Raz, dwa, trzy... giniesz ty! recenzja

Niezawodny Alek

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2023-02-28
Skomentuj
3 Polubienia
Mały maraton z Alkiem Rogozińskim, jaki sobie ostatnio zafundowałam, bez wątpienia mocno mnie rozluźnił. Właśnie tego oczekuję od komedii kryminalnych i na tym autorze jeszcze się nie zawiodłam. Oczywiście jest to po prostu najczystsza forma czytelniczej rozrywki, choć intrygi Alka spokojnie można by było wpleść i w poważny kryminał.
"Raz, dwa, trzy... giniesz ty!" to kolejna pozycja, którą autor osadził w celebryckim światku. Zaczynam się przez to chyba powoli wkręcać w takie klimaty, przynajmniej w takiej karykaturalnej i humorystycznej wersji. Mimo wszystko cieszę się, że nie była tu najważniejsza profesja bohaterów, bo wątki kryminalne przyćmiły wszystko.
Nie jest żadną tajemnicą, że uwielbiam sprawy, w których przy okazji morderstwa na jaw wychodzą tajemnice sprzed lat. W tym przypadku można wręcz powiedzieć, że historia zatoczyła koło przez to, że do współczesnej zbrodni dochodzi w tym samym miejscu i w podobnych okolicznościach. Do tego dochodzi sporo wątków prywatnych, a wiadomo przecież, że największe tajemnice kryją się w rodzinach.
Podobało mi się to, że komisarz Darski był tutaj odsunięty na dalszy plan jeszcze bardziej niż zazwyczaj, a śledztwo w swoje ręce wzięła "młodzież". Polubiłam Agnieszkę, która choć pracowała dla redakcji o wątpliwej reputacji, to zachowywała się jak rasowa dziennikarka i gdy złapała trop, to trudno jej było odpuścić. Miała w swoim otoczeniu sporo osób, na które mogła liczyć i zebrać od nich potrzebne informacje, ale też dalsze kontakty.
Wielowątkowość intrygi w tej książce przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Pod tym względem nie wyglądało to wcale na komedię, było naprawdę poważnie i momentami niebezpiecznie. Rozwiązanie mnie nie zawiodło, a oczywiście moje typowania sprawcy zupełnie się nie sprawdziły.
"Raz, dwa, trzy... giniesz ty!" to gwarancja świetnej rozrywki na jeden wieczór. To kryminał o zabarwieniu humorystycznym z mocno rozwiniętymi wątkami obyczajowymi, które stanowią podstawę intrygi. Myślę, że jest to jedna z najlepszych książek Alka Rogozińskiego.
Moje 7/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-11
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Raz, dwa, trzy... giniesz ty!
2 wydania
Raz, dwa, trzy... giniesz ty!
Alek Rogoziński
7.3/10

Bartek jest aktorem, który właśnie wywalczył sobie pierwszą większą rolę w superprodukcji. Agnieszka ma szansę dostać pracę w popularnym piśmie o show-biznesie, w którym pracuje już jej przyjaciółka ...

Komentarze
Raz, dwa, trzy... giniesz ty!
2 wydania
Raz, dwa, trzy... giniesz ty!
Alek Rogoziński
7.3/10
Bartek jest aktorem, który właśnie wywalczył sobie pierwszą większą rolę w superprodukcji. Agnieszka ma szansę dostać pracę w popularnym piśmie o show-biznesie, w którym pracuje już jej przyjaciółka ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł: Raz, dwa, trzy...giniesz Ty! Autor: Alek Rogoziński Gatunek literacki: komedia kryminalna Wydawnictwo: Skarpa Warszawska Ilość stron: 286 Moja ocena:5/10 @Obrazek Kto bierze udział w wyzwan...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Na planie kolejnej, już czwartej, części "Jak cię zabić, kochanie?" ginie główny bohater filmu. Gdy Sebastian zostaje znaleziony martwy rozpoczyna się poszukiwanie sprawcy. Na jaw wychodzi zbrodnia z...

@angell15 @angell15

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Profesorka
Zaskakująca

Czasami mam tak, że wystarczy mi rzut oka na jakąś książkę i zaczynam odczuwać przyjemne ciarki na myśl o tym, że będę ją czytać. Okładka, opis, jakieś opinie, które już...

Recenzja książki Profesorka
Ty, ja, ona
Przewidywalna

Zastanawiał mnie zawsze fenomen thrillerów małżeńskich, zwłaszcza że w większości z nich pojawia się po prostu ktoś trzeci. Nie rozumiem tego nadal, ale sama lubię uracz...

Recenzja książki Ty, ja, ona

Nowe recenzje

Pomoc domowa. Z ukrycia
Pomoc domowa. Z ukrycia.
@Malwi:

Gdy tylko zaczęłam czytać "Pomoc domową. Z ukrycia" Freidy McFadden, czułam, że wpadłam w wir niepokojących zdarzeń. Ta...

Recenzja książki Pomoc domowa. Z ukrycia
Nie będę prezentem
Wygrać siebie
@Mirka:

@Obrazek „Życie ma dwie twarze - słodką i gorzką.” Każdy chyba lubi otrzymywać prezenty. To niewątpliwie miłe zdar...

Recenzja książki Nie będę prezentem
Laleczki
Złe koszmary wypełzają z otchłani i czekają aby...
@Allbooksism...:

Bardzo lubię czytać książki w których można odnaleść, wiele rzeczy odnośnie samej religii voodoo. I powieść może przeni...

Recenzja książki Laleczki
© 2007 - 2025 nakanapie.pl