Zabójcza terapia recenzja

Nieoczekiwany powrót Dionizy

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2023-06-06
Skomentuj
5 Polubień
Ostatnio sporo piszę o seriach, prawdopodobnie z dwóch powodów. Po pierwsze panuje swoista moda na rozbudowywanie historii na kilka książek, w literaturze kryminalnej jest to nawet łatwiejsze, bo można łączyć poszczególne tomy jedynie głównymi bohaterami. Po drugie ja po prostu lubię je czytać, zwłaszcza gdy autorzy mają pomysł na rozwijanie wątków, a z tym niestety bywa różnie.
"Zabójcza terapia" to już szósta część cyklu z Dionizą Remańską. Teoretycznie można ją czytać bez znajomości poprzednich, sama zaczęłam od czwartego tomu i nie miałam problemu z tym, żeby się odnaleźć w fabule, ale umykają wtedy pewne smaczki związane z życiem osobistym bohaterów. Nie wierzyłam w to, co czytałam pod koniec "Śmiertelnej dawki" i okazało się, że słusznie, bo Hanna Greń najwyraźniej chciała tylko poigrać sobie z czytelnikami.
Pomysł na tę fabułę totalnie do mnie przemówił. Podobały mi się wstawki z przeszłości, a także to, że w pewnym sensie od samego początku było jasne, kto zabija. Dlaczego w pewnym sensie, zrozumiecie podczas lektury, ja domyśliłam się częściowo bardzo szybko, ale ostatecznie musiałam czekać na pełne wyjaśnienia autorki. Wtedy okazało się, że intryga była jednak bardziej złożona. Warte podkreślenia jest to, że choć pojawiło się tu sporo bohaterów, to nie czułam się ani trochę zagubiona.
Jak zawsze będę się też zachwycać stylem Hanny Greń. Przez jej książki się po prostu płynie, można się pośmiać, trochę wzruszyć, a przy tym solidnie pogłówkować nad zagadką kryminalną. Mamy tu swojski, polski klimat, odniesienia do aktualnej sytuacji społeczno-politycznej, które podobają mi się dlatego, że są niezwykle trafne, choć nie moralizatorskie.
"Zabójcza terapia" to świetny kryminał. Nie zawiedzie fanów serii z Dionizą Remańską, ale też zachwyci tych, którzy spotkają się z nią po raz pierwszy. Mam nadzieję, że Hanna Greń nie będzie więcej robić takich numerów jak przy poprzednim tomie i nie każe nam długo czekać na kontynuację. Ja już nie mogę się doczekać.
Moje 9/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-01
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zabójcza terapia
Zabójcza terapia
Hanna Greń
7.6/10
Cykl: Dioniza Remańska, tom 6

Po niemal trzech miesiącach od dnia, w którym wywinęła się śmierci, Dioniza Remańska wciąż przebywa w szpitalu. Energiczna prywatna detektyw nie potrafi znieść bezradności związanej z bezczynnością i...

Komentarze
Zabójcza terapia
Zabójcza terapia
Hanna Greń
7.6/10
Cykl: Dioniza Remańska, tom 6
Po niemal trzech miesiącach od dnia, w którym wywinęła się śmierci, Dioniza Remańska wciąż przebywa w szpitalu. Energiczna prywatna detektyw nie potrafi znieść bezradności związanej z bezczynnością i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nawet nie przeszło mi przez myśl, że w pobyt szpitalu rehabilitacyjnym może pacjentom grozić śmiercią. Owszem, wypadki się zdarzają, sama byłam na takich turnusach rehabilitacyjnych kilka razy, lecz ...

@maciejek7 @maciejek7

Twórczość Hanny Greń znam od dawna i z chęcią sięgam po kolejne książki, jakie pisze, bo są to naprawdę świetnie napisane historie, z zagadkami kryminalnymi, mnóstwem emocji, a także powodujące, że w...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Robaki w ścianie
Debiut z potencjałem

Tegoroczny urodzaj debiutów nie ma końca. Kilka już mnie zachwyciło, żaden nie rozczarował, więc liczę na to, że ta passa będzie się utrzymywać. Lubię mieć podczas lektu...

Recenzja książki Robaki w ścianie
Tyle groźnych miejsc
Genialna

Od kilku lat naprawdę rzadko sięgam po książki zagranicznych autorów. W zeszłym roku jednak dwie pisarki skradły totalnie moje mroczne serce i jedną z nich była Stacy Wi...

Recenzja książki Tyle groźnych miejsc

Nowe recenzje

Pięcioro dzieci i "coś"
Pięcioro dzieci i "coś"
@greta.zajko:

Już jako mała dziewczynka miałam przyjemność spotkać się z twórczością Pani Edith Nesbit i dać ponieść się przygodom, k...

Recenzja książki Pięcioro dzieci i "coś"
Beret i Kapot. Inspektor Anton
Prosiaki i ich draki
@alicya.projekt:

@ObrazekBeret i Kapot, dwa prosiaki, urwisy, gałgany i łapserdaki. Myślą, że sprytne są z nich chłopaki kradną więc n...

Recenzja książki Beret i Kapot. Inspektor Anton
Ulotny zapach czereśni
Ulotny zapach czereśni.
@Malwi:

"Ulotny zapach czereśni" Magdaleny Witkiewicz to wciągająca podróż przez czas i emocje, gdzie wspomnienia splatają się ...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl