Dni, których nie znamy recenzja

Najlepszy komiks, jaki w życiu czytałam!

Autor: @very.little.book.nerd ·1 minuta
2021-04-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Skończyłam czytać ten komiks dosłownie przed chwilą, ale wciąż jestem tak przepełniona emocjami, że nie wiem, czy dam radę cokolwiek o nim napisać. Tak dobrego komiksu jeszcze nie czytałam i mam nadzieję, że uda mi się zachęcić was do sięgnięcia po niego – jednocześnie boję się, że mi się nie uda i że przez to nigdy nie sięgniecie po tę niesamowitą historię.

Wyobraź sobie, że kładziesz się spać w niedzielę. Gdy wstajesz następnego dnia rano, jest już wtorek. Dziwne, ale może po prostu zmęczenie wzięło górę i sen przejął nad tobą kontrolę na całą dobę? Gdy jednak budzisz się kolejnego dnia, jest już czwartek. Co się stało ze środą? Nagrania pokazują, że przez cały dzień twoje ciało funkcjonowało normalnie, wstało z łóżka, posprzątało… ale dlaczego tego nie pamiętasz? I dlaczego przyjaciele uważają, że co drugi dzień nie jesteś sobą?

Nie potrafię przyporządkować tego komiksu do jednej kategorii. Ma w sobie coś z obyczajówki, ale też coś z fantastyki, porusza kwestie związane z psychologią i chorobami psychicznymi oraz serwuje czytelnikowi o wiele więcej niż tylko chwilę rozrywki. Nie wyobrażacie sobie nawet, ile emocji targało mną w chwili, w której (ledwo widząc przez łzy) przeczytałam ostatnią stronę. Komiks ten zmusza do myślenia i zastanowienia się nad tym, co w życiu ważne. Jest to też pierwsza czytana przeze mnie książka, w której poruszany jest wątek dysocjacyjnych zaburzeń osobowości (DID) i muszę przyznać, że nie zastanawiałam się nigdy nad tym, jak straszne jest to zaburzenie. Cieszę się, że dzięki książkom takim jak ta, zyskuję wiedzę o tego typu rzeczach.

No i warto wspomnieć jeszcze o tym, jak piękną kreskę znajdziecie w środku! To zdecydowanie jeden z tych komiksów, które zachwycają nie tylko treścią, ale także ilustracjami.

Przyznam, że z całego serca zazdroszczę tym, którzy jeszcze nie czytali "Dni, których nie znamy". Chciałabym zapomnieć o tej książce, a potem przeczytać ją na nowo, jeszcze raz przeżywając wszystkie te emocje, które towarzyszyły mi podczas czytania jej po raz pierwszy.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dni, których nie znamy
Dni, których nie znamy
Timothé Le Boucher
8.4/10

Co byś zrobił, gdybyś nagle zdał sobie sprawę, że żyjesz tylko co drugi dzień i nie wiesz co dzieje się z twoim ciałem w międzyczasie? Dwudziestokilkuletni Lubin Maréchal odkrywa, że swoje ciało dzie...

Komentarze
Dni, których nie znamy
Dni, których nie znamy
Timothé Le Boucher
8.4/10
Co byś zrobił, gdybyś nagle zdał sobie sprawę, że żyjesz tylko co drugi dzień i nie wiesz co dzieje się z twoim ciałem w międzyczasie? Dwudziestokilkuletni Lubin Maréchal odkrywa, że swoje ciało dzie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubin to młody chłopak - trochę naiwny, kochający to co robi - akrobatyka to jego życie. Ma paczkę przyjaciół, z którymi dzieli pasję oraz sympatyczną dziewczynę wspierającą go w tym co robi. Pewnego...

@apo @apo

Pozostałe recenzje @very.little.book...

Katia. Cmentarne love story
Cmentarne love story

Mam ogromną słabość do książek Anety Jadowskiej. Kocham Dorę Wilk, Koźlaczki od pierwszych stron podbiły moje serducho, a czytając o przygodach Witkacego bawiłam się wyś...

Recenzja książki Katia. Cmentarne love story
Memory Almost Gone
MAG - pełne zagadek romantasy <3

"Memory Almost Gone" to książka, która zaskakuje na każdym kroku. Chcialabym Wam dokładnie opowiedzieć, co jest w niej takiego niesamowitego i nietypowego, ale zaspojler...

Recenzja książki Memory Almost Gone

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem