W szóstym tygodniu po mojej śmierci powinnam była przejść na drugi brzeg Nieuniknionej Rzeki, w siódmym - wejść do krainy Księcia Koła i stanąć przed sędziami, którzy mieli zdecydować, jaki czeka mnie los. Jednak nic takiego się nie wydarzyło i nadal przebywałam na Widokowym Tarasie. W końcu zaczęłam podejrzewać, że stało się coś bardzo złego.
Śmierć nie kończy ani nie przecina naszych związków z rodzinami, status, jaki mieliśmy za życia, także nie ulega zmianie. (...) Kobiety tu także mają krępowane stopy, są posłuszne i koncentrują uwagę na swoich rodzinach; mężczyźni nadal nadzorują zewnętrzny świat, choć tutaj rozwiązują ważne kwestie w gabinetach piekielnych sędziów.
Moja ocena:
Powieść autorki światowego bestsellera "Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz" Zapierająca dech w piersiach, magiczna, wspaniała powieść o chińskich kobietach, kóre wyrażały swoje artystyczne wizje - bez w...
Na książkę autorstwa Lisa See trafiłam przypadkiem, podczas robienia standardowych zakupów w polomarkecie. Na początku miałam ją zamiar podarować mojej przyjaciółce, jako prezent z okazji 24 urodzin,...
Sama nie sięgnęłabym po tę książkę, mimo tego, że wyszła spod pióra Lisy See. Po prostu nie przepadam za romansami. Książkę pożyczyłam od koleżanki, po prostu nie miałam co akurat czytać. Myślałam, że...
"Moja nadzieja" Dagmara Adwentowska - bardzo dobry początek zbioru! Ukłon w stronę klasycznych historii grozy. „Nowy blask” Aleksandra Bednarska - azjatycki horror z...
Recenzja książki Awaria prąduPrzywitajcie się z bohaterami dzisiejszego mrożącego krew w żyłach spektaklu! W rolach głównych występują m.in. doktor Francis Alexander, godny zaufania (czy aby na pewn...
Recenzja książki Zakład psychiatryczny ArkhamW świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...
Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycyNiektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...
Recenzja książki Na trwogę bije dzwonNa początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...
Recenzja książki Czuwając nad nią