Grzech recenzja

Niezły nie do końca kryminał :)

Autor: @Bartlox ·1 minuta
2021-09-27
Skomentuj
5 Polubień
Ocena tej pozycji zależy od tego, czego się po niej spodziewamy. Tak, wiem, to ogólna reguła, tycząca wielu, wielu książek, ale w tym wypadku sprawdza się ona szczególnie jednoznacznie. Jeżeli ktoś chce klasycznego, czy choćby zbliżonego do klasycznego kryminału, to przeżyje rozczarowanie. Ale to w sumie... jedyny zarzut, jaki stawiam "Grzechowi". Zwyczajnie cała reszta jest bardzo okej, a wątek kryminalny jest sobie tak jakby obok. Powieść z rozwijającym się wątkiem kryminalnym, to zapewne najlepsze określenie.

Książka naprawdę trzyma w napięciu, wyobrażam sobie, że rzeczywiście nie jest wykluczone, by można było nad tym zarwać nockę. Jest coś w narracji, co od samego początku każe chcieć wracać do tych bohaterów. Tekst jest sprawnie napisany, po prostu przyjemnie, znać warsztatową biegłość pisarki. Polifonia punktów widzenia - zrobiona bardzo fajnie, bez napinki, również po prostu jest. Psychologia pewnie trochę "podwórkowa" miejscami, ale nikt nie twierdzi, że to powieść psychologiczna :) Nie, jest to co najwyżej powieść chcąca pokazać nam punkty widzenia różnych osób, która by to uczynić po troszę korzysta z metody "wchodzieni w ich głowy". I na tym polu też trudno autorce postawić jakiekolwiek zarzuty. Nota bene popatrzcie w jaki dyskretny sposób Autorka zmniejsza w pewnym momencie siłę, z jaką kibicujemy pewnej postaci ;) Tak samo, jako nienachalny i dobrze zrobiony, można podsumować stosowany w tekście suspens.

Wreszcie kwestia ukazania "zaduchu małomiasteczkowej społeczności". Zostaje ona w tym sensie, że jeśli akcja powieści dzieje się w takim a nie innym miejscu, to praktycznie zawsze musimy sobie odpowiedzieć, czy wykreowanie owego zaduchu się udało :) I tu dochodzimy do ciekawej kwestii, bo czytając "Grzech" miałem zamiar polemizować z twierdzeniem, że to jest dobrze zrobione w tej powieści. Ale po jej skończeniu dochodzę do wniosku, że to też udało się całkiem nieźle, choć może nie tak dobrze jak inne elementy. Zwyczajne z perspektywy widać tę małomiasteczkowość lepiej niż w trakcie czytania :)

Polecam.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Grzech
2 wydania
Grzech
Nina Majewska-Brown
6.1/10

Gdy tajemnica staje się przedsionkiem piekła... Głęboko skrywana, ma nigdy nie ujrzeć światła dziennego, powinna zostać zapomniana, a jednak powraca każdej nocy w niespokojnym śnie. Upalny czerwiec. W...

Komentarze
Grzech
2 wydania
Grzech
Nina Majewska-Brown
6.1/10
Gdy tajemnica staje się przedsionkiem piekła... Głęboko skrywana, ma nigdy nie ujrzeć światła dziennego, powinna zostać zapomniana, a jednak powraca każdej nocy w niespokojnym śnie. Upalny czerwiec. W...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Każda historia ma swoje ciemne strony. Każda tajemnica może pewnego dnia pociągnąć na samo dno. Każde wspomnienie może w końcu rozbić człowieka i jego świat na milion kawałków. Czy jesteś gotó...

@m_mikos @m_mikos

Pozostałe recenzje @Bartlox

Cienie pośród mroku
Cienie dobrego Mroza?

Pojawienie się Wielce Tajemniczych Symboli ==> Rozkminianie Wielce Tajemniczych Symboli ==> Wyjście na jaw faktu, że Wielce Tajemnicze Symbole nie miały żadnego znaczeni...

Recenzja książki Cienie pośród mroku
Mrok
Niezbornie, niezgrabnie, na siłę

„Jego powieści to właściwie tylko dialogi” – takie oto zdanie zdarzało mi się raz czy dwa słyszeć lub czytać, gdy ktoś chciał skrytykować twórczość któregoś z najlepiej ...

Recenzja książki Mrok

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka