Skorpion recenzja

Nie powinno się ufać komuś, kto pragnie zemsty bardziej niż ona.

Autor: @krecimnieczytanie ·2 minuty
2021-06-17
Skomentuj
1 Polubienie
Mafia, lubimy o niej czytać, bo wzbudza emocje, ciekawi nas to co zakazane i niebezpieczne, coś na co nie mielibyśmy odwagi w realnym świecie. Romanse mafijne pozwalają też oderwać się na te krótkie chwile kiedy zatapiamy się w czytanym tekście od rzeczywistości. Ale sięgając po każdą następną książkę z tym motywem mam lekkie obawy. Czy będzie powielać utarte schematy? Czy przebije się czymś nowym? Czy zaciekawi na tyle, że poczuję ten dreszcz ekscytacji, podniecenia i odłożę dopiero gdy skończę czytać
Moi drodzy Anna Falatyn udowadnia, że można!
Zapamiętajcie to nazwisko, bo będzie o nim głośno
Nie wiem czy autorka zrobiła tak dobry research, czy zna Neapol, tamtejsze okolice, zachowanie ludzi. Ja byłam w Neapolu dwukrotnie i mieszkałam nie w hotelu, a pomiędzy “rodowitymi” neapolitańczykami w okolicach stadionu Sao Paulo, teraz Diego Armando Maradony. Czytając czułam znowu klimat tego pięknego miasta “skażonego” mafią, która niestety stała się elementem wystroju Neapolu. Ku rozpaczy matek, bojących się, że któregoś dnia jej syn zasili szeregi Camorry. To nie jest tylko fikcja literacka, tam życie naprawdę tak wygląda.
Dziękuję Ci Aniu za tę “wycieczkę”, znowu oczami wyobraźni zwiedzałam Centro Storico, przemierzałam Chiaie i piłam espresso na wzgórzu Vomero z widokiem na Wezuwiusz.
Kochani “Skorpion” to fabuła dopracowana w najmniejszym szczególe. Dopieszczona pod względem opisów, kreacji bohaterów.
James Moretti, co ja wam mogę napisać. No uwielbiam!
Że przystojny to się możecie domyślić, ale jest też piekielnie inteligentny, sprytny, zawzięty. Życie go nie rozpieszczało, wiele przeżył, chciał wybrać inną drogę, ale mafia i tak upomniała się o niego.
Lisa Davis, nasza prawniczka, jak to mówią “baba z jajami”, bo jej pojawienie się w Scampii było albo szczytem głupoty, albo wielkiej odwagi. Do tego zadziorna z ciętym językiem.
Szkoda mi tylko Danielli, te dwie “wariatki” mogły jeszcze sporo namieszać.
Mam wrażenie, że Prawniczka Camorry tom pierwszy to dopiero przedsmak tego co nas czeka w kolejnych, a autorka się dopiero rozgrzewa.
Jeśli narzekaliście, że w romansach mafijnych jest więcej romansu niż mafii, to tutaj będziecie usatysfakcjonowani. Bo jak na razie romans jest tłem, chociaż chemia między głównymi bohaterami jest wyczuwalna od pierwszego spotkania, ale rozwija się pomału. Oj trafił swój na swego.
Podsumowując były ciary, był dreszcz emocji, ekscytacja, oczekiwanie i niedowierzanie, że to już koniec tego fenomenalnego debiutu.
Anna Falatyn - strona autorska ogromnie gratuluje, wznoszę toast truskawkowym Fragolino. Cin Cin Anna.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skorpion
Skorpion
Anna Falatyn
8.7/10
Cykl: Prawniczka Camorry, tom 1

Tom pierwszy w serii "Prawniczka Camorry" Nie powinna ufać komuś, kto pragnie zemsty bardziej niż ona. Pogrążony w chaosie i korupcji Neapol zainfekowany przez mafię. W tym mieście mieszka Lisa...

Komentarze
Skorpion
Skorpion
Anna Falatyn
8.7/10
Cykl: Prawniczka Camorry, tom 1
Tom pierwszy w serii "Prawniczka Camorry" Nie powinna ufać komuś, kto pragnie zemsty bardziej niż ona. Pogrążony w chaosie i korupcji Neapol zainfekowany przez mafię. W tym mieście mieszka Lisa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Skorpion" to pierwszy tom serii "Prawniczka Camorry" oraz zarazem debiut literacki Anny Falatyn, której pozostałe publikacje niewchodzące w skład tej serii doskonale znam i uwielbiam. Już przy okazj...

@Kantorek90 @Kantorek90

Instagram:literacka_wkretarcia Szczerze mówiąc zerknęłam na tą powieść nawet przez sam tytuł, ponieważ moim znakiem zodiaku jest właśnie skorpion po przeczytaniu stwierdzam, że naprawdę nie żałuję te...

@bookstagram_karolinaa @bookstagram_karolinaa

Pozostałe recenzje @krecimnieczytanie

Drań
Nie zna litości. Niczego nie żałuje. Nikogo nie kocha.

Po książkę Agnieszki Kowalskiej-Bojar sięgnęłam z ciekawości. Tyle już dobrego słyszałam o twórczości autorki od koleżanek blogerek, szczególnie o serii ,,Seksowni dran...

Recenzja książki Drań
Jego obietnica
Jego obietnica

Lubicie, kiedy akcja książki dzieje się w Polsce, czy za granicą? Mnie szczerze mówiąc wszystko jedno, chociaż ostatnio częściej zdarza mi się czytać książki, gdzie rze...

Recenzja książki Jego obietnica

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka