Rutka recenzja

Niech cieszy swoją wyjątkowością i pobudza kreatywność! Niech inspiruje!

Autor: @paulina2701 ·1 minuta
2021-07-19
Skomentuj
3 Polubienia
"Rutka" to sposób na odczarowanie nudy. Pozwala spojrzeć na otaczający świat w zupełnie inny sposób. Umożliwia dostrzeżenie rzeczy, które nie są przeznaczone dla oczu każdego. Uczy uważności, wrażliwości, kreatywności, empatii. Zwraca uwagę na relacje, emocje, różnicę pokoleń...

Joanna Fabicka w fenomenalny, niezwykle inspirujący i niesamowicie przystępny sposób pokazuje, jak zwyczajne i monotonne życie dziesięcioletniej Zosi z dnia na dzień staje się pełne niecodziennych przygód. Wszystko to ma swój początek, gdy bardzo, ale to bardzo leciwa ciocia-babcia zjawia się w jej domu, by się nią zająć podczas nieobecności mamy, która musi wyjechać w celach zarobkowych na całe wakacje. Ciotka okazuje się zaskakująco żywiołową i nieszablonowo myślącą kobietą. Zdecydowanie nie zachowuje się jak inne panie w jej wieku... Jak to stwierdza Zosia - ma całkiem niezłego "szmergla". A kim jest tytułowa Rutka? Tego nie zdradzę. Gwarantuję jednak, że osoba, która sięgnie po tę książkę z pewnością nie pożałuje, a może nawet zacznie dostrzegać więcej niż dotychczas.

Książka jest skierowana do młodych czytelników, ale i dorosły znajdzie w niej sporo okazji do tego, by się uśmiechnąć, a nawet zastanowić nad tym, jak sam postrzega różne sprawy. Jest ona wyjątkowa ze względu na to, że pozwala inaczej spojrzeć na świat i zauważyć to, co na pierwszy rzut oka bywa niewidoczne. Piękna okładka, cudowne ilustracje, nawet tytuły rozdziałów są oryginalne (np. Rozdział trzeci, w którym "niewiadomoco" czai się pod wierzbą). Czcionka i układ tekstu są tak dobrane, by dobrze się czytało, a fascynujące przygody małej bohaterki (albo i bohaterek?) nie pozwalają na nudę, od której to w zasadzie zaczyna się książka. "Rutka" to bomba kreatywności. Jest przeciwieństwem nudy pod każdym możliwym względem. Uwaga - to pozycja dla tych, którzy noszą w sercu choćby namiastkę "szmergla".

Chociaż nie jestem zapaloną miłośniczką literatury o zabarwieniu historycznym to w przypadku tej publikacji wątki z czasów wojny absolutnie mi nie przeszkadzają. Historię podaną w takiej postaci mogłabym nawet polubić.

To niezwykłe dzieło Joanny Fabickiej wzbogacone pięknymi ilustracjami Mariusza Andryszczyka polecam sprezentować dzieciom z jakiejkolwiek okazji, a jeszcze lepiej bez okazji! Niech cieszy czytelników swoją wyjątkowością i pobudza kreatywność! Niech inspiruje, ale też niech uczy!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-18
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rutka
2 wydania
Rutka
Joanna Fabicka
7.1/10

Dziesięcioletnia Zosia jako jedyna z ulicy nie wyjechała na wakacje. Spędza je na wyludnionych Bałutach, starej dzielnicy Łodzi. W pewne upalne, sierpniowe popołudnie spotyka na podwórku Rutkę – ta...

Komentarze
Rutka
2 wydania
Rutka
Joanna Fabicka
7.1/10
Dziesięcioletnia Zosia jako jedyna z ulicy nie wyjechała na wakacje. Spędza je na wyludnionych Bałutach, starej dzielnicy Łodzi. W pewne upalne, sierpniowe popołudnie spotyka na podwórku Rutkę – ta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zosia jest dzieckiem, które nie lubi wakacji. Całe dnie spędza wtedy sama w domu — jej mama żyje w przeświadczeniu, że zarabianie pieniędzy jest najważniejsze — a by zabić czas każdą czynność wyko...

@mewaczyta @mewaczyta

Joanna Fabicka nakreśliła niezwykle poruszającą, wartościową historię dla dzieci, łączącą w mistrzowski i przystępny sposób teraźniejszość oraz okres wojenny. Pod postacią subtelnej, nasyconej absurd...

@Z_fascynacja_o_ksiazkach @Z_fascynacja_o_ksiazkach

Pozostałe recenzje @paulina2701

Na skrzydłach wyobraźni
Lekcja na temat wyobraźni

Są książki, od których nie można oderwać wzroku. Są książki, które pobudzają wyobraźnię. Są książki, które po prostu trzeba przeczytać. Oto jedna z nich... Interesująca...

Recenzja książki Na skrzydłach wyobraźni
Jak się bronić przed narcyzem
To w końcu bronić się czy jednak uciekać? 🤔

"Jak się bronić przed narcyzem. Uwolnij się z toksycznych relacji w domu, pracy i wśród znajomych" to książka, po którą sięgnęłam z uwagi na chęć dokładniejszego poznani...

Recenzja książki Jak się bronić przed narcyzem

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka