Recenzja książki Niebezpieczna propozycja

Niebezpieczna propozycja

Autor: @Logana ·2 minuty
2023-01-30 Skomentuj 28 Polubień
Po tym tytule nie wiedziałam czego się spodziewać, ale samo nazwisko autora sugerowało, że będzie mrocznie. Nie myślałam, że będzie to obyczajówka, a precyzyjniej romans, a jeszcze precyzyjniej erotyk z wątkami paranormalnymi. Wyszła bajka i to dość infantylna. Książę na białym rumaku, tu Markiz Mi­che­le Fi­lip­po di Sant’An­ge­lo, zawrócił w głowie stewardesie nazwanej Stew. Inny bohater określany "Pilotem" odlicza swoje trzy ostatnie podróże. Obiecane trzy ostatnie loty przed śmiercią.

Fabuła prowadzona jest pierwszoosobowo przez Stew i Pilota. O ile perspektywę mężczyzny czytałam bez odruchu wymiotnego, o tyle Stew i Markiza nie mogłam przetrawić. Przeszkadzało mi absolutnie wszystko. Ona jest naiwną, głupią, niezdecydowaną osobowością. On... miał być tajemniczy i intrygujący, wyszedł irytujący i nieciekawy. Gdyby wątek ich romansu był poprowadzony od strony mężczyzny mógłby wyjść bardziej wiarygodnie, jednak narratorem była Stew. To z jej perspektywy poznajemy zamysł autora na tę postać, który chyba sam jej nie zrozumiał. Kobiety nie są aż tak przewrotne. Można myśleć "nie", a powiedzieć "tak", ale nie da się myśleć "nie" i pomyśleć "tak". To abstrakcja. Przekłamana perspektywa. Fałszywe wyobrażenie kobiecej natury.
Markiz wzbudził we mnie tylko niechęć. To stalker. Płytki, bez wyrazu, smutny człowieczek. Rozdziały należące do Stew to takie krzywe zwierciadło kobiecej optyki, trywialne, banalne i niezrozumiałe.
W narracji Pilota działo się trochę więcej. Tu wpleciony był wątek zdolności paranormalnych. Początkowo było tajemniczo, ale przez kolejne kilkadziesiąt stron coraz bardziej traciłam zainteresowanie. Było za dużo mało ciekawego seksu i podkontekstu seksualnego. Bohaterowie rozmawiają, a w międzyczasie macają, szczypią, podgryzają, uprawiają seks. Za dużo tego.
Potem bohaterowie zaczęli zwiedzanie. I po raz kolejny - za dużo tego.

Wciąż czekałam na ten plot twist zapowiedziany przez autora. Gdy już się doczekałam, nie mogłam uwierzyć w prostotę wydarzeń. W heroizm postaci, który w tak dużym stopniu jest odrealniony, a jednocześnie w ich perfidne zachowanie. Stew, Markiz, Pilot, Konstancja mieli w sobie właśnie te cechy. Niszczyli osoby, które okazywały im dobro i same, po okazaniu dobra, były niszczone. Po autorze spodziewałam się, że stworzy bardziej realne pod kątem psychologicznym postaci. Wróżka, zdolności paranormalne i osobowości bohaterów dały poczucie, że czytam fantasy.

Autor chciał stworzyć książkę o śmierci, ale ja po przeczytaniu jej życzyłam śmierci wszystkim bohaterom. Chyba nie na takiej reakcji zależało pisarzowi.

Jest to trzecia z rzędu powieść autora nieoparta na prawdziwych wydarzeniach, która zawiera w sobie znacznie mniej motywu danse macabre, a więcej obyczajówki i zjawisk paranormalnych. Sięgając po jego dzieła wiedziałam na co się piszę i właśnie tej makabreski szukałam. Wspomniane ostatnie trzy powieści - z książki na książkę coraz mniej mi się podobały. Na kolejną też się skuszę, ale mój czytelniczy entuzjazm względem pisarza opadł. Mam nadzieję, że nie uległ opiniom osób mu niesprzyjających i nie odszedł definitywnie od klimatu grozy, bestialstwa, krwawych jatek, w opisywaniu których był niezrównany.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-29

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niebezpieczna propozycja
Niebezpieczna propozycja
Max Czornyj
5.4/10
W TEJ HISTORII NIC NIE JEST TYM, CZYM SIĘ WYDAJE. Konstancja - kobieta potrafiąca wyczuć zapach zbliżającej się śmierci, tajemnicza Stew, Markiz - dziedzic rodu di Sant’Angelo, oraz Pilot, który wyb...
Komentarze
Niebezpieczna propozycja
Niebezpieczna propozycja
Max Czornyj
5.4/10
W TEJ HISTORII NIC NIE JEST TYM, CZYM SIĘ WYDAJE. Konstancja - kobieta potrafiąca wyczuć zapach zbliżającej się śmierci, tajemnicza Stew, Markiz - dziedzic rodu di Sant’Angelo, oraz Pilot, który wyb...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest to moje nowe doświadczenie, któremu zostałam poddana, sięgając po książkę “Niebezpieczna propozycja” Maxa Czornyja. Pozory mylą, to co na pierwszy rzut oka wydaje się piękne, staje się ułudą. P...

@florenka @florenka

„To samolubne, ale lepiej jest umrzeć, zanim umrą ci, których kochamy”. Czy można się zgodzić z tym cytatem, wiedząc, iż będzie to koniec wszystkiego? Naszych marzeń, planów czy po prostu spokojnej ...

@Mania.ksiazkowaniaa @Mania.ksiazkowaniaa

Pozostałe recenzje @Logana

Rywal diabła
Rywal diabła

Nie przypominam sobie, żebym podsumowywała cykl po raz drugi. Tak się stało, bo autor postanowił opisać dalsze losy krakowskiego mordercy w dwóch nowych tomach. To w nic...

Recenzja książki Rywal diabła
Kryptonim "Skóra"
Kryptonim "Skóra". Czy o brutalne morderstwo został oskarżony niewinny człowiek?

Ileż samozaparcia i nerwów kosztowało mnie czytanie tych wypocin, wiem tylko ja. Już po kilkunastu pierwszych stronach miałam chęć porzucić ten pseudo reportaż i wystawi...

Recenzja książki Kryptonim "Skóra"

Nowe recenzje

Śniadanie u Tiffany'ego
Portret dziewczyny-motylka
@almos:

Książka Capote'a, która w gruncie rzeczy jest dłuższym opowiadaniem, przedstawia portret Holly Golightly, dziewczyny-mo...

Recenzja książki Śniadanie u Tiffany'ego
Zmarnowany czas
Siła kobiet 🔥
@bookszonki:

ℤ𝕞𝕒𝕣𝕟𝕠𝕨𝕒𝕟𝕪 𝕔𝕫𝕒𝕤 ℜ𝔢𝔠𝔢𝔫𝔷𝔧𝔞 Wczoraj mieliście okazję przeczytać o pierwszym tomie dylogii, Zmarnowany rozsądek. Dzisiaj p...

Recenzja książki Zmarnowany czas
Nasze zaginione serca
Nasze zaginione serca
@recenzja_na...:

"Nigdzie nie ma tu po niej śladu. Wszędzie tu są jej ślady.” Rząd Stanów Zjednoczonych Ameryki, po trwającym wiele lat...

Recenzja książki Nasze zaginione serca
O nas Kontakt Pomoc
Polityka prywatności Regulamin
© 2023 nakanapie.pl