Reckless: Kamienne ciało recenzja

Mroczna baśń

Autor: @funcia ·2 minuty
2012-08-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pierwsze strony książki od razu przypomniały mi "Alicję po drugiej stronie lustra" i dziecięce marzenia o tym by w jednej chwili z nudnej rzeczywistości przenieść się do krainy baśni. Kto z nas o tym nie marzył...
Czy jednak rzeczywistość po drugiej stronie lustra jest taka bajkowa jak można by przypuszczać? Przekonał się o tym Jakub Reckless idąc w ślady swojego ojca i przenosząc się do świata za lustrzaną taflą.
Choć nie jest to świat idealny okazuje się być dla niego idealną ucieczką od rzeczywistości i doskonałą alternatywą realnego świata. Świat, który uzależnia go na tyle,że spędza tam coraz więcej czasu oddalając się od matki i brata. Lustro to nie tylko portal do magicznego wymiaru. Okazuje się ono również pułapką dla Willa - brata Jakuba, który przekracza barierę i ...
Tak, na temat treści książki mogłabym pisać dużo ponieważ zakochałam się w niej bez pamięci. Autorka maluje przed nami wykreowany przez siebie świat, który choć baśniowy jest okrutny i pełen przemocy. Żeby w nim przetrwać trzeba walczyć i często jest to walka na śmierć i życie.
Cornelia Funke pełnymi garściami czerpie ze znanych baśniowych i literackich motywów. Poczynając od magicznego lustra, które przenosi do świata baśni, poprzez włosy Roszpunki, chatkę Baby Jagi oraz wiele innych znanych nam z dzieciństwa magicznych przedmiotów, na znanych ze świata fantasy rasach kończąc. Wszystko to znamy prawda? Tak, ale wszystko to połączone zgrabnie przez autorkę w jedną pasjonującą całość to coś zupełnie nowego.
"Reckless. Kamienne ciało" to bardzo mroczna baśń, która momentami porusza do głębi. Jest to książka na swój sposób niezwykła przepełniona pełną magii atmosferą.

Dodajmy do tego niezwykle barwny styl Cornelii Funke oraz ilustracje jej autorstwa, których w książce nie zabraknie i otrzymujemy naprawdę świetną pozycję.
Bohaterów również do przeciętnych zaliczyć nie można i choć momentami wydają się nazbyt dziecinni to trudno nie darzyć ich sympatią. Choć początkowo wydają się dość sztampowi to autorka bardzo szybko przekonuje nas do zmiany zdania na ich temat zagłębiając się w najgłębsze zakamarki ich dusz.

"Reckless. Kamienne ciało" to bardzo dobra powieść, która potrafi sprawić, że wraz z bohaterami przeniesiemy się do magicznego wymiaru. Jest to książka, która bez reszty zauroczy czytelnika i sprawi, że będzie chciał jeszcze.
Żałuję, że po dość nieudanej ekranizacji "Atramentowego serca", którą kiedyś z Luśką oglądałam zraziłam się do tej autorki. Dzięki "Reckless" dotarło do mnie ile straciłam i zdecydowanie zamierzam to nadrobić ponieważ styl autorki bardzo przypadł mi do gustu.
Jeżeli zaś chodzi o samą książkę to polecam ją wszystkim miłośnikom fantasy. Choć dedykowana jest ona zdecydowanie młodszym czytelnikom to jeżeli umiemy na to przymknąć oko to zostaniemy nagrodzeni wspaniałą przygodą.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Reckless: Kamienne ciało
Reckless: Kamienne ciało
Cornelia Funke
8.5/10
Cykl: Reckless / Mirrorworld, tom 1

Jakub Reckless przez wiele lat żył po drugiej stronie lustra. Znajdował schronienie i dom w świecie, w którym nawet najposępniejsze baśnie są rzeczywistością, a zaklęcie nimfy zamienia człowieka w kam...

Komentarze
Reckless: Kamienne ciało
Reckless: Kamienne ciało
Cornelia Funke
8.5/10
Cykl: Reckless / Mirrorworld, tom 1
Jakub Reckless przez wiele lat żył po drugiej stronie lustra. Znajdował schronienie i dom w świecie, w którym nawet najposępniejsze baśnie są rzeczywistością, a zaklęcie nimfy zamienia człowieka w kam...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Baśniowe światy pociągają każdego. Od dziecka słuchamy opowieści o Królewnie Śnieżce, Roszpunce, Śpiącej Królewnie. Jest tam pełno magii. To nas ekscytuje i sprawia, że choć na moment chcemy zamienić ...

@Clarissa @Clarissa

Postanowiłam iść z duchem czasu i podążyć za modą, zapoznać się z tematyką, która do tej pory była mi całkowicie obca. Cornelia Funke to podobno najpopularniejsza niemiecka pisarka powieści dla młodzi...

@asymaka @asymaka

Pozostałe recenzje @funcia

Strych Tesli
Fajna przygoda na strychu Tesli.

"Strych Tesli" to zdecydowanie nie jest książka jakich wiele. Ostatnimi czasy czytałam wiele młodzieżówek i wierzcie mi - ta wyróżnia się bardzo pozytywnie na tle innych....

Recenzja książki Strych Tesli
S.E.K.R.E.T.
Bez skrepowania, bez granic, bez wstydu...

Biorąc do ręki "S.E.K.R.E.T" miałam cicha nadzieję, że będzie to książka lepsza od przereklamowanego Greya. W zasadzie nie mogę napisać, że nie była, bo zaintrygowała mni...

Recenzja książki S.E.K.R.E.T.

Nowe recenzje

Nasza prywatna gra
Rozpocznijmy tę grę!
@Asamitt:

Po pierwszej przeczytanej książce Autorki wiedziałam, że będę kontynuować tę smakowicie rozpoczętą przygodę, mimo iż le...

Recenzja książki Nasza prywatna gra
Za duży na bajki 2
Prawda zamiast bajki
@filmiks:

Życie to nie bajka, ani gra komputerowa. Nie ma w nim prostego podziału na "dobrych" i "złych", schematów i scenariuszy...

Recenzja książki Za duży na bajki 2
Manipulacja
Dobry debiut
@zaczytanaangie:

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po ni...

Recenzja książki Manipulacja
© 2007 - 2024 nakanapie.pl