Christiane F. Życie mimo wszystko recenzja

Najsłynniejsza ćpunka w Berlinie...

Autor: @pyszczek55 ·2 minuty
2014-06-18
Skomentuj
1 Polubienie
Jest to kontynuacja książki "My dzieci z dworca ZOO". Główna bohaterka Christiane F. zdradza swoje nazwisko, które brzmi: Felscherinow. Zacznę od okładki, ponieważ zaspokoiła moją ciekawość, pewnie jak większość czytelników. Bardzo mi się podoba bo ukazuje twarz Christiane F. prawdopodobnie w wieku 50 lat. Dlaczego okładka zaspokoiła moją ciekawość? Mianowicie dlatego, że widząc okładkę dowiedziałam się jak główna bohaterka, a zarazem autorka wygląda teraz. Przecież ona tyle przeszła. Jest w sumie nadal najbardziej znaną dziewczyną w Berlinie, która sięgnęła po narkotyki w wieku 12 lat. Jestem zaskoczona jej wyglądem. Wyobrażałam sobie ją zupełnie inaczej, ale muszę rzecz, że zostałam zaskoczona jak świetnie wygląda. Jeżeli chodzi o zawartość książki, wiedziałam, że nie będę się przy niej nudzić i tak było, ale nie wiedziałam, że aż tak mnie zaskoczy i w pewnych momentach wstrząśnie mną. Jest to opowieść, dalszego życia narkomanki. Christiane F. obracała się w dość wysokiej rangi towarzystwie, czy dobrym? Nie jestem do końca tego pewna, ponieważ w kręgu aktorów, muzyków itp. narkotyki przewijały się również. Były momenty, w których miała szansę wyjść z nałogu, ponieważ z jakiś powodów od dłuższego czasu nie sięgała po narkotyki. Zawsze w tedy miałam nadzieję, że w końcu skończyła z tym syfem, lecz się myliłam. Christiane nie prostytuuje się już, ale ma kontakt z wieloma mężczyznami, z których się zakochuje, co w konsekwencji prowadzi do ciąży. Było ich 3, ale 2 z nich zakończyły się aborcją. Jedną donosiła do końca i urodziła synka o imieniu Phillip. Jak na narkomankę, całkiem dobrze sobie radziła z jego wychowaniem. Miała po drodze wiele przygód. Jedną z nich była sytuacji w, której zabrali jej synka i wtedy postanowiła go porwać i uciec za granicę. Jednak została złapana,a mały umieszczony został w rodzinie zastępczej. Christiane załamała się po tym, ale nadal utrzymywała kontakt z synem. Rodzice zastępczy byli bardzo sympatyczni i chcieli, aby biologiczna matka miała kontakt z synem. Dzięki temu Christiane mogła uczestniczyć w życiu swojego synka oraz podejmować decyzję dotyczące jego przyszłości. Bohaterka pokazuje również nam cienie sławy. Ile kosztowało ją i jej syna to, że była znana dzięki książce i filmowi "My dzieci z dworca ZOO". Styl autorki może być dla niektórych oburzający, ponieważ pojawia się tam słownictwo potoczne oraz wulgaryzmy. Mi to w cale nie przeszkadzało, a wręcz przeciwnie, lepiej się czytało bo dzięki temu mogłam wczuć się w jej sytuację i zadać sobie pytanie: Jak ja bym się zachowała na jej miejscu? Większość bohaterów jest pozytywna, jeden tylko mnie irytował, że tak niszczył innym życie, a nikt nic nie mógł mu zrobić, a jest to: Beckermann. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczył syn bohaterki Phillip. Po mimo tego, że wylądował w rodzinie zastępczej i wiedział o przeszłości swojej matki to nadal miał bardzo dobry kontakt z nią. Wiele dzieci po czymś takim nie chciało by znać swoich rodziców. Polecam tę książkę każdemu powyżej 15 lat, ponieważ jak wspomniałam wcześniej są w niej zawarte wulgaryzmy, mowa potoczna oraz trochę erotyki. Polecam ją gorąco!!! Na prawdę warto przeczytać. Fragment, który najbardziej mną wstrząsnął i zapadł mi w głowie to: "Mimo to musiałam się całkiem rozebrać i pochylić. Kucasz, rozkładasz nogi i kaszlesz. W ten sposób sprawdzają czy nic nie ukryłeś w waginie..." (str. 65)
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Christiane F. Życie mimo wszystko
Christiane F. Życie mimo wszystko
Christiane F., Sonja Vukovic
6.8/10

Czy pamiętacie Christiane F. z berlińskiego dworca ZOO? Trzynastoletnią niemiecką narkomankę, której wstrząsające wyznanie było lekturą towarzyszącą dorastaniu milionów ludzi na całym świecie. My, dzi...

Komentarze
Christiane F. Życie mimo wszystko
Christiane F. Życie mimo wszystko
Christiane F., Sonja Vukovic
6.8/10
Czy pamiętacie Christiane F. z berlińskiego dworca ZOO? Trzynastoletnią niemiecką narkomankę, której wstrząsające wyznanie było lekturą towarzyszącą dorastaniu milionów ludzi na całym świecie. My, dzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dwa dni zastanawiałem się, czy można napisać coś sensownego o tej książce, nie wspominając o „My, dzieci z dworca ZOO”, ale wyszło mi, że raczej nie. „Życie mimo wszystko” istnieje tylko i wyłącznie ...

@Meszuge @Meszuge

Christiane, w wieku dorastania stanęła przed wyborem swojej życiowej drogi. Kiedy jeszcze nie było za późno, i miała szansę na normalne życie, pogrążyła się do tego stopnia, że została najsłynniejszą...

@Martyna_Bryl @Martyna_Bryl

Pozostałe recenzje @pyszczek55

Pozłacana Rybka
Nastolatkę doświadcza życie...

Jest to powieść Wydawnictwa Literatura. Jest jedną z wielu, które do tej pory czytałam, i które mnie wzruszyły aż do łez. Rzadko zdarza mi się płakać podczas czytania, ch...

Recenzja książki Pozłacana Rybka
Zaledwie kilka dni
Kręte drogi miłości...

Powieść, którą tym razem przeczytałam, otrzymałam od Wydawnictwa Literatura. Książka jest bardzo wciągająca, choć muszę przyznać ze smutkiem, że bardzo krótka. Czuję lekk...

Recenzja książki Zaledwie kilka dni

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie