Krzyk ciszy recenzja

Niemy krzyk cisnący się na usta.

Autor: @florenka ·2 minuty
2023-08-15
1 komentarz
2 Polubienia
Wybierając książkę Jolanty Bartoś “ Krzyk ciszy” kierowałam się głównie okładką i tym, że jeszcze nie znałam pióra autorki. Miło zaskoczyła mnie ta powieść.

Barbara Trzebińska, słynna transplantolog po latach batalii o rodzinny majątek, odzyskuje posiadłość. Rozpoczyna remont, by móc tam spędzać każdą wolną chwilę. Zarządcą majątku zostaje pan Tomasz, który podczas jej nieobecności ma dbać o porządek i ładny wygląd miejsca. Basia zaprzyjaźnia się z Mareczkiem, siedmioletnich synkiem swoich sąsiadów. Pewnego dnia chłopiec znika bez śladu, cała społeczność szuka chłopaka, lecz ten przepada jak kamień w wodę. Zrozpaczona matka chłopca oskarża lekarkę o porwanie syna, a miejscowy policjant fabrykuje dowody, by wina padła na zarządcę majątku. Śledztwo nie przynosi rezultatów. W tym samym czasie Basia dostaje propozycję wyjazdu do USA na staż, by poszerzyć swoją wiedzę medyczną. Do Jaraczewa wracamy wraz z bohaterką po pięciu latach. Kobieta przyjeżdża na włości z dwunastoletnim synem Karolem. Tu mnożą się spekulacje i teorie, że chłopiec może być zaginionym synem Jaczyńskich. W miasteczku zaczyna wrzeć, a matka Mareczka jest święcie przekonana, że to jej zaginiony syn. Jakie skutki przyniesie ze sobą pojawienie się Basi z chłopcem? Do czego jest zdolna zdesperowana matka, aby odzyskać dziecko? Czy Karol jest rzeczywiście zaginionym chłopcem?

Budowanie napięcia doprowadza nas do finału historii, rollercoaster wydarzeń, jakimi raczy nas autorka nabiera tempa z każdą przeczytaną stroną. Wartka akcja oraz emocje, którymi naładowana jest powieść, oraz brawurowa mieszanka charakterów bohaterów stworzonych przez pisarkę nie pozwala szybko zapomnieć o książce. Ból po stracie dziecka, ocierający się o szaleństwo wypełza między akapitami, skomplikowane relacje międzyludzkie, skrywane sekrety i tajemnice pokazują, jak można utknąć w matni.

Autorka przedstawia mechanizmy panujące w małych miejscowościach, gdzie plotki rozchodzą się lotem błyskawicy, a dodając dwa do dwóch, zawsze otrzymamy pięć. Zależności, relacje sąsiedzkie, zachowanie wzburzonego tłumu gdzie łatwo słuchać pogłosek bez pokrycia wysnuwać wnioski pod wpływem emocji, rzucając wyroki, szafując życiem czy dobrym imieniem wydawać niesprawiedliwy wyrok. Dzięki otoczce słownej wokół problemu czułam całą sobą i byłam obecna podczas rozgrywającej się historii na kartach powieści.

Książkę przeczytałam na jednym wydechu, ciekawa fabuła wciągnęła mnie bez reszty. Niestety zakończenie delikatnie mówiąc, rozczarowało mnie, ale może dlatego, że to trochę nie moje klimaty, wczułam się w opowiadaną historię, także niedorzecznym było wplecenia mocy nadprzyrodzonych, aby zamknąć historię.
Mimo wszystko polecam popłynąć z pisarką w nieznane.
Dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka.
Egzemplarz otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl


Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krzyk ciszy
Krzyk ciszy
Jolanta Bartoś
7.9/10

Najnowsza książka autorki „Śpij, dziecinko, śpij”, zdobywczyni głównej nagrody w plebiscycie Książka Roku Lubimyczytać 2022, w kategorii horroru. Barbara Trzebińska jest wybitnym lekarzem transplan...

Komentarze
@zanetagutowska1984
@zanetagutowska1984 · ponad rok temu
świetna recenzja Aniu ;)
× 1
@florenka
@florenka · ponad rok temu
Dziękuję 🥰
× 1
Krzyk ciszy
Krzyk ciszy
Jolanta Bartoś
7.9/10
Najnowsza książka autorki „Śpij, dziecinko, śpij”, zdobywczyni głównej nagrody w plebiscycie Książka Roku Lubimyczytać 2022, w kategorii horroru. Barbara Trzebińska jest wybitnym lekarzem transplan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

𝐾𝑟𝑧𝑦𝑘 𝑐𝑖𝑠𝑧𝑦 zaczyna się bardzo spokojnie niczym powieść obyczajowa, chociaż w podświadomości czytającego tkwi przekonanie, że w którymś momencie ta sielanka musi zostać zakłócona, wszak wiadomo, że p...

@gala26 @gala26

"Krzyk ciszy" Jolanty Bartoś to poruszający, momentami chwytający za serce thriller, którego tematem jest zaginięcie siedmioletniego Marka w maleńkiej miejscowości. Ten incydent to ogromna trauma dla...

@promyk1 @promyk1

Pozostałe recenzje @florenka

Zło w ciemności
W ciemności wszystko jest straszniejsze.

“Zło w ciemności” to kolejna książka Alex Kavy, w której pierwsze skrzypce odgrywają agentka FBI Maggie O’Dell, Ryder Creed i jego psy tropiące. Pisarka po raz kolejny i...

Recenzja książki Zło w ciemności
Samotna noc
Samotność w nas.

“Samotna Noc” Charlotte Link jest moim pierwsze spotkanie z autorką, choć od pewnego czasu jej książki grzeją miejsce na półce i upraszają się o przeczytanie. Już wiem, ...

Recenzja książki Samotna noc

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka