Driven. Namiętność silniejsza niż ból recenzja

Namiętność silniejsza niż ból

Autor: @WioletaSadowska ·3 minuty
2015-07-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Czasem nasza podróż życiowa niemiłosiernie się ciągnie, gdy staramy się dotrzeć do kulminacji swoich wysiłków i osiągnąć jakiś cel. A gdy nam się uda, życie przyspiesza i szybko się kończy".


Całkowicie się zatraciłam, totalnie uległam i skapitulowałam. Tak, to romans erotyczny. Tak, wzorowany na najsławniejszej obecnie trylogii erotycznej E. L. James. Tak, nie jest to ambitna literatura i na pewno nie wejdzie do światowego kanonu. I cóż z tego! Tyle emocji, namiętności i pożądania na prawie czterystu stronach, całkowicie i nieodwołanie mnie urzekło. Jeszcze nie ochłonęłam...

K. Bromberg to żona, matka, poskramiaczka dzieci, podnosicielka zabawek, szofer i domowy Spiderman. Uwielbia dietetyczną colę z rumem, głośną muzykę i zapasy czekolady w spiżarni. Gdy potrzebuje chwili oddechu od codziennych zajęć, ćwiczy na bieżni lub czyta na czytniku pasjonującą lekturę. Autorka obecnie mieszka w południowej Kalifornii. "Driven. Namiętność silniejsza niż ból" to jej debiut pisarski i zarazem pierwszy tom erotycznej trylogii.

Rylee Thomas to kobieta, która ściśle kontroluje swoje życie. Jest atrakcyjną, niezależną dziewczyną z ciężkim bagażem doświadczeń, kochającą dzieci poszkodowane przez los. Pomimo faktu, że nie śledzi świata mody i nie interesują ją najnowsze trendy oraz kolekcje, a ubrania versace czy torebki bugatti to dla niej niepotrzebny dodatek, potrafi olśnić prawdziwą klasą i obyciem. Na balu charytatywnym, całkiem przypadkowo poznaje w dość krępującej sytuacji przystojnego i seksownego Coltona Donovana. Ich namiętny pocałunek rozpoczyna lawinę wulkanu pożądania, seksu i namiętności.

W pierwszym tomie trylogii "Driven" nie da się nie zauważyć wielu podobieństw z dziejami Christiana i Anastasii Steele. Colton jest bogaty, przystojny i mega seksowny. Nie dopuszcza do siebie myśli, że mógłby kogoś pokochać, a przez jego życie przewija się wiele pięknych kobiet, które szybko się pojawiają i równie szybko znikają. Bohater, podobnie jak Grey został adoptowany i miał trudne dzieciństwo. W przypadku Rylee, tych podobieństw jest o wiele mniej, jednak bohaterka podobnie jak Ana, posiada swoją wewnętrzną - tym razem nie boginię - ale za to dziwkę. I jedno co mnie zaskoczyło, to zupełny brak wątku BDSM w powieści. Podczas tej lektury, mimowolnie nasuwały mi się więc porównania do książki E. L. James, jednak muszę przyznać, że widoczna inspiracja K. Bromberg najsławniejszą trylogią, w żaden sposób nie zmniejszyła mojego zadowolenia z lektury jej książki. Pewnie dlatego, że historia Rylee i Coltona jest po prostu naładowana erotyzmem i każda z nas, kobiet, chciałaby przeżyć taki romans.

Po lekturze pierwszego tomu, zaczęłam się zastanawiać, kogo wybrałabym na mężczyznę, który zapewniłby mi tak nieziemskie doznania, jeśli miałabym oczywiście możliwość wyboru pomiędzy Christianem a Coltonem. I powiem Wam, że kreacja kierowcy aut wyścigowych, mężczyzny z ego rozdmuchanym do granic możliwości, aroganckiego i pełnego seksapilu, zdecydowanie bardziej oddziaływała na moje zmysły i wyobraźnię. Cóż, taki mężczyzna to istny kusiciel i nie dziwię się, że Rylee pomimo swojego kodeksu moralnego, nie była mu się w stanie oprzeć. Która kobieta by była...

Cała książka naładowana jest wieloma pikantnymi erotycznymi scenami, która rozpalają zmysły. Erotyzm i namiętność oraz pożądanie to nieodzowne części składowe pierwszego tomu i zdziwiłabym się gdyby było inaczej, to bowiem przecież powieść erotyczna. Ale to nie wszystko, bowiem fabuła obfituje także w rozbrajające dialogi, pełne ciętych ripost, które wielokrotnie wywoływały na mojej twarzy uśmiech i niedowierzanie. Swoista gra głównych bohaterów, konfrontacja ich różnych stanowisk życiowych, prowadzi do wielu zabawnych sytuacji, które czynią powieść jeszcze ciekawszą i bardziej wciągającą. Interesującym pomysłem autorki zastosowanym w fabule było dla mnie także porozumiewanie się Rylee i Coltona poprzez teksty piosenek.

Powieść K. Bromberg przeczytałam w jeden dzień, nie mogąc oderwać się od tej książki nawet na chwilę. Co tam obiad, co tam sprzątanie, co tam serial! Najważniejsze były kolejne strony tej naładowanej erotycznym ładunkiem powieści, która pomimo swojej przewidywalności, zapewniła mi kilka godzin wspaniałej rozrywki. Zakończenie pierwszego tomu totalnie wbiło mnie w fotel, więc właśnie zabieram się za część drugą, by poznać dalsze losy bohaterów. Jeśli lubicie powieści erotyczne, musicie koniecznie zajrzeć do tej trylogii!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-07-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Driven. Namiętność silniejsza niż ból
Driven. Namiętność silniejsza niż ból
K. Bromberg
8.6/10
Cykl: Driven, tom 1

Gnani namiętnością, podsycani pożądaniem Jesteś Rylee Thomas — kobietą sukcesu, przyzwyczajoną do kontrolowania własnego życia. W każdym jego aspekcie. Piękna i niezależna, absolutnie nie stanowisz p...

Komentarze
Driven. Namiętność silniejsza niż ból
Driven. Namiętność silniejsza niż ból
K. Bromberg
8.6/10
Cykl: Driven, tom 1
Gnani namiętnością, podsycani pożądaniem Jesteś Rylee Thomas — kobietą sukcesu, przyzwyczajoną do kontrolowania własnego życia. W każdym jego aspekcie. Piękna i niezależna, absolutnie nie stanowisz p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czasem (choć w tym roku to zdecydowanie za często mi się zdarza, ale taki okres) trzeba wziąć do ręki coś lekkiego. Ale co lekkie, to nie zawsze dobre, choć i w tym gatunku można znaleźć naprawdę sen...

"Czasem musisz grać nieczysto, żeby zdobyć to, czego pragniesz." K.Bromberg, to z całą pewnością jedna z lepszych autorek w dziale literatury erotycznej, ta kobieta potrafi połączyć wątki miłosne z...

SK
@Corvus_Lupus

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Mona
Google to antypowieść dla ludzkiej powieści

"My, pisarze, jesteśmy dowodem na to, że życie jest książką i że się pisze". Czy twórczość pisarska jest jak monstrum? Czy każdy pisarz karmi swojego potwora? Czy wszy...

Recenzja książki Mona
Sekrety domu. Bille. Tom 2
Puste pokoje

"Marzyciele często mają rację. I to właśnie oni zmieniają świat, a nie ci, co chowają głowę w piasek". Dom rodziny Bille to nie tylko tytułowe sekrety, które zbudowały...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 2

Nowe recenzje

Robaki w ścianie
Czy są zbrodnie, które można usprawiedliwić?
@jorja:

Wszelkiego rodzaju robaki małe i duże nie wzbudzają jakoś naszej sympatii, choć niektóre z nich są niezwykle pożyteczne...

Recenzja książki Robaki w ścianie
Zdążyć przed śmiercią
Kryminalne zagadki Trzebieży.
@Malwi:

"Zdążyć przed śmiercią", drugi tom cyklu "Sąsiadka" autorstwa Justyny Jelińskiej, to wciągająca i pełna napięcia powieś...

Recenzja książki Zdążyć przed śmiercią
Sekret Tamary
Warto przeczytać
@Izzi.79:

Nie lubię stawać przed trudnymi wyborami, które zmuszają mnie do podjęcia właściwej decyzji, a właśnie to spotkało głów...

Recenzja książki Sekret Tamary
© 2007 - 2024 nakanapie.pl