Cena sławy recenzja

Największe rozczarowanie tego półrocza.

Autor: @bookstagramowe.love ·2 minuty
2022-05-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pewnego słonecznego dnia, przeglądałam stronę główną na Instagramie i w oczy rzuciła mi się przepiękna okładka, różowiutka jak moje ulubione cukierki, albo przepyszne lody truskawkowe. To właśnie w tym momencie stwierdziłam, że muszę mieć "Cenę sławy" Agaty Sobczak na swojej półce, bo nie potrafiłam się oprzeć temu nagłemu zauroczeniu. Niestety, ta historia to idealny przykład na to, że nie ocenia się książki po okładce.
W "Cenie sławy" poznajemy Charlie - szarą myszkę, gnębioną przez inne dzieciaki w szkole (a jakżeby inaczej), która ma małą obsesję na punkcie młodego piosenkarza - Luke'a Millisa. Pewnego dnia postanawia do niego napisać i dziwnym trafem idol jej odpisuje i tak zaczyna się ich relacja.
Całość jest bardzo schematyczna i przewidywalna. Mam wrażenie, że większość ukazanych w niej motywów pojawiała się w literaturze tyle razy, że niczym już one nie potrafią czytelnika zaskoczyć.
Sama nie wiem czy jest w tej historii coś, co mi odpowiadało. Podczas czytania tyle razy wywróciłam oczami, że w pewnym momencie rozbolała mnie od tego głowa. Wydarzenia, postacie, opisy, wszystko to było niesamowicie infantylne. Całość to tak naprawdę jedna wielka wymiana wiadomości i o bohaterach tej historii wiemy niewiele. Nie ma tu mowy o głębszych przemyśleniach, budowaniu napięca, zwrotach akcji czy większych emocjach. Mam wrażenie, że ta historia jest płytka i nie niesie za sobą żadnego przesłania, a do tego wszystkiego dochodzą błędy fabularne i liczne powtórzenia.
Zarys fabuły wydał mi się interesujący, ale autorka całość pociągnęła nie w tym kierunku, którego ja oczekiwałam. Zarówno Luke jak i Charlie zachowywali się dziecinnie i o ile u dziewczyny można to tłumaczyć młodym wiekiem, tak po Millisie oczekiwałabym czegoś więcej.
W dodatku bardzo mi nie pasowało to połączenie dziecinności z dosadnym słownictwem czy scenami seksu, bo rozumiem, że może to komuś odpowiadać i różną mamy młodzież, tak ja nie poleciłabym tej pozycji powiedzmy swojej 14-letniej kuzynce. Brakuje mi tu określenia grupy wiekowej dla tej książki, bo sama kreacja postaci jak i przedstawione wydarzenia mogą sugerować, że jest ona raczej dla młodszych czytelników, a szczególnie druga część temu przeczy.
Reasumując, na pewno nie jest to najlepszy romans jaki w życiu czytałam i wątpię, żebym komukolwiek mogła go z czystym sercem polecić. Może gdybym trafiła na tę pozycję, gdy miałam 13-15 lat, to inaczej bym do niej podeszła, ale teraz nie potrafię traktować jej poważnie.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cena sławy
Cena sławy
Agata Sobczak
6.5/10

Charlie jest zwykłą dziewczyną, która nie wyróżnia się niczym wśród swoich rówieśników – prócz jednego. Pisze teksty piosenek i ma piękny głos, lecz nie wyobraża sobie, że mogłaby śpiewać publicznie....

Komentarze
Cena sławy
Cena sławy
Agata Sobczak
6.5/10
Charlie jest zwykłą dziewczyną, która nie wyróżnia się niczym wśród swoich rówieśników – prócz jednego. Pisze teksty piosenek i ma piękny głos, lecz nie wyobraża sobie, że mogłaby śpiewać publicznie....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie czytać lekkie romansidła, które sprawiają, że czytanie jest czystą przyjemnością? Ja bardzo. Taką książką w ostatnim czasie była dla mnie z pewnością nowość od Agaty Sobczak “Cena sławy”. Ksi...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Cena sławy połączyła dwójkę młodych ludzi, którzy postanawiają poradzić sobie z nią razem. Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest być sławnym? Czy wszystko jest usłane różami? Możesz pozwolić sobi...

@sztukazaczytania @sztukazaczytania

Pozostałe recenzje @bookstagramowe.love

Powiedz, żebym został
"Powiedz, żebym został"

Do sięgnięcia po „Powiedz, żebym został” Hannah Bonam-Young skusił mnie przede wszystkim ciekawy opis i motywy, które uwielbiam. Mamy tu bowiem: - delikatne od niechęci...

Recenzja książki Powiedz, żebym został
Gniew Halnego
"Gniew halnego"

"Gniew halnego" to debiut Marii Gąsienicy-Zawadzkiej, który skusił mnie przede wszystkim ciekawym opisem. Liczyłam na emocjonującą lekturę, od której nie będę mogła się ...

Recenzja książki Gniew Halnego

Nowe recenzje

Kajdany
Kajdany
@magdalenagr...:

🪓🪓🪓🪓 Recenzja 🪓🪓🪓🪓 Bartłomiej Kowaliński " Kajdany " @bartlomiej_kowalinski_autor Wydawnictwo: Initium @wydawnictwo_...

Recenzja książki Kajdany
Noc cudów
Zakazana miłość
@biegajacy_b...:

Dla jednych powoli, dla innych bardzo szybko, zbliżają się Bożonarodzeniowe Święta. Na rynku wydawniczym jest to bardzo...

Recenzja książki Noc cudów
Nasze portrety
Nasze portrety
@iza.81:

Zastanawialiście się, czy miejsce, w którym mieszkacie i żyjecie, ma na Was wpływ? A może jest na odwrót? To ono ma wpł...

Recenzja książki Nasze portrety
© 2007 - 2024 nakanapie.pl