Zielona Gwiazdka recenzja

„Najpiękniejsze święta są podobno w górach. Nawet jeśli gwiazdka zapowiada się zielona i wciąż nie spadł ani jeden płatek śniegu...”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2023-12-01
Skomentuj
2 Polubienia

Krystyna Mirek to jedna z tych autorek, której nazwisko nie jest mi obce, jednak jej twórczość już tak - jakoś do tej pory nasze drogi cały czas się mijały, jednak z racji tego, że ostatnio mam coraz większą ochotę na świąteczne książki, to uznałam, że dobrym pomysłem byłoby zapoznanie się z jej najnowszą książką. „Zielona gwiazdka” to opowieść o tajemnicach rodzinnych, życiowych błędach oraz przebaczeniu, na które pod choinką zawsze warto znaleźć trochę miejsca.

W rodzinie Skalskich to ma być wyjątkowy czas. Dziadek Ignacy, powszechnie lubiany, pełen energii senior rodu, ma hucznie obchodzić dziewięćdziesiąte urodziny. Wszyscy się cieszą, wszyscy jego najbliżsi. Celebrują święta zgodnie z tradycjami. Ich stary, piękny dom jest do tego stworzony.
Ale ludzie nie zawsze są tymi, za których się podają. A dawne tajemnice, choć zapomniane, w każdej chwili mogą wyjść na jaw.
W małej miejscowości ma się odbyć koncert. Przybędzie nieco już zapomniana gwiazda lat osiemdziesiątych i kilku młodych muzyków. Jeden z nich zaprzyjaźni się z Lidią, wnuczką Ignacego. Obcy człowiek z daleka, a jednak niektórym wydaje się dziwnie znajomy. Innych złości, choć nic złego nie zrobił.
Czy uda się uratować się święta? Czy można kochać rodzinę, która nie jest taka jak sądziliśmy? O wiele mniej idealna? A może tak naprawdę wcale nie ma tej miłości z obrazka? Jest tylko zwyczajna, prawdziwa, czasem trochę dziurawa.

Jestem po prostu zakochana w tej historii. Może i „Zielona gwiazdka” zawiera lekko przewidywalną fabułę, to jednak ta pozycja podbiła moje serce swoimi bohaterami oraz opisami miejsc, które sprawiły, że wręcz zapragnęłam pojawić się obok bohaterów tej książki i razem z nimi móc poczuć ten górski oraz świąteczny klimat. Przez lekturę tego tytułu zatęskniłam za białymi świętami oraz w końcu poczułam magie świąt, o której od kilku lat zdążyłam zapomnieć.

Krystyna Mirek to jedna z tych autorek, która uwielbia bawić się słowem, dzięki czemu przez jej książki dosłownie się płynie. Dawno nie czytałam tak dobrej oraz pełnej magii historii. Mówię Wam, opisy krajobrazów stworzone przez Mirek, zadziałają na Waszą wyobraźnię.

Jeśli chodzi o zakończenie, to przyznam, że było ono na swój sposób urocze i pełne ciepła oraz zmusiło mnie do pewnych refleksji. Dzięki lekturze „Zielonej gwiazdki” zrozumiałam, że nigdy nie jest za późno na drugą szansę, czy wybaczenie innym wcześniej popełnianych błędów. Czasami warto jest zakopać topór wojenny i zapomnieć o przykrych dla nas momentach, by w pełni cieszyć się chwilą.

Czy książkę polecam? Jeśli szukacie dobrego tytułu na prezent, to najnowsza książki Krystyny Mirek będzie dobrym pomysłem. „Zielona gwiazdka” nie tylko wprawi Was w świąteczny nastrój oraz pozwoli przeżyć bez szwanku świąteczną gorączkę, ale również utuli Was swoją fabułą.





Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zielona Gwiazdka
Zielona Gwiazdka
Krystyna Mirek
7.6/10

Najpiękniejsze święta są podobno w górach. Nawet jeśli Gwiazdka zapowiada się zielona i wciąż nie spadł ani jeden płatek śniegu. Zanim jednak nadejdzie ten niezwykły zimowy czas, w górskim miastec...

Komentarze
Zielona Gwiazdka
Zielona Gwiazdka
Krystyna Mirek
7.6/10
Najpiękniejsze święta są podobno w górach. Nawet jeśli Gwiazdka zapowiada się zielona i wciąż nie spadł ani jeden płatek śniegu. Zanim jednak nadejdzie ten niezwykły zimowy czas, w górskim miastec...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Styczeń to dobra pora aby nadrobić kilka zimowych powieści. Dlatego też sięgnęłam po ebook "Zielona gwiazdka" Krystyny Mirek. Okładka ze słodkim szczeniakiem aż się prosi, aby wybrać właśnie tę opowi...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Kocham to miejsce o każdej porze roku. Te pola, łąki, lasy, ta cisza i spokój. Ja wiem, że w mieście to jest dopiero życie, sklepy na każdym rogu, taksówka za taksówką, a u nas to tylko ala uber i to...

ZA
@zaczytana.kawa

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Rafael
„Drobne grzeszki miewają niekiedy bardzo poważne następstwa…”

„Rafael” autorstwa Agnieszki Siepielskiej (piąty tom cyklu „Synowie Zemsty”) to mocno emocjonująca historia o miłości, która nie zna granic, oraz o skomplikowanej sieci ...

Recenzja książki Rafael
Król uzdrowiska
Król uzdrowiska - recenzja

„Król uzdrowiska” Marka Stelara, trzeci tom cyklu „Góra kłopotów”, to przezabawna komedia kryminalna, w której humor i zaskakujące zwroty akcji splatają się, tworząc ist...

Recenzja książki Król uzdrowiska

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało