Niewolnica elfów recenzja

Niewolnica elfów

Autor: @snieznooka ·2 minuty
2024-10-13
Skomentuj
1 Polubienie
„Niewolnica elfów” to trzeci tom autorstwa J.K. Komudy cyklu Córa lasu. Odkąd miałam przyjemność przeczytać „Kapłankę chaosu”, co jakiś czas wracałam myślami do Apopi. Chciałam się dowiedzieć, co też się wydarzy, jej historia nie była mi obojętna i całe szczęście autorce także. Zachwyciła nas kolejnym tomem przepięknej historii otulonej niesamowitą okładką, która idealnie pasuje do tej książki. Życzyłabym sobie i J.K. Komudzie, aby więcej czytelników poznało jej twórczość i pokochało wykreowany świat. Jeśli odważycie się sięgnąć i poznać historię dziewczyny, która musi przebywać w elfim świecie to nie czekajcie, ani chwili.
Główną bohaterką książki autorstwa J. K. Komudy pod tytułem „Niewolnica elfów” jest Apopi, dziewczyna, która jest zmuszona przebywać wśród elfów, które niezbyt są zachwycone z tego powodu. Las Północny nie przyjął jej zbyt gościnnie, dziewczyna nie ma zamiaru pokulić ogona pod siebie. Elfy obwiniają ją o wszystkie nieszczęścia jakie spadły na ich ziemię, dziewczynie nie pozostaje nic innego, jak tylko go opuścić i to jak najszybciej. Zemsta nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza, kiedy ma się jej doświadczyć na własnej skórze. Pomoc w tej sytuacji pojawia się sama, Sora wybiera się w swoje rodzinne strony, wprost na wschód, dziewczyna więc może tam wyruszyć. Apopi będzie miała okazję poznać kolejne elfy, które różnią się od tych jej poznanych dotychczas. Ten świat jest piękny i tak barwny, jednak nawet tam nie będzie bezpieczna. Czy znajdzie miejsce, gdzie zostanie zaakceptowana jej ludzka natura? Czy wyzwania, którym będzie musiała sprostać stłamszą jej naturę? Czy Apopi powstanie z kolan silniejsza niż była? Komu dziewczyna może ufać?
„Niewolnica elfów” to niesamowita opowieść, musze powiedzieć, że Justyna Komuda przeszła samą siebie, tak wspaniale dopracowała każdy szczegół, że miałam wrażenie, że sama widzę wszystko własnymi oczami. Towarzyszę Apopi w jej trudnej podróży, każdym problemie i walce, jaką musiała stoczyć. Rys psychologiczny, każde wydarzenie, krzywda, ból niesie za sobą blizny i konsekwencje, których nie bała się tutaj ukazać autorka. W tej książce zobaczycie, jak trudno jest stanąć naprzeciwko własnego stresu pourazowego, jak ciężko jest się z nim mierzyć. „Niewolnica elfów” daje nam istotną lekcję o wsparciu drugiej osoby, tak ważnej i bliskiej, jak niezbędne jest, aby stanęła na nogi. Justyna Komuda dopieściła tą historię w najmniejszym aspekcie, uważam, że warto było czekać na tą opowieść i wierze, że na kolejne. Nie mogę się wprost doczekać, aby poznać kolejne przygody ludzkiej kobiety w elfim świecie.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niewolnica elfów
Niewolnica elfów
Justyna K. Komuda
9.2/10
Cykl: Córa lasu, tom 3

Córa Lasu Północnego powraca! Kontynuacja porywającej opowieści o dziewczynie, która trafiła do magicznego świata elfów. Nad głową Apopi zbiera się coraz więcej czarnych chmur, a zarzuty wobec niej...

Komentarze
Niewolnica elfów
Niewolnica elfów
Justyna K. Komuda
9.2/10
Cykl: Córa lasu, tom 3
Córa Lasu Północnego powraca! Kontynuacja porywającej opowieści o dziewczynie, która trafiła do magicznego świata elfów. Nad głową Apopi zbiera się coraz więcej czarnych chmur, a zarzuty wobec niej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Fantastyka zdecydowanie za rzadko gości na moich półkach. Na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile książek z tego gatunku przeczytałam. Dzisiaj dołączyła do nich „Niewolnica elfów” Justyny Komudy. P...

@LiterAnka @LiterAnka

Książka to trzeci tom serii o pewnej młodej kobiecie, która musi odnaleźć się w zupełnie innym świecie. Od samego początku Apopi ma pod górkę i wpada w kłopoty. Czy tak było i tym razem? Muszę przyzn...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Pozostałe recenzje @snieznooka

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
"Mroczne Sigile"

Czy mieliście okazję poznać twórczość Anny Benning? Poznałam ją zaczytując się w „Vortexie”, który bardzo mi się spodobał i zauroczył niesamowitymi okładkami. Autorka zy...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Pogrzebany świat
Pogrzebany świat

„Pogrzebany świat” skusił mnie niecodzienną i przepiękną okładką, która miała pewną tajemnicę, a ja poczułam, że bardzo chciałabym ją odkryć. Nie czekając zbyt długo pos...

Recenzja książki Pogrzebany świat

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie