Czerwień recenzja

“Kolory zła. Czerwień” - pierwszy tom kryminalnej serii autorstwa Małgorzaty Oliwii Sobczak [recenzja]

“Czerwień” to pierwszy tom serii “Kolory zła” spod pióra autorki popularnych kryminałów i thrillerów, Małgorzaty Oliwii Sobczak. Całkiem niedawno “Czerwień” doczekała się ekranizacji, a na półkach księgarń pojawiła się już czwarta część książek. Zapraszam do świata zbrodni i śledzenia zmagań pana prokuratora Leopolda Bilskiego.

Lata dziewięćdziesiąte poprzedniego stulecia. Monika Bogucka. Dziewczyna z dobrego domu, z zamożnej i szanowanej rodziny związanej pokoleniami z sądownictwem. Trafia na niewłaściwego mężczyznę i towarzystwo, wprost do świata mafii, narkotyków i zbrodni. Jak można się było spodziewać - dochodzi do tragedii. Siedemnaście lat później na sopockiej plaży zostają odnalezione zwłoki Martyny Kalety, a prokurator Leopold Bilski wszczyna śledztwo, poruszając stare tropy. Historia, zdawałoby się, jak wiele innych. A jednak wyjątkowa. Autorka poczytnych kryminałów i thrillerów, Małgorzata Oliwia Sobczak, stworzyła ekscytująco wciągającą serię. Przedstawiam “Kolory zła. Czerwień”.

Wyraziści bohaterowie i konsekwentna fabuła

Akcja “Czerwieni” toczy się dwutorowo, łącząc różnych bohaterów i ich historie. Napisana bardzo przejrzyście, dosyć prostym słownictwem, potrafiła wciągnąć mnie bez reszty. Pomimo faktu, że kilka tygodni wcześniej zdążyłam już obejrzeć film na na jej podstawie na jednej z popularnych platform streamingowych. Pomimo różnic między pierwowzorem a ekranizacją, obie interpretacje uważam za bardzo dobrą robotę. Choć w ten sposób pozbawiłam się elementu zaskoczenia, wiedząc “kto zabił”, to i tak czytałam powieść z fascynacją. Bo jednak w książce było znacząco inaczej, a motyw zbrodni to dla mnie dosyć ważna kwestia.

W “Czerwieni” mamy konsekwentną fabułę, charakternych, wyrazistych bohaterów, przedstawionych w całym spektrum swojej ludzkiej natury, z ich żądzami, ułomnością, chciwością i okrucieństwem. Ale są w niej także tacy z pragnieniem oddania sprawiedliwości zmarłym i sztywnym kręgosłupem moralnym. To wszystko sprawia, że wydarzenia w niej opisane wydają się być realne, pisane na kanwie autentycznych wydarzeń.

Lekki kryminał o ciężkiej tematyce

Małgorzata Oliwia Sobczak w “Czerwieni”, swoim debiucie, prezentuje lekkie pióro pomimo ciężkości podjętych w niej tematów. Idealna jako lektura po pracy, na wakacje, czy na zbliżające się jesienne wieczory. Powieść jest pełna poruszeń ważnych, życiowych aspektów. Spotykamy w niej bohaterów, którzy dokonali złych wyborów, ale też takich, którzy zostali do takich przymuszeni przez inne osoby bądź okoliczności. Poza świetnym kryminałem mamy w niej solidną warstwę przekroju psychologicznego różnych postaci. Dzięki temu książkę czytało mi się naprawdę ekspresowo i spełniła ona z nawiązką moje oczekiwania. Kolejny tom, “Czerń”, już czeka na półce na swoją kolej. Nie mogę się doczekać kolejnego spotkania z piórem Autorki!