Filipies na Marsie recenzja

Na Marsa i z powrotem

Autor: @olgajarozek ·1 minuta
2021-04-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zastanawialiście się kiedyś jak będzie wyglądało życie za 100, 200, czy 1000 lat? A może przypuszczaliście, że będzie się toczyło na Marsie!
Jest to dom naszego bohatera - Mikiego Wolińskiego. Chłopiec chodzi do marsoszkoły, spędza czas z rodziną i prowadzi życie normalnego nastolatka z domieszką marskości. Jednak jego życie staje do góry nogami i to w dodatku w dniu jego urodzin! Oprócz eseju i karnych kółek do biegania jest też odwołane przyjęcie i wizyta gości z Ziemi. Na szczęście jest też prezent, mała ruda kulka o imieniu Filip o wielkim zamiłowaniu do butów.
Historia jest bardzo lekka i pogodna, czyta się ją swobodnie. Nieustannie zaciekawia czytelnika i nie pozwala mu oderwać się od lektury choć na chwilę. Nie jest skomplikowana lub trudna w interpretacji. Jej optymistyczny charakter udziela się czytelnikowi, a czasem doprowadza do śmiechu odbiorcę.
Wspólczesny czytelnik nie wyniesie z niej niewiadomo jak głębokiego morału, ponieważ to lektura dla dzieci, które nie mają w zwyczaju szukać ukrytego przekazu, czy też drugiego dna.
Mimo to może nas pouczyć, pokazać zachowania, które powinniśmy naśladować np.troska i miłość w stosunku do rodziny lub dobre traktowanie zwierząt, które jest tam poruszne jako ważny temat. Są to wzorce godne naśladowania, które mogą wpłynąć pozytywnie na dziecko, mające styczność z książką. Czcionka mogłaby być trochę wieksza, a objętość książki zmniejszona. Czcionka jest bardzo przyjemna dla oka. Pomysłowa okładka natychmiast przykuwa uwagę. Mam jednak pewne uwagi. Brakuje mi ilustracji, które na pewno zaciekawiłyby czytelnika i ułatwiły wyobrażanie sobie danej sytuacji. Marsjański slogan także odrobinkę psuje cały efekt, jest trudny do zrozumienia. Bardzo doceniam idee tego pomysłu, ale należy stosować zasadę: co za dużo, to nie zdrowo. Nadmiar przekształconych wyrazów zepsuł efekt.
Z wyjątkiem drobnych uwag, książka jest świetną lekturą. Mieszniną przyjaźni, Marsa i rudego futra.
Katarzyna Cholewa wykonała kawał dobrej roboty, ponieważ książkę mogę z radością polecić każdemu.
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta z serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Filipies na Marsie
Filipies na Marsie
Katarzyna Cholewa
7.2/10

Zapnijcie pasy! Ta historia to rollercoaster nieziemskich przygód i absolutnie kosmicznych emocji!!! Życie na Marsie toczy się monotonnym rytmem, a jeden marsodzień w marsoszkole wydaje się nie różn...

Komentarze
Filipies na Marsie
Filipies na Marsie
Katarzyna Cholewa
7.2/10
Zapnijcie pasy! Ta historia to rollercoaster nieziemskich przygód i absolutnie kosmicznych emocji!!! Życie na Marsie toczy się monotonnym rytmem, a jeden marsodzień w marsoszkole wydaje się nie różn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nadchodzi długo wyczekiwany dzień urodzin Mikiego Wolnickiego uczęszczającego do marsoszkoły (ma Marsie!!!). Rzeczywistość płata figle, ponieważ nie wszystko jest tak jak być powinno, a odwołane przy...

@paulina2701 @paulina2701

Wydawnictwo NovaeRes robi coraz lepsze okładki. Przyznam, że złapali mnie na tego sympatycznego psiaka w kombinezonie astronauty. Zawartość książki mnie oczarowała. Oczywiście, nie bezgranicznie, bo...

@Chassefierre @Chassefierre

Pozostałe recenzje @olgajarozek

Ten głód
Przez żołądek do serca

Z definicji głód jest "fizjologicznym odczuciem stanu organizmów wyższych związanym z niedoborem pożywienia". Jednak dla Dorothy Daniels jest on czymś kompletnie innym. ...

Recenzja książki Ten głód
Tippi i ja
Splecione na dobre i złe

Splecione na dobre i złe - recenzja książki:,,Tippi i ja" Książka ,,Tippi i ja" autorstwa Sarah Crossan to piękna lektura, aczkolwiek wyróżniająca się od reszty. Jest p...

Recenzja książki Tippi i ja

Nowe recenzje

Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie
RAK. Wszystko do umorzenia
Zło triumfuje, gdy dobrzy ludzie milczą.
@milbookove:

„Rak. Wszystko do umorzenia” to książka, która od razu wciąga w niepokojący świat pełen manipulacji, oszustw i ludzkich...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia