książki. Mam nadzieję, że pozostałe powieści z tej serii będą bardziej skupiały się na historii i wydarzeniach a mniej opisywały każdego z bohaterów.
W książce przedstawione zostały problemy współczesnego świata od bycia synem bohatera, co niesie za sobą wiele trudnych oczekiwań, ale i przywilejów, które różnie zostają wykorzystane. Poruszony zostaje wątek przemocy domowej i to ze strony sprawcy jak i ofiary tak samo w przypadku zdrady małżeńskiej. Mamy nawet przypadek gwałtu, którego na młodej dziewczynie dokonuje ksiądz i wiele innych problemów dotyczących ludzi mieszkających obok nas. A wszystko to w małej miejscowości, w której każdy każdego zna. Tylko czy na pewno tak jest?

Nie wiem, czy zostanę wielkim fanem Katarzyny Puzyńskiej, ale na pewno przeczytam jej książki. A Motylka z całą odpowiedzialnością mogę polecić każdemu, kto lubi kryminały, zawiłości i zagadki. Na pewno będzie zaskoczony zakończeniem, którego się nie spodziewa.

Moja ocena:

× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Motylek
7 wydań
Motylek
Katarzyna Puzyńska
7.6/10
Cykl: Lipowo, tom 1

Doskonale skonstruowany kryminał, gęsta atmosfera małej społeczności i zagadki z przeszłości, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. W mroźny zimowy poranek na skraju mazurskiej wsi zostaje...

Komentarze
@Malwi
@Malwi · ponad 2 lata temu
Przed laty, od motylka zaczęła się moja przygoda z tą serią. Dziś jestem na bieżąco z twórczością Katarzyny Puzyńskiej i zauważyłam zdecydowaną przemianę w stylu i charakterze tego cyklu. Niestety na niekorzyść. Ostatnią część nawet trudno nazwać kryminałem. Jednak początek był świetny.
× 3
@miedzy.literami
@miedzy.literami · ponad 2 lata temu
Próbowałam się przekonać do tej serii, jednak dla mnie wątek obyczajowy jest tu zbyt obszerny przez co nie wczuwałam się aż tak w ten kryminalny.
× 2
Motylek
7 wydań
Motylek
Katarzyna Puzyńska
7.6/10
Cykl: Lipowo, tom 1
Doskonale skonstruowany kryminał, gęsta atmosfera małej społeczności i zagadki z przeszłości, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. W mroźny zimowy poranek na skraju mazurskiej wsi zostaje...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Motylek to świetny kryminał, który wciąga już od pierwszej strony i trzyma w napięciu do samego końca, pierwszy tom za mną, czyli zapowiada się świetny początek serii o Lipowie mam nadzieję, że kolej...

@zksiazkaprzykawie @zksiazkaprzykawie

Lubię kolorowe motyle. Kojarzą mi się z pachnącymi kwiatami, latem i słońcem. Motylek z książki Katarzyny Puzyńskiej miał piękne niebieskie oczy i blond włosy anioła. Był obiektem miłości i westchnie...

@karolak.iwona1 @karolak.iwona1

Pozostałe recenzje @Krzysiek86

Nie ufaj mu
Życie jak teatr…

Remigiusz Mróz to nadal jeden z moich ulubionych autorów. Dlaczego nadal? Przeczytałem ostatnio jedną z jego nowszych książek i trochę się zawiodłem… Krótka i szczera r...

Recenzja książki Nie ufaj mu
Sekta
Policjant to zawód czy powołanie?

Graham Masterton to pisarz, którego miłośnikom horrorów chyba nie trzeba przedstawiać. Długo nie miałem żadnej z jego książek w rękach i trochę zapomniałem o tym autorze...

Recenzja książki Sekta

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Romans współczesno-historyczny – A gdyby tak ży...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest bardzo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Jenn...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie