Niemiecka żona recenzja

Kiedy Annaliese zostaje żoną niemieckiego lekarza, jej życie zaczyna się zmieniać. Mężczyzna jest w niej zakochany i nie przeszkadza mu jej status społeczny. Chce dać jej wszystko, co najlepsze. Kobieta cieszy się tym, ale panująca wojna oznacza też trudne dla małżeństwa czasy.

Mąż Annaliese musi podjąć decyzję, która zmieni ich życie nieodwracalnie. Kiedy zostaje wysłany do pracy w obozie w Dachau, oboje upatrują w tym szansę na jego wielką medyczną karierę, mężczyzna szybko jednak zaczyna zauważać prawdę o swojej pracy. Badania są kontrolowane, sposób ich prowadzenia jest nieludzki, a cały jego plan, aby przyczynić się dobru ludzkości, zaczyna mu ciążyć, tak samo, jak mundur, który musiał zacząć nosić, by spełnić swoje marzenia. Na domiar złego jego małżeństwo z Annaliese zaczyna się psuć, kiedy ta zaczyna spoufalać się z ich ogrodnikiem, rosyjskim więźniem Alexandrem.

Akcja książki rozgrywa się w czasach II Wojny Światowej. Bohaterowie mimo niemieckiej narodowości nie mają łatwo, często robią rzeczy wbrew swojej woli, pod groźbą surowej kary, ale zdarza im się to prawo łamać.
Narrację prowadzi głównie Annaliese, chociaż jej mąż też dostanie swoje 5 minut. Książka jest dopracowana w każdym szczególe i, mimo że jest tylko inspirowana wydarzeniami z tamtych czasów, to autorka bardzo dobrze uchwyciła ich surowość. Stworzyła bohaterów ciekawych, buntowniczych a z drugiej strony bojących się panującej władzy. Annaliese jest też marzycielką, często rozwodzi się nad tym, co dzieje się wokół niej, bardzo szczegółowo opisuje swoje emocje, daje się ponieść swojej opowieści i przyciąga uwagę czytelnika do ostatniej strony.

Historia jest poważna, o trudnych marzeniach w trudnych czasach. Opowiedziana jest od początku do końca, tak, że nic już nie trzeba do niej dodawać. Trzyma w napięciu i może budzić wiele skrajnych emocji - ekscytację kiedy Annaliese spełniła swoje pragnienia, smutek, kiedy dzieje się niesprawiedliwość czy krzywda ludzka, złość, kiedy na jaw wychodzą brudne sekrety jej męża. W całości jest to bardzo dobra książka, od bohaterów, po dobrze napisany tekst aż do samej fabuły.