Mroczny zakon recenzja

"Mroczny zakon"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2020-05-29
Skomentuj
9 Polubień
„Na ziemi panuje chaos…”

Biesy to demoniczne duchy, które nieustannie i niestrudzenie pałętają się po świecie. Są nieprzewidywalne i mają ogromne możliwości. Przenikają w osoby, mają moc kierowania nimi. Od zawsze były uważane za zło całego świata, uważane za wysłanników piekła. Żyją w świecie mroku, przerażające i niebezpieczne. Zrodziły się z gniewu zmarłych. Ich ofiarami są półbiesy, które wyróżniają się charakterystycznym wyglądem, mają ogon, skrzydła, czarny język. Święta Inkwizycja ma za zadanie wytropić i zniszczyć je wszystkie. Isan to zwyczajna dziewczyna, pewnego dnia budzi się z przerażającą świadomością, że coś jest nie tak. W jej ciało wniknął bies Timor, a ona sama stała się półbiesem. Jej życie bardzo się zmienia, żyje samotnie do chwili poznania Leonele, który uświadamia jej, co w sobie ma i kim się stała. Nic już nigdy nie będzie takie samo, a ona jest skazana. Isan i Leonel mają przed sobą trudne zadanie, świat czeka nieuchronna zagłada. Jak potoczą się jej dalsze losy, co jeszcze ją spotka? A może podejmie trudną i nie łatwą walkę ?

„Jestem piaskiem w oku, zadrą pod paznokciem, dziedzicznym utrapieniem, które nęka takich jak ty przez długie wieki…”

Bohaterowie nie do końca przypadli mi do gustu. Duży plus dla biesów, to istoty budzące niepokój, posiadające przeróżne – nietypowe umiejętności – bardzo ciekawie ukazane. Świat przedstawiony, który przemierza Isan jest bardzo ciekawy, a zarazem niebezpieczny. Święty Zakon Inkwizycji jego bezwzględni członkowie, nie cofną się przed niczym, aby osiągnąć swój cel. Strach, ból, niemoc. Lochy i ich przerażająca głębia. Nabywanie umiejętności i siły. Zbliżający się nieuchronnie czas na wyprawę…

Klimatyczna, budząca niepokój, zaskakująca, chwilami dziwna. Odwieczna walka dobra ze złem. Nawracające wspomnienia Isan o życiu zanim stała się tym czymś. Samotność, niepewność jutra. Magia, czary, biesy, demony, chimery. Dobry pomysł, jednak mam wrażenie, że nie do końca wykorzystany. Za książkę dziękuję Wydawnictwu Nowoczesne. Nie do końca porwała mnie ta historia. Czy polecam? Tak osobą lubiącym fantastykę, magię, mrok, opętanie, ciemną stronę Inkwizycji. Przekonajcie się sami :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-29
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mroczny zakon
Mroczny zakon
Anna Koczy
5/10

Biesy to demoniczne istoty błądzące po świecie już od wielu lat. Mają zdolność wnikania w ludzi i kierowania ich działaniami, przez co uważane są za pomagierów samego Diabła. Zrodziły się z gniewu zm...

Komentarze
Mroczny zakon
Mroczny zakon
Anna Koczy
5/10
Biesy to demoniczne istoty błądzące po świecie już od wielu lat. Mają zdolność wnikania w ludzi i kierowania ich działaniami, przez co uważane są za pomagierów samego Diabła. Zrodziły się z gniewu zm...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie książki, w których poruszany jest temat mitycznych postaci, duchów, demonów i tym podobnych? Jeśli tak, to z pewnością, tak jak mnie, zainteresuje Was opis z tyłu okładki „Mrocznego zakonu”. ...

@fascynacja_ksiazka @fascynacja_ksiazka

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Noc cudów
"Noc cudów"

“Każdy ma prawo do wyboru i każdy jest kowalem własnego losu". Małgorzata Skupińska jest nauczycielką z długoletnim stażem, przed paroma laty została wdawą, a ...

Recenzja książki Noc cudów
Duma i gniew. Uciekinierzy
"Duma i uprzedzenia. Uciekinierzy"

“... to, co łą­czy dwoje lu­dzi naj­bar­dziej, to ich brud­ne ta­jem­nice”. Porywająca opowieść o patriotyzmie, sprawiedliwości, zdradzie i zemście, a w tle tajemnice r...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią