Zakon Drzewa Pomarańczy. Część 2 recenzja

Na szczęście mam dwutomowe wydanie!

Autor: @arcytwory ·1 minuta
2019-12-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dobrnęłam do końca „Zakonu Drzewa Pomarańczy” i powiem Wam, że nie wiem kiedy minęło mi te ponad 1000 stron!
W drugiej części (jestem szczęśliwą posiadaczką dwutomowego wydania) pojawiają się nasi głowni bohaterowie, czyli Ead, Niclays, Sabran i Tane. Stoją oni przed zadaniem pokonania Bezimiennego, a posłużyć mają im dwa kamienie łączące oba królestwa. Postaci nie straciły swojego charakteru, myślą samodzielne i są wierne swoim przekonaniom, co nie znaczy, że czytelnik za każdym razem potrafi przewidzieć ich kolejne ruchy. Nie rozumiem jednak tego, że autorka wprowadziła część bohaterów w pierwszym tomie i nie wspominała o nich w drugim. Albo z drugiej strony – wspominała o nich w drugim, ale z powodu mnogości postaci nie zapadały one w pamięć i blakły pośród innych.
Obawiałam się, że wątek LGBT będzie rozwijał się nad wyraz dynamicznie, ale nie – został poprowadzony bardzo subtelnie i delikatnie. Każdej relacji rozwijającej się na kartach książkach daje się czas (co jest na plus), więc nic nie jest przypadkowe i mam wrażenie, że autorka poprowadziła je dokładnie tam, gdzie chciała.
Co jeszcze mogę powiedzieć o drugim tomie? Poznajemy wszelkie niuansiki dotyczące religii opisywanych miejsc. Mnożą się legendy, pojawiają się nowe postaci, a na światło dzienne wychodzą nowe informacje, o których nikt wcześniej nie pomyślał. Składania też do refleksji o tym, jaki wpływ na bohaterów ma wychowanie, kultura oraz religia.
Czas na kilka minusów, które nasunęły mi się po przeczytaniu drugiej części. Bohaterowie według mnie zbyt szybko podróżują (trochę takie tempo jak w 8 sezonie „Gry o Tron”) oraz… za krótka bitwa! Tak! Bitwa, na którą przygotowywało się całe królewiectwo Sabran trwała tyle ile wielka bitwa o Winterfell, czyli naprawdę krótko w porównaniu do objętości książki. Tak się po prostu nie robi! ?
Wnioski? Każdy bohater ponosi konsekwencje wynikające z ich decyzji, nie ma tu ratowania na siłę, więc jeśli chcecie zawsze happy endów to tutaj się nie zawsze je spotka. Ja po lekturze pierwszego tomu nie mogłam się doczekać, żeby dowiedzieć się, co będzie w drugim. Warto przeczytać, ale pamiętajcie o jednym - trudno się oderwać! 

Książkę oceniłam również na potarlu Czytam Pierwszy.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zakon Drzewa Pomarańczy. Część 2
3 wydania
Zakon Drzewa Pomarańczy. Część 2
Samantha Shannon
7.7/10
Cykl: Zakon Drzewa Pomarańczy, tom 1.2

Epicka powieść o świecie na krawędzi wojny ze smokami. I o kobietach, które zaciekle walczą o jego ocalenie Rozdarty świat. Królowiectwo bez dziedziczki. W trzewiach ziemi pradawny wróg budzi się z...

Komentarze
Zakon Drzewa Pomarańczy. Część 2
3 wydania
Zakon Drzewa Pomarańczy. Część 2
Samantha Shannon
7.7/10
Cykl: Zakon Drzewa Pomarańczy, tom 1.2
Epicka powieść o świecie na krawędzi wojny ze smokami. I o kobietach, które zaciekle walczą o jego ocalenie Rozdarty świat. Królowiectwo bez dziedziczki. W trzewiach ziemi pradawny wróg budzi się z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tak jak się spodziewałam, druga część "Zakonu drzewa pomarańczy" wypadła nieco lepiej niż pierwsza. Jest to spowodowane przede wszystkim tym, że po przebrnięciu przez początkowe rozdziały, mamy już d...

@cafeetlivre @cafeetlivre

Drugą część rozpoczynamy w momencie, gdy bardzo wiele planów i marzeń naszych głównych bohaterów się posypało. Eadaz, która musi uciekać do Zakonu Drzewa Pomarańczy przez to, że poczuła coś w stosunk...

@lifeasbooklover @lifeasbooklover

Pozostałe recenzje @arcytwory

Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach
Książka czy serial?

„Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach” to książka Gary'ego Susmana, Jeannine Dillon oraz Bryana Cairnsa na temat najpopularniejszego serialu w his...

Recenzja książki Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach
Upiorne święta
Nietypowe podejście do świąt

W tym pokręconym roku Gwiazda przyszła do nas wcześniej, a wszystko za sprawą „Upiornych Świąt”. Czy odechciało mi się świętować? Niekoniecznie, ale o tym od początku. „...

Recenzja książki Upiorne święta

Nowe recenzje

Morderstwo pod choinkę
Śnieżyca, świąteczny klimat i... trup pod choin...
@burgundowez...:

Hanna Greń po raz kolejny zabiera nas do świata Dionizy Remańskiej, detektywki, której przenikliwość i nieustępliwość u...

Recenzja książki Morderstwo pod choinkę
Nexus. Krótka historia informacji
Eden, gdzie rządzi AI(*)
@Carmel-by-t...:

Sztuczna inteligencja nie działa, gdy dziecko wyjmie jej wtyczkę z prądem. Ale wciąż zostaje człowiek zwabiony jej powa...

Recenzja książki Nexus. Krótka historia informacji
Soft and graceful
Kolejna świetna propozycja od autorki Weroniki ...
@caly_swiat_...:

Lubicie zatracać się w fikcyjnym świecie? W jakich momentach ta ucieczka daje wytchnienie? 🤔 ** ** ** „Ten facet miał w...

Recenzja książki Soft and graceful