"Nie-kot patrzył na dziewczynę nie-oczami. Czekał cierpliwie, jak zawsze. Na nadejście snów. Na szansę, żeby rozerwać koszmary, które prześladowały ją każdej nibynocy, odkąd poczuł jej wezwanie. Od tamtego czasu każdej nibynocy siadywał obok niej, gdy zasypiała. Rosnąc w siłę z każdym kęsem."
Moja ocena:
W świecie, gdzie trzy słońca prawie nigdy nie zachodzą, początkująca morderczyni wstępuje do szkoły dla zabójców, planując zemstę na osobistościach, które zniszczyły jej rodzinę. Córka powieszonego z...
Mia Corvere, główna bohaterka cyklu Kronik Nibynocy, na szali położyła wszystko - swoje życie, bezpieczeństwo oraz spokój, by pomścić śmierć ojca, skazanego za zdradę senatora. Udała się do Czerwoneg...
Cóż, wiedziałam, że książka będzie zroszona krwią i muśnięta przekleństwem (albo raczej obita i oskórowana przekleństwem, gdyż Kristoff nie szczędzi inwektyw). Wiedziałam, że będzie mrocznie, brutaln...
„Lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą”. ...
Recenzja książki Droga do ChrystusaW małym miasteczku Beka na Kaszubach dochodzi do brutalnego morderstwa, którego ofiarą pada młoda dziewczyna. Do pro...
Recenzja książki JoKorporacja. Trzy dziewczyny i Katowice, czyli trzecia część szalonej historii od Wydawnictwa Zysk S-ka "Do trzech razy,...
Recenzja książki Do trzech razy, Ida!