Cygański diabeł recenzja

Nie taki Diabeł zły, jak go malują...

Autor: @angela_czyta_ ·2 minuty
2023-07-17
Skomentuj
2 Polubienia
RECENZJA PATRONACKA

Lubicie tzw. „czarne charaktery” w książkach?

Ja przyznaję się bez bicia, iż właśnie najczęściej tacy mężczyźni kradną moje serce.

A jak było w przypadku „Cygańskiego Diabła” Melisy Bel ? Czy to był typowy czarny charakter, czy jednak miał odcienie szarości?

Ale zacznijmy od początku…

Sarę jako małą dziewczynkę przygarnia kuzyn, który oprócz pięści nie podarował jej nic. Dorastająca dziewczyna, chodząca z nim do osławionego klubu bokserskiego obiecała sobie, iż pewnego dnia sama się obroni. Po kilku latach, gdy dochodzi do scysji z pijanym i obleśnym krewnym dziewczyna przychodzi po ratunek do Marcusa, właściciela zwanego „Diabłem”. Nawet nie przypuszcza jak za sprawą treningów i samego trenera zmieni się jej dotychczasowe życie. Sam „Diabeł’’ nie spodziewa się tego, jak jej obecność wpłynie na niego.

Znając pióro autorki wiedziałam czego mogę się spodziewać. Dwoje ludzi z różnych światów. Niewinna młoda kobieta w potrzebie i doświadczony, starszy od niej pięściarz. Nauczyciel i uczennica. Tym razem zostałam przez autorkę zaskoczona, i to jak! Czytałam już, że trzeci tom zdobywa czytelnicze serca, ale ja z całą pewnością stwierdzam, że przepadłam bezpowrotnie i zaprzedałam swą duszę samemu Diabłu.

Fabuła książki to nie tylko słodki romans z happy endem na horyzoncie, Melisa bowiem porusza bardzo ważne wątki. Nie boi się nazywać rzeczy po imieniu, ani poruszać trudnych tematów. Pokazuje, jak mężczyźni potrafią przedmiotowo traktować kobiety i to, że każdy jest kowalem swojego losu i ani status społeczny, ani pochodzenie, ani płeć nas nie definiują.

Uwielbiam kreacje bohaterów, których tworzy autorka, nietuzinkowi i niepowtarzalni. Pokochałam Sarę, charakterną osóbkę, która pomimo przeciwności jakie los stawiał jej na drodze się nie poddawała. A co do Marcusa, chociaż mówili na niego Diabeł to zawsze przychodził z pomocą tym, którzy tego potrzebowali.

Charakterystyczne dla stylu Melisy Bel są cięte, pełne humoru dialogi, i tym się nie zawiedziecie, ja niejednokrotnie zaśpiewałam się do rozpuku.

Jak na romans przystało mamy też gorące ( jak w piekle!) sceny erotyczne, które jednakże są dla czytelnika swoistą rodzaju ucztą, którą chce się smakować kawałek po kawałku.

Ta książka to ogień, który rozpala wyobraźnię. Diabeł i eteryczna niczym wróżka dziewczyna - przekonajcie się sam co wynikanie z tego niecodziennego połączenia ♥

Dziękuję Autorce Melisie Bel za powierzenie Diabła w moje ręce :)




Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-30
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cygański diabeł
Cygański diabeł
"Melisa Bel"
8.8/10
Cykl: Co za para, tom 3

Sara Stewart nie ma łatwego życia. Zależna od swego brutalnego kuzyna liczy dni, kiedy wreszcie się od niego uwolni. Sprawa jednak się komplikuje, gdy ten oznajmia jej, że zamierza się z nią ożenić. ...

Komentarze
Cygański diabeł
Cygański diabeł
"Melisa Bel"
8.8/10
Cykl: Co za para, tom 3
Sara Stewart nie ma łatwego życia. Zależna od swego brutalnego kuzyna liczy dni, kiedy wreszcie się od niego uwolni. Sprawa jednak się komplikuje, gdy ten oznajmia jej, że zamierza się z nią ożenić. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Teraz już rozumiała, dlaczego mówią na niego Czarny Diabeł. Tkwiło w nim coś grzesznego, ciemnego i nieodgadnionego." Znacie "Cygańskiego Diabła" Melisy Bel? To kolejny tytuł z serii "Co za para", ...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam powieść "Diabelski hrabia", która bardzo mi się podobała, dlatego postanowiłam ponownie sięgnąć po historię spod pióra autorki, któ...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Pozostałe recenzje @angela_czyta_

Ostatnie słowo
Książka w książce

''Ostatnie słowo'' Agnieszki Pietrzyk to moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Tym razem pani Agnieszka postawiła na motyw książki w książce. Jak wyszło ? O tym ...

Recenzja książki Ostatnie słowo
Dzień zero
Dzień zero

''Dzień zero'' to najnowsza książka Ruth Ware, autorki, której twórczość znam i bardzo lubię. Czytałam opinie, że ten tytuł różni się od poprzednich, więc sięgałam po ni...

Recenzja książki Dzień zero

Nowe recenzje

Billy Summers
Wciągająca i wielowarstwowa opowieść o Billy'm ...
@burgundowez...:

Moją majówkę rozpoczęłam od książki „Billy Summers” autorstwa Stephena Kinga, która z miejsca przyciągnęła moją uwagę. ...

Recenzja książki Billy Summers
Debit
Konieczność jest matką wynalazków, ale też ojce...
@jorja:

„W ekstremalnych sytuacjach ważne jest poczucie, że ktoś coś robi, nawet jeśli nie wpływa to na rezultat”. Nie ...

Recenzja książki Debit
Miłość w cieniu wojny
Recenzja
@Iwona_Nocon:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Jest rok 1943. Na dwóch przeciwległych krańcach Europy dwie młode kobie...

Recenzja książki Miłość w cieniu wojny
© 2007 - 2024 nakanapie.pl