Obserwatorium recenzja

Myślokształty

Autor: @pebro ·1 minuta
2024-07-24
Skomentuj
14 Polubień
Akcja książki toczy się wokół Śnieżki i znajdującego się na jej szczycie obserwatorium. Szczyt spowija tajemnicza, radioaktywna mgła. Mgła prowadząc do chaosu i zniszczenia okazuje się nie tylko śmiertelna, ale także ma zdolność zmieniania tych, którzy z nią mają styczność. Atmosfera grozy i tajemniczości, potęgowana jest też przez dziwne dźwięki, zniknięcia ludzi, przypadki szaleństwa i atak szarańczy. Moim zdaniem powieść ma bardzo wiele wspólnego z książką Lema „Solaris”. Fascynacja, czy niezamierzone podobieństwo?

Jak mantra w książce powtarzany jest wierszy Williama Blaka:

Zobaczyć świat w ziarenku,
I niebo w dzikiej lilii,
Pomieścić nieskończoność w ręku
I wieczność w jednej chwili.


Fabuła jest całkowicie fikcyjna, ale porusza wyobraźnię i skłania do refleksji nad tym, jak mało wiemy o potencjalnych zagrożeniach, które może przynieść natura, czy istnieją inne światy oprócz tego, który znamy oraz jak sobie poradzimy z sytuacją, w której znaleźli się bohaterowie

Bohaterowie książki są zafascynowani górami i ich dziejami, choć każdy na swój sposób. Dzięki temu są wyraziści i potrafią przykuć uwagę. Fabuła niekiedy trochę spowalnia, przez dodanie wtrąceń niemających większego znaczenia dla przebiegu historii. W książce oprócz fantastyki jest wiele elementów metafizycznych, choć niestety nie do końca wyjaśnionych. Ale może intencją autora było sięgnięcie po inne pozycje, wyjaśniające te zjawiska.

Autor jest doświadczonym przewodnikiem górskim, który wplata w swoją opowieść lokalne legendy, z pasją opowiadając o górach. Historia rozgrywa się w tajemniczym, a jednak realnym górskim krajobrazie, gdzie bohaterowie spotykają się z nieznanym, co zarówno przeraża, jak i fascynuje czytelnika.

Książka moim zdaniem ma potencjał na kilkuodcinkowy serial ze wspaniałymi krajobrazami gór i efektami specjalnymi, które przy aktualnych możliwościach współczesnych komputerów nie powinny być szczególnie kosztowne.

Końcowe, zaszyfrowane przesłanie autora odkodowałem. Ciekawe ilu czytelników zada sobie ten trud?





Moja ocena:

× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obserwatorium
Obserwatorium
Jarosław Szczyżowski
7.3/10

Mroczne Karkonosze. Niewyjaśnione tajemnice. Historia rodem z Archiwum X. Dźwięki przybierały na sile. Industrialne, basowe tony przenikające każdą komórkę ciała. Uporczywe i rytmiczne, jakb...

Komentarze
Obserwatorium
Obserwatorium
Jarosław Szczyżowski
7.3/10
Mroczne Karkonosze. Niewyjaśnione tajemnice. Historia rodem z Archiwum X. Dźwięki przybierały na sile. Industrialne, basowe tony przenikające każdą komórkę ciała. Uporczywe i rytmiczne, jakb...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Każdy miłośnik Karkonoszy zna Śnieżkę. Ten szczyt przyciąga od setek lat tysiące ludzi, a wielu z nich lekceważy go, bo wszystkim wydaje się, że to taka łatwa górka. Jarosław Szczyżowski, jako przewo...

@justyna1domanska @justyna1domanska

Nie jestem specjalną miłośniczką gór. Moim największym osiągnięciem jest doczłapanie się Śnieżkę ze szkolną wycieczką, co utwierdziło mnie w przekonaniu iż nie jest to rozrywka dla mnie. Doceniam jed...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @pebro

Wilczyca
Tropy Wilczycy

Na okładce autor zapowiedział "Wilczyca musiała zacząć się trochę wolniej, chciałem przypomnieć czytelnikowi, co zdarzyło się wcześniej". Zatem spodziewałem się mało cie...

Recenzja książki Wilczyca
Nie Mój Alzheimer
NIE zapomniana choroba

Okładka książki jest niezwykle sugestywna. Staruszka zapatrzona w dal, choć właściwie nie widzi - oczy ma zamknięte, jednocześnie splątana jest w kwiatki. Znakomicie odd...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą