Mroczne dzieje Elizabeth Frankenstein recenzja

Retelling Frankensteina z klasą! 
____
Głodzona, poniżania oraz bita.
 Tak właśnie możemy przedstawić losy Elizabeth Lavenzy przed kupnem. Śmierć matki przy porodzie wraz ze zniknięciem ojca to dla dziewczynki był początek. Na "ratunek" przyszła rodzina Frankenstein. 
Miała jedno zadanie które polegało na zajęciu się chłopcem, samotny i w jakimś znaczeniu niepełnosprawnym umysłowo. Victor to dla niej przepustka do ciepłego miejsca, otrzymania spokoju i miłości jakiego zabrakło gdy była ciężarem dla opiekunki. 
Chłopak znika nie dając znaku życia, odnalezienie go czyni świat Elizabeth nie szczęśliwy a wręcz mroczny...
____
Książki "Frankenstein" nie czytałam, pobieżnie znałam historie.
 Czy dlatego wzbudziła we mnie zachwyt? 
Na kartkach posiadamy nie tylko inteligentną bohaterkę, akcję która nie skupia się na opisie miejsca, czasie by tylko zapełnić książkę do trzy setnej strony. Na początku poznajemy i oceniamy naszych bohaterów, spekuluje jaki los niezwykłego chłopca może się potoczyć. Do połowy to udana młodzieżówka, przekraczając wraz z bohaterką sferę komfortu Victoria zaczyna się horror. 
Mam wrażenie że emocje po 48h nie opuściły mnie nadal. Elizabeth walcząca o życie, nowe oblicza bohaterów i prawda która szokuje...
To jest coś 🙊
Dodatkowym atutem dla niektórych może być fakt że @come.book  będzie was męczyć póki sami nie przeczytacie a jak tu nie ufać opinie tej Pani😜
Niezwykła historia którą musicie prędzej czy później poznać! 😍