Ciało recenzja

Nad pięknym modrym Dunajem

Autor: @maciejek7 ·1 minuta
2022-03-17
Skomentuj
26 Polubień
Lubię czytać książki pani Agnieszki, ale kryminał w jej wydaniu znalazłam po raz pierwszy. Przyznaję, że nie był zły, lecz jakby czegoś mu brakowało.
Temat co prawda dosyć można powiedzieć upiorny, chociaż książka nie jest zbyt mocno nasiąknięta okropnościami i krwią.
Pani Agnieszka bardzo zgrabnie połączyła skomplikowana intrygę z nawiązaniem do sztuki artystycznej.
Kryminał ten wciąga czytelnika od pierwszej strony, gdyż makabryczne znalezisko na wiedeńskiej plaży rozpoczyna fabułę, do której autorka nas zaprasza.
Mimo tego, że cała akcja jest trochę przewidywalna, to jednak czyta się bardzo dobrze, chociaż objętościowo jest to spora pozycja.

Paulina Weber jest historykiem sztuki w Wiedniu, jej głównym zainteresowaniem jest okrucieństwo w sztuce, być może dlatego, że sama ma niezbyt miłe, wręcz traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa. Pochodzi z Krakowa, lecz uciekła jak najdalej, aby odciąć się od przeszłości. Ma grupkę studentów, która również jest mocno zainteresowana taką dość osobliwą sztuką. Jej były mąż jest wiedeńskim policjantem. Gdy w Dunaju policjanci znajdują kawałek ludzkiej skóry. Okazuje się, że to nie jedyne takie znalezisko. Paulina jest również zainteresowana tym faktem, gdyż to podobny przypadek, który wiele lat temu zanotowano w Polsce. Do wyjaśnienia tej intrygującej zagadki sprowadzono policjanta z Krakowa. Do Pauliny zaczynają przychodzić bardzo dziwne, anonimowe maile, które nawiązują do znalezionych części ludzkiego ciała.
Śledztwo prowadzone jest w różnych kierunkach, aby jak najszybciej schwytać psychopatę, bo inaczej nie można nazwać takiego człowieka.

Każdy może kogoś zabić. Także ja lub ty. Musisz o tym pamiętać, bo nigdy nie będziesz bezpieczna, nawet we własnej głowie".
Historia ta bardzo mnie wciągnęła, środowisko Pauliny i jej studenci bardzo dobrze zostało nakreślone, można się było poczuć niemal każdą postacią, a szukanie psychopaty, który uważał się za wielkiego artystę było bardzo ciekawe. Zwłaszcza, że autorka podrzucała co jakiś czas mylne tropy.
Możemy się również sporo dowiedzieć na temat ludzkiej skóry.
Doceniam autorkę za to, że podjęła próbę zmiany swojej twórczości, lecz ja mimo to bardziej wolę jej obyczajowe powieści. Może się mylę, a może następny kryminał pani Agnieszki będzie bardziej kryminalny.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-16
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ciało
Ciało
Agnieszka Krawczyk
7.7/10

Czy coś łączy potworne znalezisko z wiedeńskiej plaży i ludzką skórę wyłowioną przed laty w Krakowie? Koniec lata. Na Gänsehäufel, plaży nad Dunajem, odpoczywają całe rodziny. Kąpiący się młod...

Komentarze
Ciało
Ciało
Agnieszka Krawczyk
7.7/10
Czy coś łączy potworne znalezisko z wiedeńskiej plaży i ludzką skórę wyłowioną przed laty w Krakowie? Koniec lata. Na Gänsehäufel, plaży nad Dunajem, odpoczywają całe rodziny. Kąpiący się młod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Nigdy nie rozumiał jej fascynacji okrucieństwem i zadawaniem bólu, ale znaleziony w rzece fragment skóry to było coś w jej stylu." Lubicie kryminały, w których autorzy/autorki serwują okrucieństwo,...

@gdzie_ja_tam_ksiazka @gdzie_ja_tam_ksiazka

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri