Niezasuszalne Muzyka Duszy recenzja

Niezasuszalne

Autor: @Kasiulka ·1 minuta
2011-03-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jeśli miałabym coś zasuszyć w książce, byłaby to dzika róża, którą moja babcia ma w ogródku. Taka różowa, jak na nią prztstało... i pachnąca. I kiedy otwierałabym książkę, nie mogłabym się nacieszyć jej wonią. Bo dobrze pamiętam właśnie ten kwiat i wakacje na wsi, gdy byłam jeszcze małą dziewczynką.

Podobnie jest z tomikiem poezji śpiewanej Marii Sikorskiej "Niezasuszalne. Muzyka duszy". Trzymam go właśnie w ręce i otwieram przypadkowo w różnych miejscach. I chociaż robię to losowo, na każdej stronie mam zasuszoną jedną różę: wiersz, piosenkę. Dlaczego są one tak prawdziwe, a przez to wyjątkowe? Być może odpowiedź tkwi w słowach samej autorki: "Moje wiersze to samo Życie. To my".

"Niezasuszalne. Muzyka duszy" jest zbiorem poezji śpiewanej. Znajdziemy tu wiele nastrojowych wierszy i tekstów piosenek. Opowiadają one o wszystkim tym, czego doświadcza człowiek. Od najwznioślejszych miłosnych uczuć, po tęsknotę, aż wreszcie smutek. Autorka właśnie za pomocą tych kilkudziesięciu pozycji odzwierciedla swoje myśli i emocje. Przelewa je na papier, uwiecznia i nadaje nową formę.

A może to coś w rodzaju pamiętnika – bo przecież wiersze nie biorą się znikąd. Każdy z nich bowiem opowiada pewną historię. Obrazuje uczucia rodzące się z różnych wydarzeń i przeżyć. Nie można mechanicznie napisać wiersz – "Teraz siadam i piszę". Nie da się tak! Moim zdaniem wiersz jest przyjacielem, któremu można wszystko powiedzieć, wszystko powierzyć i wszystko wykrzyczeć. Takie są właśnie wiersze M. Sikorskiej. Nie brakuje im autentyczności. Kiedy je czytałam, miałam wrażenie jakby ktoś opowiadał mi jakąś historię, taką jaką ona naprawdę jest. Bez ubarwnień i niepotrzebnych aluzji. Z niektórymi się utożsamiałam, z innymi nie zgodziłabym się do końca, ale każdy miał w sobie to coś, co sprawiało, że ciekawa byłam kolejnego.

I tak w ciągu niespełna trzech dni udało mi się przeczytać kilkadziesiąt wierszy spisanych na 118 stronach. Wierszy, które zrobiły na mnie wrażenie. I co najważniejsze takich, co do których wiem co "autor mógł mieć na myśli" kiedy je pisał.
A myśli tych nie zapomnię chyba do końca życia.

Polecam każdemu Czytelnikowi!



Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-03-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niezasuszalne Muzyka Duszy
Niezasuszalne Muzyka Duszy
Maria Sikorska
8.8/10

„Niezasuszalne. Muzyka duszy” jest zbiorem poezji śpiewanej. Są to nastrojowe wiersze, teksty piosenek, w których odzwierciedlają się emocje, uczucia i myśli autorski. „Moje wiersze to samo życie. To ...

Komentarze
Niezasuszalne Muzyka Duszy
Niezasuszalne Muzyka Duszy
Maria Sikorska
8.8/10
„Niezasuszalne. Muzyka duszy” jest zbiorem poezji śpiewanej. Są to nastrojowe wiersze, teksty piosenek, w których odzwierciedlają się emocje, uczucia i myśli autorski. „Moje wiersze to samo życie. To ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Kasiulka

Alchemia szczęścia. Nieważne, co robisz, ważne, co myślisz
Szczęśćie potrzebne od zaraz

„Alchemia szczęścia” jest jedną z wielu książek Bogusławy Krause poświęconych astro psychologii. Autorka – samodzielna bizneswoman, której zainteresowanie medycyną altern...

Recenzja książki Alchemia szczęścia. Nieważne, co robisz, ważne, co myślisz
Zauroczenia
Zauroczona

Właśnie przed chwilą odłożyłam na półkę książkę Pameli Wells pt.: „Zauroczenia”, będącą drugim tomem bestsellerowej powieści „Złamane serca”. I jestem taka... jakaś inna....

Recenzja książki Zauroczenia

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka