Nie ma tego złego recenzja

Na Dolę, co tu się wyrabia !!!

TYLKO U NAS
Autor: @iza.kolach ·1 minuta
2023-07-05
Skomentuj
1 Polubienie
Zabawna, nieprzewidywalna, wciągająca- te słowa doskonale opisują tego białego kruka. Książka ,,Nie ma tego złego" opowiada o perypetiach życiowych nietypowej drużyny do zadań specjalnych. W jej skład wchodzą: dowódca Edmund zwany Kociołkiem, stary guślaż Żychłoń, krasnolud Gram (pseudonim Majster), jeden z nielicznych prawdziwych rycerzy Doli Urgo, elf-psychopata Eliach oraz goblin Zwierzak. Od pierwszych stron zostajemy bezceremonialnie wpakowani w sam środek draki. Wszystko kończy się sukcesem. Bohaterowie dostają sporą sumkę jednak szczęście nie trwa długo. Nad dolinę ściągają czarne chmury a wraz z nim Złe. A trzeba wam wiedzieć że Złe w tamtym świecie jest jak Sami-Wiecie-Kto w Harrym Potterze. Nikt tak dokładnie nie wie czym lub kim ono jest. Niektórzy twierdzą że to strzępki czarnej magii pozostałej z zamierzchłych czasów. Inni że są to po porostu ludzie ogarnięci rządzą krwi i zemsty. Jedno jest jednak pewne. Ze Złem się nie zadziera. Kociołek to doskonale wie. Aby chronić swoją rodzinę musi wyruszyć w ostatnią wyprawę. Ale co jeśli tym razem zadanie go przerośnie? I skaże swoich przyjaciół na śmierć? W pierwszej chwili możecie pomyśleć że książka o takiej tematyce nie może być zabawna. A jednak. Przez większość czasu czytając ją, turlałam się ze śmiechu po podłodze. Charaktery bohaterów idealnie ze sobą współgrają. Moje serce skradł jednak Zwierzak. A szczególnie sceny z jego zrozumienie i opiekuńczość w stosunku do dzieci (może to dla tego że sam czasami zachowuje się jak dziecko;). Na uwagę zasługuje również Eliah, który jest zdecydowanie najbardziej zaskakującą i interesującą postacią. Podsumowując, uważam że ta książka jest bardzo udaną próbą autora w stworzeniu lekkiej, zabawnej fantastyki. Nie jest to oczywiście jakaś bardzo wyrafinowana i skomplikowana lektura pokroju Tolkiena(jego nic nie przebije), ale takie też są potrzebne. Jednym poważnym minusem książki jest jej nudny i mało zapamiętywalny tytuł. Idealnie sprawdzi się na długie wieczory i na poprawę humoru. Polecam.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie ma tego złego
3 wydania
Nie ma tego złego
Marcin Mortka
7.5/10

Jedni mówią, że Złe to kraina za Gwiżdżącymi Górami. Inni utrzymują, że Złe to wszyscy, których Dolina wygnała, w tym magowie. Mieszkają w górach i hodują w sobie nienawiść, aż nie mogą jej znieść – ...

Komentarze
Nie ma tego złego
3 wydania
Nie ma tego złego
Marcin Mortka
7.5/10
Jedni mówią, że Złe to kraina za Gwiżdżącymi Górami. Inni utrzymują, że Złe to wszyscy, których Dolina wygnała, w tym magowie. Mieszkają w górach i hodują w sobie nienawiść, aż nie mogą jej znieść – ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na książki Marcina Mortki zwróciłam uwagę przez przepiękne okładki Mórz Wszetecznych. Nie umiałam przejść obok nich obojętnie. Autorowi zaufałam w ciemno i zamówiłam nie tylko wspomniane Rolanda Wywi...

@Banshee22 @Banshee22

Kiedy sięgałam po "Nie ma tego złego" wiedziałam, że będzie zabawnie, odrobinę rubasznie i lekko. Marcina Mortkę znałam z innego cyklu jego autorstwa, rozpoczynającego się "Płonącym Union Jackiem". W...

@Lorian @Lorian

Pozostałe recenzje @iza.kolach

Okrutny książę
Leśny kryminał

Historia zaczyna się brutalnie - oto Madok, elf przybywa do świata śmiertelników aby zemści się na swojej byłej ukochanej, która lata temu sfingowała swoją i córki śmier...

Recenzja książki Okrutny książę
Dlaczego król elfów nie znosił baśni
Powrót do młodości z ... Cardanem ?

"Dlaczego król Elfów nie znosił baśni" to niejako kontynuacja trylogii "Okrutnego księcia". Kiedy zobaczyłam jej lśniącą okładkę na półce w księgarni, stwierdziłam że mu...

Recenzja książki Dlaczego król elfów nie znosił baśni

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem