Uniwersum Metro 2033. Paryż: Lewy Brzeg recenzja

Mroczna, klimatyczna, znakomita wyprawa do paryskiego Metra doby apokalipsy...

Autor: @Uleczka448 ·3 minuty
2024-03-30
Skomentuj
6 Polubień
Długo, bardzo długo przyszło nam czekać w naszym kraju na kolejną odsłonę genialnego Uniwersum Dmitrija Głuchowskiego „Metro 2033”. Oto jednak dziś mamy przyjemność cieszyć się wreszcie premierą powieści „Paryż, Lewy Brzeg”, która zgodnie ze swoim tytułem przenosi nas wprost nad Sekwanę, do podziemi francuskiej stolicy czasu post apokalipsy. Książka ta ukazała się nakładem Wydawnictwa Insignis.


Madonna - młoda kobieta, przewodnicząca jednej ze stacji francuskiego metra, niezwykle ambitna polityk wyrusza wraz z grupą wiernych żołnierzy ku pozostałym stacjom lewego brzegu Metra 2033, celem zjednoczenia ich w silną, demokratyczną Federację. Bardzo szybko okaże się, że zamiast przychylności i uznania spotka ją niechęć, zagrożenie życia, moc zasadzek i pułapek. Los sprawi, że w misję tę wplącze się pewna piękna dziewczyna, para dzieciaków oraz tajemniczy powiernik wiedzy sprzed zagłady. Jedno jest pewne - nadchodzi czas wielkich zmian...


Jeśli moglibyście się zastanawiać, czy oto może zaskoczyć nas czymś jeszcze kolejna odsłona tej serii, to powiem wam, że jak najbardziej tak. Przede wszystkim jest to absolutnie najmroczniejsza, najodważniejsza i najmocniejsza na polu fabuły historia, której strony znaczy przemoc, erotyka, ale też i najokrutniejsze z ludzkich żądz. I jeśli chodzi o mnie, to bardzo podoba mi się to podejście autora niniejszej powieści - Pierre'a Bordage, który oddał bardzo realistyczne spojrzenia na to, jak może wyglądać życie kolejnych pokoleń pod ziemią, jak bardzo mogły upaść wszelkie prawa, obyczajowe i moralne zasady oraz jak bardzo chorą mogła stać się wiara i religia. Tu nie ma miejsca na dobro, które jeśli nawet się pojawia, to stanowi jedynie przebłysk skażonego słońca w tej mrocznej, podziemnej rzeczywistości Paryża.


Na opowieść tę składa się wielowątkowa relacja, która z jednej strony ukazuje losy Madonny i jej orszaku w podróży przez kolejne lewobrzeżne stacje Metra 2033, z drugiej dramatyczne chwile pięknej dziewczyny o imieniu Zorza, zaś z jeszcze innej przygody Jussa i obdarzonej darem widzenia w ciemności Plaisannce - młodego chłopaka i będącej pod jego opieką dziewczynki, którzy mają tylko siebie i którzy muszą walczyć o przetrwanie. Każdy z tych wątków jest ciekawym, klimatycznym i trzymającym w napięciu do samego końca, który zresztą znamionuje kontynuację tej opowieści.

Źródło: Wydawnictwo Insignis.



To również jedna z najciekawszych wizji post apokaliptycznego świata w całym Uniwersum, gdzie to mamy naprawdę ciekawe smaczki, jak chociażby chorą wiarę wyniesienia, zabawne spojrzenie na przeznaczenie samochodów, zegarków, książek..., czy też cos na kształt powszechnego przyzwolenia na pedofilię - przynajmniej w niektórych kręgach. To mroczny, duszny, ale też i piekielnie interesujący świat - nawet choćby w spojrzeniu na inną, nieznaną nam dotąd rolę stalkerów. Do tego dochodzi perfekcyjnie oddana polityka, epickie sceny walki oraz zaskakująca obecność mutacji wśród ludzi, których dotąd nie spotkaliśmy w żadnej z książek serii.


Czytając tę powieść czujemy podświadomie to, że stanowi one sobą jedynie wstęp i początek większej całości, która poprowadzi nas do wojny w Metrze, do odkrycia tajemnic prawego brzegu Paryża, jak i wreszcie rozstrzygnięcia się losów bohaterów, którzy kochają, marzą o lepszym jutru, walczą o każdy kolejny dzień. Jednakże już teraz możemy być pewni tego, że mamy do czynienia z jedną z najlepszych odsłon tego kultowego już Uniwersum - pod względem złożoności fabuły, pod kątem kreacji niezwykle barwnych postaci i codzienności Metra oraz mrocznej atmosfery, która w mej ocenie jest dla tej serii tym, czym dla nas powietrze. I tak - warto było czekać tych kilka lat na premierę tej książki.


Nie jest rzeczą prostą dać temu Uniwersum coś nowego, innego i zaskakującego, gdy mamy już za sobą tak wiele jego odsłon autorstwa pisarzy z całego świata. Jednak Pierreowi Bordage udało się tego dokonać, oferując nam pasjonującą, klimatyczną, spowitą mrokiem i przemocą opowieść, której poznawanie jest jednym, ale drugim jest to, co zostaje z nami po dobrnięciu do ostatniej strony lektury - przemyślenia, pytania, niemożność doczekania się ciągu dalszego. I tak właśnie powinno być z każdą książką.


Słowem podsumowania - powieść „Paryż, Lewy Brzeg. Metro 2033” – to rzecz wielka, intrygująca, zaskakująca wymową i porywająca od pierwszych stron. I dlatego też z jak największym przekonaniem polecam i zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł – naprawdę warto to zrobić.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uniwersum Metro 2033. Paryż: Lewy Brzeg
Uniwersum Metro 2033. Paryż: Lewy Brzeg
Pierre Bordage
7.6/10

Ludzkość zmiotła życie z powierzchni Ziemi. W Paryżu przeniosło się ono do podziemnego labiryntu tuneli metra. Ocaleli z zagłady zasiedlili niektóre stacje Lewego Brzegu. Ich społeczności utrzymują k...

Komentarze
Uniwersum Metro 2033. Paryż: Lewy Brzeg
Uniwersum Metro 2033. Paryż: Lewy Brzeg
Pierre Bordage
7.6/10
Ludzkość zmiotła życie z powierzchni Ziemi. W Paryżu przeniosło się ono do podziemnego labiryntu tuneli metra. Ocaleli z zagłady zasiedlili niektóre stacje Lewego Brzegu. Ich społeczności utrzymują k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

... z najlepiej sprzedających się autorów science-fiction we Francji, ale z pewnością nie będzie autorem do którego książek wrócę. Ojej, powiecie, przecież Ty lubisz postapo, Chasse. Co się stało? ...

@Chassefierre @Chassefierre

Życie pod ziemią, w ciemności, rozmaite odmiany mutacji u dzieci, bezprawie i karygodne traktowanie kobiet oraz dziewcząt, chroniczny lęk i strach o kolejny dzień, a przede wszystkim walka o przetrwa...

@Z_fascynacja_o_ksiazkach @Z_fascynacja_o_ksiazkach

Pozostałe recenzje @Uleczka448

Los pokonanych
Porywająca, zaskakująca od pierwszych stron, znakomita powieść fantasy!

Zapewne znacie to uczucie, gdy sięgając po nową powieść fantasy spodziewamy się czego dobrego, ale też już doskonale nam znanego, powtarzalnego, obecnego w mniejszej lub...

Recenzja książki Los pokonanych
Szepty ciemności
Przedwojenna Warszawa, prywatny detektyw, mroczne zło skryte w ciemności... - znakomita rzecz!

Bezsprzecznie najmroczniejszą powieścią w dotychczasowej, tegorocznej ofercie Wydawnictwa Fabryka Słów jest książka Andrzeja Pupina pt. „Szepty ciemności”. Najmroczniej...

Recenzja książki Szepty ciemności

Nowe recenzje

Dolina szpiegów
Cichociemni
@mag-tur:

„Dolina szpiegów” to książka, dla czytelników którzy lubią historię, IIWŚ i dreszczyk emocji. Jednak ci z was którzy za...

Recenzja książki Dolina szpiegów
Cały twój, kochanie
Cały twój, kochanie
@historie_bu...:

„Życie dało mi kolejną lekcję, z której mam zamiar wyciągnąć wnioski. Miłość boli i rani. Miłość potrafi dodać skrzydeł...

Recenzja książki Cały twój, kochanie
Człowiek, który spadł na ziemię
Człowiek, który spadł na Ziemię: W poszukiwaniu...
@degustatork...:

Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest znaleźć się w zupełnie obcym świecie? Nie znać języka, nie rozumieć kultury, n...

Recenzja książki Człowiek, który spadł na ziemię
© 2007 - 2024 nakanapie.pl