Wszechświaty recenzja

Na ścieżkach [wielu]światów

Autor: @cassandra9891 ·2 minuty
2013-08-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Od czterech już lat Alex i Jenny pozostają powiązani za pomocą przedziwnej więzi telepatycznej. Jej ulotna natura, często wydająca się być z pogranicza snów, każe za każdym razem kwestionować dwójce młodych prawdziwość tego, co doświadczają. Początkowo mgliste wizje i obrazy zaczynają się wyostrzać aż do możliwości przekazywania myśli i uczuć. Wzmocniona więź pozwala ustalić miejsce spotkania, ale Melbourne od Mediolanu dzieli pół świata - a może nawet i więcej.

Gdy moce rosną, poprzez sny ujawniają się alternatywne wersje rzeczywistości. W tak jednak zbliżonych, a różnych jedynie w szczegółach wersjach jednego świata łatwo się zagubić. Bliźniacze rzeczywistości uniemożliwiają spotkanie.

Dopiero poznajemy alternatywne wersje wydarzeń miast innych "wszech"światów, a już okazuje się, że one zanikają. Bohaterowie muszą podjąć podróż - pokonać odległość zarówno geograficzną jak i mentalną - by odnaleźć ten ze Wszechświatów, w którym mogą się wreszcie spotkać.

Do przewidzenia było, że opowieść o równoległych wszechświatach będzie w pewnym momencie wprowadzać także wątek podróży w czasie - tak dzieje się i tutaj. Z dużym również prawdopodobieństwem jeśli książka traktuje o wymiarach alternatywnych to w pewnym punkcie tej historii natkniemy się na różne wersje przyszłości, a stamtąd niedaleko już do wizji post-apokaliptycznych albo antyutopijnych. Choć sporym zaskoczeniem okazał się tu świat przyszłości, który wyrasta z konsekwencji niezakończonej wojny ostatniego stulecia.

Okładka pierwszej części tej trylogii jest oszałamiająca, sam początek historii intrygujący, ale przypomina opowieść o codzienności. Dalsza część wprowadza więcej akcji. Są tam tajemnice zatartych wspomnień z przeszłości, także tych pochodzących z wymiarów alternatywnych. Przeskoki między światami są częste więc zarówno łatwo dać się zwieść jak i zgubić wśród nich drogę - to zdecydowanie mocny punkt fabuły.
Bohaterów jest kilku, a narracja zmienna. O wiele bardziej jednak polubiłam Alexa niż Jenny. Kiedy on nieustannie poszukiwał drogi poprzez wymiary i odpowiedzi na zasady ich funkcjonowania, ona wszystko negowała i często była na blisko rezygnacji z odnalezienia swojego towarzysza. To zdecydowanie Alex jest tutaj stroną, która nie traci wiary.

Możliwość przeskoku między równoległymi światami nie jest szczególnie nowym pomysłem. Nowością jest za to wpływanie na zachowanie innych ludzi czy też egzekwowanie ich wspomnień w tychże wymiarach.
Sporo można wpisać z tej powieści cytatów, bo styl momentami jest piękny. Niestety autorowi zdarza się też popadać na dłużej w filozoficzne rozważania i to w najważniejszych momentach akcji.
Wiele jest tutaj teorii funkcjonowanie Wszechświatów, które to tak naprawdę nakręcają tu rozwój wydarzeń. Niestety tym czynnikiem nie jest relacja Alexa i Jenny, rozwijająca się tu zbyt szybko, co sprawia, że uczucie łączące bohaterów jest lekko nierozbudowane, a więź zdaje się nienaturalna. Wątek dwójki zakochanych połączonych jeszcze przed spotkaniem swego rodzaju pomostem myśli i snów znany jest już np.z "Pięknych Istot".

"Wszechświaty" to ciekawy i udany, jak na literacki debiut, wstęp do trylogii pełnej zawirowań czasowych, utraconych wspomnień i niezwykłej więzi, gdzie kluczem jest umysł. Wiele cytatów pozaznaczałam sobie w tej powieści, jednak oczekiwałam też czegoś więcej. Jest potencjał, który może zostać rozwinięty w kolejnych częściach.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wszechświaty
Wszechświaty
Leonardo Patrignani
7.0/10
Cykl: Wszechświaty, tom 1

Według teorii wieloświatów, istnieje nieskończona liczba światów, jak i nieskończone są możliwości naszego w nich istnienia. Przypuszcza się, że te rzeczywistości nie komunikują się wzajemnie. Alex mi...

Komentarze
Wszechświaty
Wszechświaty
Leonardo Patrignani
7.0/10
Cykl: Wszechświaty, tom 1
Według teorii wieloświatów, istnieje nieskończona liczba światów, jak i nieskończone są możliwości naszego w nich istnienia. Przypuszcza się, że te rzeczywistości nie komunikują się wzajemnie. Alex mi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wszechświaty" Leonardo Patrignani jest to pierwszy tom trylogii Wieloświatów, książki przyciągają swoimi okładkami i zaciekawiają opisem, czy czymś jeszcze? . Zastanawialiście się kiedyś co by było...

@Dorota_Czarna_Sowa @Dorota_Czarna_Sowa

Teoria światów równoległych zakłada istnienie nieograniczonej liczby wszechświatów, które istnieją na równoległej przestrzeni z naszym. Światów, w którym losy naszego alternatywnego ego mogły potoczy...

@fantastyka.na.luzie @fantastyka.na.luzie

Pozostałe recenzje @cassandra9891

Tak wygląda szczęście
"Maile, które przysyła los"

Oto historia znajomości, która zaczyna się w świecie wirtualnym - od błędu w adresie mailowym. Tam, gdzie anonimowość sprzyja bardziej szczerym wyznaniom dotyczących codz...

Recenzja książki Tak wygląda szczęście
Milion słońc
"Zanurzeni w Morzu miliona słońc."

Misja Błogosławionego, statku od pokoleń zawieszonego w nieskończonej przestrzeni kosmicznej, trwa. Czy będzie dane nam zobaczyć obiecane tytułowe "Milion słońc"? Wszyst...

Recenzja książki Milion słońc

Nowe recenzje

Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości