Kuklany Las recenzja

Niepokojąca, złowieszcza i... - "Kuklany las" Anna Musiałowicz

Autor: @sarzynskikacper ·2 minuty
2022-01-31
Skomentuj
4 Polubienia
"Kuklany las" Anna Musiałowicz

Marek po powrocie z wycieczki do lasu, zorganizowanej przez ojca, zachowuje się bardzo podejrzanie. Z kolei Paweł, znający las od podszewki, z każdej możliwej strony niespodziewanie gubi drogę. A w chatce przycupniętej pod lasem mieszka pewna kobieta...
"Kuklany las" jest historią niewielkich rozmiarów, cieniutką, idealną na chłodne zimowe wieczory. Ale jakże treściwą i emocjonującą! Autorka na mniej więcej stu stronach snuje niezwykle oniryczną, niepokojącą, a momentami przyprawiającą o dreszcz na plecach opowieść z pogranicza dwóch gatunków - grozy i baśni. Obydwie formy wydają się być od siebie odległe, jednak łączy je naprawdę wiele wspólnego i w tej oto książce to ujrzymy. Od razu mówię - nie mam tu na myśli baśni, które znamy z dzieciństwa...
Motywem przewodnim, jak wskazuje tytuł, jest las. A cóż takiego niewiarygodnego w tym lesie? Otóż wiele. Gdy tylko bohaterowie, którzy zostają nam przedstawieni na kartach powieści, zanurzają się w tych leśnych ostępach, dzieje się coś niewytłumaczalnego, coś dziwnego i irracjonalnego, kompletnie na przekór zdrowemu rozsądkowi. Czytelnikom owa atmosfera panująca w "Kuklanym lesie" udziela się cały czas, nie odpuszcza nawet na chwilę. Czujemy na sobie czyiś wzrok, słyszymy złowieszczy szum drzew i krakanie ptaków, a także kroki... Tutaj zapewne wielu z nas nasuwa się pytanie - czy straszy? Odpowiedź jest jednoznaczna, nie ma innej - historia, jaką Musiałowicz prezentuje czytelnikowi mocno niepokoi, wywołuje gęsią skórkę i dezorientację.
"Kuklany las" to jedna z książek, jakich nie da się podrobić w żaden możliwy sposób. Cechuje się ona swoimi indywidualnymi aspektami, których nie ma w sobie żadna inna pozycja. Autorce udało się wprowadzić nas w stan zagubienia, wcześniej wspomnianej dezorientacji; zastanawiamy się nieustannie, kto jest kim, jaką moc ma w sobie las zwany kuklanym i dlaczego miejscowi starają się go omijać szerokim łukiem.
Mimo to, że powieść Anny Musiałowicz urzekła mnie ogromnie to mam jedno małe "ale", a mianowicie przeszkadzał mi nadmierny chaos, który jak mniemam, w pewnym stopniu był zamierzony, jednak autorka posunęła się moim zdaniem o krok za daleko.
Podsumowując, "Kuklany las" jest jedyny w swoim specyficznym rodzaju. Ta opowieść sprawi, że poczujemy się, jakby sam las wołał do nas, przyzywał nas do siebie, a potem nie chciał wypuścić ze swoich silnych objęć. Historia klimatyczna, pokazująca, że w gatunku grozy można wytyczać nowe szlaki, a utarte schematy podporządkowywać sobie. Polecam.
⭐6/10

Za egzemplarz książki dziękuję Autorce

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-22
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kuklany Las
Kuklany Las
Anna Musiałowicz
6.5/10

Gdy pięcioletni Maciek wraca z wycieczki do lasu, wydaje się matce nieswój. Czy coś się mu przydarzyło? Coś, o czym chłopiec nie chce rozmawiać? Paweł idzie nocą przez las. Zna go jak własną kieszeń...

Komentarze
Kuklany Las
Kuklany Las
Anna Musiałowicz
6.5/10
Gdy pięcioletni Maciek wraca z wycieczki do lasu, wydaje się matce nieswój. Czy coś się mu przydarzyło? Coś, o czym chłopiec nie chce rozmawiać? Paweł idzie nocą przez las. Zna go jak własną kieszeń...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Las może być schronieniem, ale również pułapką. Gęste chaszcze ukryją cię przed ciekawskimi spojrzeniami, albo odetną drogę ucieczki. Do lasu zabiera nas Anna Musiałowicz w krótkiej powieści „Kuklany...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Lubicie baśnie? Takie, które niepokoją i uwierają. Są jak senne mary, nękające nas gdzieś z krawędzi jawy? A horrory? Te mgliste i subtelne, które odbierają nam spokój „dziwnością istnienia”? Jeśli t...

@alicya.projekt @alicya.projekt

Pozostałe recenzje @sarzynskikacper

Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie
Kompendium pamięci i niepamięci - "Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie?" Rafał Hetman

"Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie?" Rafał Hetman Dębrzyna jest niewielkim lasem o krwawej historii. Najstarsze drzewa pamiętają zarówno polowan...

Recenzja książki Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie
Ania na uniwersytecie
U bram uniwersytetu - "Ania na uniwersytecie" Lucy Maud Montgomery

"Ania na uniwersytecie" Lucy Maud Montgomery Pożegnania prawie zawsze bywają trudne. W tej sytuacji zostaje postawiona Ania, która jest zmuszona do opuszczenia swojego ...

Recenzja książki Ania na uniwersytecie

Nowe recenzje

Piekielne Niebo
***
@apo:

Poznajcie Naridę. Młodą, piękną, inteligentną i wysportowaną anielicę. Szkoli się w akademii, by stać się pełnoprawnym ...

Recenzja książki Piekielne Niebo
Foul Heart Huntsman. Nikczemny myśliwy
Rosalind i Orion
@Nastka_diy_...:

Niektóre historie są z nami przez długi czas, są nam bliskie i nie chcemy ich kończyć. Jednak w końcu przychodzi koni...

Recenzja książki Foul Heart Huntsman. Nikczemny myśliwy
Let me know
Bee i Noah
@aga.misiak3:

Jak bardzo ja się bałam że ta książka będzie średnia. Zacznę od tego że jest to literatura młodzieżowa a mi do młodzież...

Recenzja książki Let me know
© 2007 - 2024 nakanapie.pl