Nie zapomnij naszych gwiazd recenzja

Nie zapomnij naszych gwiazd

Autor: @kami2002polan ·4 minuty
2022-08-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
⭐Recenzja przedpremierowa⭐

"Może, dopóki nie stracę kogoś przez własne błędy, to nigdy nie uświadomię sobie, że powinnam patrzeć tylko na siebie. Pokochać samą siebie, bo kochanie drugiego człowieka nigdy mi tego nie zastąpi. Nikt poza mną samą nie sprawi, że poczuję się dobrze."

"Nie zapomnij naszych gwiazd" to kontynuacja losów Noah oraz Madison.

Życie nie zawsze usłane jest różami. Często na swojej drodze spotykamy kolce, które głęboko wbijają się w nasze serce, tworząc ranę, której nie sposób zatrzymać... Tajemnice, sekrety, strach. One są naszymi kolcami... Tylko od nas zależy, jak głęboko pozwolimy się im wbić.

Madison od kilku miesięcy chodzi na terapię, aby zawalczyć o siebie, swoje zdrowie psychiczne, jak i fizyczne. Może liczyć na wsparcie rodziny, Noah, jak i terapeuty, który pomaga wyjść jej z dołka. Tylko że gdzieś w głębi czuje, że za plecami czai się strach, obawa przed tym, co się zacznie. Studia. Dorosłe życie i przyszłość, która nie jest tak klarowna, jak mogłaby się wydawać. Jej życie komplikuje się, kiedy zataja pewną informację przed Noah. Mieli mówić sobie wszystko, mieli być swoim wsparciem, mieli być dla siebie wszystkim... Tylko po drodze coś poszło nie tak. Madison się pogubiła. Nie potrafiła przyznać się do tego, co zrobiła. Czy kiedy tajemnica wyjdzie na jaw, będzie w stanie uratować to, co zostało obrócone w pył? Jak wielką cenę ma zaufanie? Czy raz stracone tak łatwo jest odbudować?

Noah myślał, że w końcu znalazł dziewczynę, która będzie na zawsze... Mieli sobie ufać, mieli się kochać, mieli być nierozłączni. Jednak nie zawsze życie układa się po naszej myśli. Kiedy jest zbyt pięknie, na horyzoncie pojawiają się problemy... Jak potoczy się ich historia? Czy gwiazdy, które były ich drogowskazem staną się najgorszym widokiem?

"Nie zapomnij naszych gwiazd" to książka, której nie sposób określić żadnymi słowami. To piękna opowieść o miłości, rozpaczy, rozłące i wszystkim tym, co towarzyszy tym stanom... Żadna książka tak głęboko nie zakorzeni się w waszym sercu. Jedna na milion, która pozostaje w pamięci na zawsze.
Autorka po raz kolejny zafundowała nam emocje, które rozrywają serce. Z każdą stroną historia tej dwójki młodych ludzi wkradała się do mojego serca, aby na koniec rozbić je w drobny mak. Na początku było niczym w najpiękniejszym śnie. Ich miłość z każdym dniem była coraz silniejsza, mocniejsza i mogło się wydawać, że nic nie będzie w stanie ich poróżnić, ale jakże złudna bywa nadzieja... Pojawił się problem, który był nie do pokonania. Rozłąka miała uleczyć ich zranione serca, tylko czy będąc tak daleko od siebie, mogli przestać myśleć o tym, co do siebie czuli? Mówi się, że miłość przezwycięży wszystko... Ale czy na pewno. Gdyby nie jedna zatajona informacja, jedna decyzja, która zmieniła wszystko, teraz byliby w swoich objęciach. A tak dusze, które się odnalazły, zostały rozdzielone. Czy ich drogi ponownie się połączą?
Pióro autorki jest niezwykle lekkie, delikatne, ubrane w piękne słowa, ale także bardzo emocjonalne. Żadna autorka książek dla młodzieży nie potrafi w taki sposób oddać tych emocji, które skrywają się w bohaterach. Tylko Weronika potrafi rozbić serce w takim momencie, którego nikt się nie spodziewa. Ta autorka jest niczym najpiękniejsza gwiazda, która pojawiła się nagle i została na naszym niebie, aby swoimi historiami rozświetlać naszą szarą rzeczywistość. Swoją książką wkradła się do każdego zakamarka mojej duszy i sprawiał, że emocjonalnie związałam się z bohaterami. Ich cierpienie było moim cierpieniem. Każdy uśmiech, łza, ból czy fizyczna niemoc była przeze mnie odczuwana. Tej książki nie można po prostu czytać. Z tą książką trzeba płynąć. Trzeba się jej poddać, a wtedy odczucia będą tysiąc razy silniejsze. Ja z niecierpliwością czekam na to, co rozegra się w kolejnym tomie, ale wiem, że po raz kolejny zostanę oczarowana i złamana jednocześnie.

@weronikaschmidt.autorka Kochana ty wiesz, jak mocno kocham twoich bohaterów. Bycie patronką pierwszej części było jak spełnienie marzeń. Mimo że teraz nie towarzyszyłam Ci na okładce to wiedz, że niczego to nie zmieniło. Tak samo odczuwałam tę historię i tak samo nie mogłam się jej doczekać, aż wpadnie w moje łapki. Jesteś diamentem, który przeistaczał się na naszych oczach. Jesteś osobą, która tworzy historie niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju. Tylko ty otworzyłaś mi oczy na to, że walka o samego siebie to trudny przeciwnik. Wymaga od nas dużego zaangażowania, ale to, co czeka na nas na końcu, nam to wynagrodzi. Nie jesteś dla mnie tylko autorką. Jesteś osobą, która wiele mi uświadomiła. Tak! Twoja książka to nie tylko słowa. To płynąca nauka i lekcje, które zapamiętam na bardzo długo. Dziękuję za wszystko i pamiętaj, pisz dla nas dalej, bo twoje książki to coś więcej... To gwiazdy, które zapełniają nasze niebo. Bez ciebie, ono byłoby puste❤️❤️❤️

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie zapomnij naszych gwiazd
Nie zapomnij naszych gwiazd
Weronika Schmidt
8.7/10
Cykl: Trylogia Moon, tom 2

Czasami, nawet kiedy masz wszystko, w twoje serce wkrada się strach. Co jeśli jest to zbyt piękne, aby było prawdziwe? Co jeśli to stracisz? Strach przed tęsknotą, obawa przed zmianami... Madison od...

Komentarze
Nie zapomnij naszych gwiazd
Nie zapomnij naszych gwiazd
Weronika Schmidt
8.7/10
Cykl: Trylogia Moon, tom 2
Czasami, nawet kiedy masz wszystko, w twoje serce wkrada się strach. Co jeśli jest to zbyt piękne, aby było prawdziwe? Co jeśli to stracisz? Strach przed tęsknotą, obawa przed zmianami... Madison od...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jestem na świeżo po zakończeniu kolejnej książki z Trylogii Moon. Pamiętam, że po przeczytaniu części pierwszej (to chyba było w marcu) zastanawiałam się, czy druga wywoła we mnie ponowne emocje. Zwa...

@distracted_by_books @distracted_by_books

🪐Recenzja premierowa⭐ Premiera 08.08.2022 r. „Nie zapomnij naszych gwiazd” – Weronika Schmidt Gwiazdy to bardzo ważny symbol w tej książce. To dzięki nim bohaterowie trwają dalej. Gdy na nie patrz...

@paulinagraszka5 @paulinagraszka5

Pozostałe recenzje @kami2002polan

Zemsta upadłej księżniczki
Zemsta upadłej księżniczki

❤️ Recenzja patronacka ❤️ "Jeśli chcesz być w tym świecie naprawdę szanowana, musisz pokazać, że jesteś twarda." Bohaterowie zaplątani są w trójkąt miłosny. Laura stoi...

Recenzja książki Zemsta upadłej księżniczki
Dziewczyna z zajęć malarstwa
Dziewczyna z zajęć malarstwa

❤️Przedpremierowa recenzja patronacka❤️ "Jakoś nie mogę uwierzyć, że ktokolwiek mógłby tak przekonująco grać miłość. Tego nie da się ot tak po prostu udawać." Kaylee, ...

Recenzja książki Dziewczyna z zajęć malarstwa

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl