Nieznośna natura. Monstrrrualna erudycja recenzja

Nie porwała mnie, chociaż recenzję miała zachęcającą

Autor: @paulina2701 ·1 minuta
2021-01-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Nieznośna natura. Monstrrrualna erudycja” Nick Arnold

Do sięgnięcia po książkę (a raczej całą serię) zachęcił mnie filmik nagrany przez Pana Belfra - to nauczyciel chemii działający aktywnie na Facebooku ;) . Zachwalał, rozbudził ciekawość, no i kupiłam. Uwielbiam książki, a był czas, że kompletnie nie miałam kiedy czytać, więc kupowałam i „kolekcjonowałam”.

Przez pół roku nazbierało się kilkanaście pozycji…

Autorem serii jest Nick Arnold. W notatce o nim na początku książki można przeczytać „Zbierając materiały do tej pracy, w celach poznawczych baraszkował on z lwami, przemawiał też do niemych stworzeń, no i pozwalał się oplatać wężom. Cieszył się przy tym jak dziecko.” Autorem ilustracji jest Tony De Saulles, który podobno dość rzadko odkłada swój szkicownik.

Treści są przedstawione w bardzo przystępny sposób. Sporo ciekawostek. Na niektóre stwierdzenia warto jednak wziąć poprawkę, ponieważ autor ma dość bujną wyobraźnię i nie każdy mógłby ogarnąć, że pewne prowokacje są po to, by przykuć uwagę, a nie dlatego, żeby faktycznie „eksperymentować” chociażby na... nauczycielach ;p

Książka traktuje o zwierzętach. Jest ciekawa, dość niestandardowa, ale mimo ilustracji mnie nie porwała (może jestem na nią za stara – ten fragment się wykasuje - albo po prostu niewrażliwa na niektóre „nieznośnie ohydne” fakty o zwierzętach ze względu na to, że z wykształcenia jestem biologiem). Moja córka w ogóle nie była zainteresowana tą pozycją pomimo tego, że lubi zwierzęta i ogólnie biologię. Zdecydowanie pozytywnie oceniam liczne ilustracje i przyjemne dla oka rozłożenie treści. Myślę, że może się spodobać chłopcom w wieku szkolnym (dam znać za kilka lat, jak syn podrośnie).

Ogólnie, nie zaryzykowałabym, aby tę książkę komukolwiek sprezentować, ponieważ nie zrobiła na mnie wyjątkowego wrażenia. Moje biologiczne serce nie zabiło szybciej w czasie lektury, a nawet wyłapałam pewne biologiczne "nieścisłości" - z tego, co pamiętam to było coś nie tak z obrazkami. To jedyna seria, której mogłabym się pozbyć bez wyrzutów sumienia.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nieznośna natura. Monstrrrualna erudycja
3 wydania
Nieznośna natura. Monstrrrualna erudycja
Nick Arnold
5.8/10

Poznaj najbardziej ohydne, koszmarne i niebezpieczne tajemnice natury, które ukrywają przed Tobą nauczyciele! Jeśli chcesz wiedzieć, która żaba lubi mieszkać w toalecie, jak nietoperze wampir...

Komentarze
Nieznośna natura. Monstrrrualna erudycja
3 wydania
Nieznośna natura. Monstrrrualna erudycja
Nick Arnold
5.8/10
Poznaj najbardziej ohydne, koszmarne i niebezpieczne tajemnice natury, które ukrywają przed Tobą nauczyciele! Jeśli chcesz wiedzieć, która żaba lubi mieszkać w toalecie, jak nietoperze wampir...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @paulina2701

Cienie przeszłości
Cienie, a momentami nawet totalne mroki...

Marka Marcinowskiegopoznałam jako autora edukacyjnych książek dla dzieci (napisał m.in. "Kosmoliski" i "Ekoliski"). Przyznaję szczerze, że początkowo dość sceptycznie po...

Recenzja książki Cienie przeszłości
Uspokój swój mózg
O sposobach na "zhakowanie" naszego mózgu

"Uspokój swój mózg. Dlaczego czujemy się tak źle, chociaż żyje nam się tak dobrze?" to książka autorstwa szwedzkiego psychiatry, znanego z kilku naprawdę wartościowych p...

Recenzja książki Uspokój swój mózg

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl