Ptasznik recenzja

Niezawodny Stelar

Autor: @zaczytanaangie ·2 minuty
2024-02-29
Skomentuj
3 Polubienia
O tym, jak doskonale pisze Marek Stelar nie muszę chyba nikogo przekonywać. Ale najlepszym argumentem byłoby to, że rok temu jeszcze nie znałam jego twórczości, a dziś mam za sobą szesnaście z dwudziestu dwóch powieści. I choć nie wszystkie wpisały się idealnie w mój gust, to każda z nich była na takim poziomie, że jej lektura i tak była przyjemnością.
"Ptasznik" to dowód na to, że chociaż autor specjalizuje się w krótkich seriach, to trudno rozstać mu się z bohaterami, których wykreował. Przez tę powieść przewinie się wiele nazwisk, które wiernym czytelnikom nie są obce i muszę przyznać, że taki zabieg bardzo mi się podobał. Widocznie jestem bardziej sentymentalna niż myślałam.
Fabuła tej książki jest mocno złożona i każdy detal ma w niej znaczenie. Sam tytuł okazał się być bardziej wieloznaczny niż początkowo mi się wydawało. Podobnie było z głównym bohaterem - poznawanie jego historii było naprawdę pasjonującym procesem, umiejętnie rozplanowanym przez autora. Po pierwszych stronach miałam zupełnie inne wyobrażenie Heinricha i tego, co może się w jego życiu wydarzyć. Fascynowała mnie przede wszystkim jego przeszłość, a ta była związana oczywiście z tym, co działo się obecnie, choć to na szczęście bardziej skomplikowane. Nie chcę tutaj zdradzać nawet informacji, które pojawiają się na początku powieści, gdyż sama czerpałam ogromną przyjemność z poznawania ich w tempie narzuconym przez Stelara, stąd ten dość enigmatyczny opis.
Wspomnę jeszcze, że spodobało mi się wprowadzenie do tej historii postaci opartej na życiorysie pewnej barwnej osobowości. Autor potwierdził w posłowiu moje przypuszczenia dotyczące tej inspiracji. To piękny rodzaj hołdu dla umiejętności tej osoby, nawet jeśli wykorzystywała je w niekoniecznie odpowiedni sposób.
Zakończenie nie jest jakoś szczególnie szokujące, autor nie zrzuca na nas nagle jakiejś bomby, po prostu ostatecznie rozwiązuje wszystkie wątki i otwiera furtkę do kolejnego spotkania z bohaterami tej powieści. Po tak wciągającym początku liczyłam na to, że wyjaśnienie będzie nieco bardziej spektakularne, a ono jest zwyczajnie solidne.
"Ptasznik" to znakomita książka, utwierdzająca mnie w przekonaniu, że po Marka Stelara można sięgać w ciemno. Niestandardowy kryminał otwierający nową serię to idealna okazja do rozpoczęcia przygody z twórczością autora, choć ja polecałabym jednak czytać go po zapoznaniu się z dwoma poprzednimi cyklami. Nie ma tu spojlerów, ale znajomość historii bohaterów może ułatwić zrozumienie niektórych elementów fabuły.
Moje 8/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-29
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ptasznik
Ptasznik
Marek Stelar
7.6/10

Laureat nagrody Wielkiego Kalibru 2023 roku! Heinrich Vogel był kiedyś innym człowiekiem. Miał inne nazwisko, życie i świat, który stał przed nim otworem. Dwadzieścia lat wcześniej jedno zdarzenie...

Komentarze
Ptasznik
Ptasznik
Marek Stelar
7.6/10
Laureat nagrody Wielkiego Kalibru 2023 roku! Heinrich Vogel był kiedyś innym człowiekiem. Miał inne nazwisko, życie i świat, który stał przed nim otworem. Dwadzieścia lat wcześniej jedno zdarzenie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ptasznik" to pierwsza część nowej serii kryminalnej autorstwa Marka Stelara, w której to poznałem Henricha Vogela oraz komisarz Iwonę Banach. Henricha poznaję w momencie kiedy "leżąc na górnym pokł...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

„Ptasznik” – Marek Stelar Henryk Ptasznik spędził pięć lat w więzieniu, lata wyjęte z jego życia sprawiają, że po wyjściu z za krat staje się samotnikiem zamieszkującym na łodzi, z dala od interakcji...

@sylwia923 @sylwia923

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Manipulacja
Dobry debiut

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po nie sięgam, ale najlepsze jest to, że wszystkie są n...

Recenzja książki Manipulacja
Człowiek, który umarł dwa razy
Do dwóch razy sztuka

Wielokrotnie przekonałam się, że to, kiedy sięgamy po daną lekturę ma ogromny wpływ na odbiór. Nie mam jednak w zwyczaju przerywać rozpoczętych książek, więc często męcz...

Recenzja książki Człowiek, który umarł dwa razy

Nowe recenzje

Cieniobójcy
I o to chodzi!
@Aleksandra_99:

Czy debiut, na dodatek fantastyka to dobry pomysł? Coraz więcej książek przekonuje mnie, że tak! Mateusz Żuchowski w ks...

Recenzja książki Cieniobójcy
13 miesięcy
13 miesięcy
@karolinabob...:

Nie chciałam cię zdenerwować czy wykorzystać – odpieram cicho, odwracając wzrok. – Chciałam… – Kręcę głową. – Nieważne,...

Recenzja książki 13 miesięcy
Węzły mentalne
Jak się z nich uwolnić?
@emol:

Bernardo Stamateas jest psychoterapeutą i psychologiem zajmującym się relacjami międzyludzkimi. Jego poradniki pomagają...

Recenzja książki Węzły mentalne
© 2007 - 2024 nakanapie.pl