Niewidoczni Akademicy recenzja

Niewidoczni Akademicy

Autor: @darooo ·1 minuta
2012-04-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Z recenzenckiego obowiązku wypada wspomnieć, że książka “Niewidoczni Akademicy” to kolejna część przygód rozgrywających się w Świecie Dysku, uniwersum stworzonym przez jednego z najlepszych pisarzy fantasy naszych czasów, Terrego Pratchetta.

Tym razem autor zabiera nas w mury Niewidocznego Uniwersytetu. Pochłaniając kolejne strony powieści będziemy towarzyszyć szanownemu, ale niezbyt poważnemu gronu profesorskiemu próbującemu przeciwdziałać niewyobrażalnej katastrofie... zredukowaniu ilości posiłków do zaledwie trzech dziennie. Żeby zapobiec utracie spadku po bogatym Magu będą musieli stworzyć drużynę piłki nożnej, gry niezwykle popularnej wśród ludu Ankh-Morpok jednak zupełnie niezrozumiałej przez klasy wyższe. Brutalna gra tocząca się na brukowanych ulicach miasta od dawna była solą w oku tyrana Vetinariego. Wykorzystując tylko sobie znane metody postanowił ucywilizować grę a magów obciążył odpowiedzialnością za stworzenie nowych zasad rozgrywki.


Nadrektor Ridcully stanął przed poważnym problemem, więc... zrzucił go na barki Myślaka Stibbonsa. Profesor Rincewind już spakował swój stunożny kuferek a kilku kolegów po fachu starało się załatwić zwolnienie od mamy. Myślak analizował różne warianty i prowadził skomplikowane obliczenia a wszystko zmierzało ku nieuniknionej katastrofie gdy na horyzoncie pojawił się nowy bohater, Pan Nutt.

Pan Nutt, człowiek zagadka, uprzejmy i wykształcony goblin ściekający świece w podziemiach Uniwersytetu. Chociaż nikt się tego nie spodziewał to on stał się trenerem i podporą drużyny Niewidocznych Akademików.

Z głównym wątkiem zazębia się historia Glendy, niezwykle rozsądnej i odpowiedzialnej kucharki a także jej niezbyt rozgarniętej koleżanki robiącej karierę w show biznesie.

Ostrze satyry sir Terrego Pratchetta zostało skierowane przede wszystkim w środowiska kibiców sportowych, gdzie sport schodzi na drugi a nawet dalszy plan. Ponadto razem z Lordem Vetinarim będziemy cieszyć się z udanych manipulacji tłumem zainteresowanym jedynie złotem i igrzyskami. W końcu każdy obecny i przeszły student ubawi się setnie uczestnicząc w posiedzeniach senatu magicznej uczelni czy odkrywając mechanizmy rządzące ogólno pojętym życiem akademickim. Nauczymy się także, że stereotypy są do bani.

Jak każda książka Pratchetta upstrzona jest celnymi obserwacjami i sporą dawką humoru. Polecam ją każdemu fanowi Terrego Pratcheta, na pewno odnajdzie w niej to wszystko za co uwielbia pełen absurdu Świat Dysku. Pomimo to mam odczucie, że nie jest to szczytowe osiągnięcie w jego dorobku i nowym czytelnikom polecałbym rozpoczęcie przygody od starszych tomów z serii, np. mojego ulubionego “Morta”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-04-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niewidoczni Akademicy
7 wydań
Niewidoczni Akademicy
Terry Pratchett
7.5/10
Cykl: Świat Dysku, tom 37

Zagraj w piłkę nożną z Terrym Pratchettem i Niewidocznymi Akademikami z 34. powieści o Świecie Dysku. Magowie z tajnego uniwersytetu w Ankh-Morpork słyną z mądrości, talentów magicznych i zamiłowani...

Komentarze
Niewidoczni Akademicy
7 wydań
Niewidoczni Akademicy
Terry Pratchett
7.5/10
Cykl: Świat Dysku, tom 37
Zagraj w piłkę nożną z Terrym Pratchettem i Niewidocznymi Akademikami z 34. powieści o Świecie Dysku. Magowie z tajnego uniwersytetu w Ankh-Morpork słyną z mądrości, talentów magicznych i zamiłowani...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wielkimi krokami nadchodzi nasze pierwsze Euro (w chwili publikacji tego tekstu rozgrywki będą już w toku). Bombardowana zewsząd informacjami na tematy „ogólnoorganizacyjne”, usiłowałam znaleźć dla s...

@Beata_ @Beata_

Wydanie nowej pozycji przez Terrego Pratchetta to dla mnie najprawdziwsze święto. Nie da się ukryć, że od pewnego czasu święta takie wypadają coraz rzadziej, stąd tym większym wydarzeniem jest każdy n...

@Tsumetai @Tsumetai

Pozostałe recenzje @darooo

Bracia Sisters
Romantyczny antywestern

Prosty jak budowa cepa westernowy świat zamienił się w prawdziwy kombajn. Tego dobrego nie poznamy już po kolorze kapelusza, złego nie charakteryzuje już niekompletne uzę...

Recenzja książki Bracia Sisters
Modlitwy o deszcz
nie zawsze można widzieć całą szachownicę

Akcja książki zaczyna się w momencie kiedy Patrick zostaje poproszony o pomoc w rozprawieniu się ze stalkerem prześladującym pewną młodą kobietę. Niedwuznaczne propozycje...

Recenzja książki Modlitwy o deszcz

Nowe recenzje

Na zboczu góry
Człowiek z gór
@jorja:

Przyznam bez bicia, że nie znam wcześniejszych powieści autorstwa Ewy Bauer. Wyczytałam, że wydała kilka powieści obycz...

Recenzja książki Na zboczu góry
Na progu zła
Na progu zła.
@Malwi:

"Na progu zła" Louise Candlish to nie tylko thriller, ale również zaskakująco głęboka analiza ludzkich emocji, które wy...

Recenzja książki Na progu zła
Szczury Wrocławia. Dzielnica
Śmierć czyhająca na każdej dzielnicy
@elutka_a:

Sierpień 1963, Wrocław Wielkie miasto nieznikające z nagłówków gazet w Polsce, jak i całej Europie. Mimo skrupulatnych...

Recenzja książki Szczury Wrocławia. Dzielnica
© 2007 - 2024 nakanapie.pl