Bruno recenzja

Niezwykle ciekawa historia

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @juswita_op.pl ·2 minuty
2021-01-18
Skomentuj
7 Polubień
„Bruno” to kolejna książka z serii tych, których treści się nie zapomina. Mało tego po ich przeczytaniu nie można spać spokojnie, bo prowokują setki pytań (głównie takich na które nie ma jednoznacznej odpowiedzi), być może przeczytanie kolejnych tomów serii „Powrót” odpowie chociaż na część z nich.

Historię Bruna opowiada w głównej mierze Gaja, sąsiadka i najlepsza przyjaciółka Bruna. Swoją historię opowiada również miejscowy policjant Henio.

Poznajemy historię dwóch, mieszkających po sąsiedzku rodzin, w jednej wychowuje się Gaja w drugiej Bruno i Ernest. Pewnego dnia znika Bruno, znika na dziesięć lat, żeby nagle pojawić się na nowo w życiu obu rodzin. Jednak przez ten czas wiele się zmieniło, Gaja to już prawie dorosła kobieta, Ernest to twardy żołnierz, wysłany na misję do Afganistanu, a Bruno, który nagle powrócił wydaje się im obcy. Próbując dowiedzieć się co działo się z Brunem przez ostatnie dziesięć lat Gaja i Ernest poznają wiele skrywanych dotychczas sekretów i wspólnie próbują dowiedzieć się prawdy o Brunie.

Tej samej prawdy próbuje dowiedzieć się Henio, policjant z poważnym problemem, z nałogiem. To alkohol przyćmił dziesięć lat temu jego umysł na tyle, że nie zbadał sprawy zniknięcia Bruna wystarczająco skrupulatnie. Naciski przełożonych, ale też ostry wyrzut sumienia każą mu wrócić do tej sprawy i przeanalizować jeszcze raz tamte wydarzenia.

Ta książka dotyka wielu różnych kwestii, jednak na pierwszy plan mimo wszystko wysuwa się przemoc w rodzinie, dramat rozgrywający się w czterech ścianach, przemilczany, wstydliwy problem, o którym niełatwo mówić, a jeszcze trudniej wyrwać się z matni. Autorka pokazuje dramat kobiet katowanych przez mężów, ale tkwiących w chorych relacjach, bo brak im odwagi i determinacji, żeby się wyrwać, żeby się postawić i zawalczyć o siebie i dzieci. Ta część historii wstrząsnęła mną najbardziej, ale pojawiły się jeszcze inne kwestie – problem uzależnienia od alkoholu, pedofilia, przemoc, odtrącenie społeczne.

Książka jest wielowymiarowa, bohaterowie ciekawi, historia spójna, przy czym tak zaskakująca, że każda kolejna strona zaskakiwała, a już koniec to okazał się w zasadzie początkiem całej historii i już wiesz, że musisz sięgnąć po kolejną część.

Autorka ma rzadki dar opowiadania w ciekawy sposób i robi to ciekawie nie tylko na swoim Instagramie, teraz już wiem, że równie ciekawie opowiada historie w książkach i choć było to moje pierwsze spotkanie z jej twórczością, to już wiem, że nie ostatnie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-13
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bruno
Bruno
Karolina Wójciak
8.4/10
Cykl: Powrót, tom 1

Trzy tomy przedstawiające losy kilkorga bohaterów – ich piekło rodzinne w czasach, gdy byli dziećmi, a następnie wpływ wydarzeń, których byli świadkami i uczestnikami w dzieciństwie, na ich dorosłe ż...

Komentarze
Bruno
Bruno
Karolina Wójciak
8.4/10
Cykl: Powrót, tom 1
Trzy tomy przedstawiające losy kilkorga bohaterów – ich piekło rodzinne w czasach, gdy byli dziećmi, a następnie wpływ wydarzeń, których byli świadkami i uczestnikami w dzieciństwie, na ich dorosłe ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bruno to pierwszy tom serii Powrót Karoliny Wójciak, ta opowieść zostanie w Was na długo. Czy zastanawialiście się kiedyś, jak wielkie znaczenie ma dla nas dzieciństwo? Co skrywa się w domach idealny...

@zkotemczytane @zkotemczytane

Jestem pod wrażeniem całej serii, którą pochłonęłam w kilka dni. Książki poruszają bardzo trudne tematy takie jak przemoc domowa, alkoholizm, nieudolność policji. Poznajemy historię widzianą oczami d...

@czasamimamczas @czasamimamczas

Pozostałe recenzje @juswita_op.pl

Czarny żałobnik
Świetny debiut literacki

Mamy na polskim rynku literackim wielu autorów piszących kryminały, szczerze należy przyznać, że powstaje ich coraz więcej i są coraz lepsze. Dlatego tym bardziej przygl...

Recenzja książki Czarny żałobnik
Smak szczęścia
Docenisz, kiedy stracisz

Angelica poczytna pisarka książek dla dzieci, wiedzie z pozoru szczęśliwie życie u boku męża finansisty Oliviera, wspólnie wychowują dwójkę dzieci, mają piękny dom, bryl...

Recenzja książki Smak szczęścia

Nowe recenzje

Planer zdrowia dziecka
Pamięć zewnętrzna
@phd.joanna:

No cóż, tytuł recenzji zdradza wiele... To jest pamięć zewnętrzna każdego rodzica. Sceptycznie podeszłam do pomysłu, k...

Recenzja książki Planer zdrowia dziecka
Pod skrzydłami żurawi
Miłość, która pokona wszystkie przeciwności losu
@kd.mybooknow:

Kochani tą historię chciałam przeczytać odkąd zobaczyłam ją pierwszy raz na IG. Jednak skusiłam się na audiobooka i ni...

Recenzja książki Pod skrzydłami żurawi
Kiss Cam
Kiss Cam
@deana:

Melody właśnie zaczęła nowy etap w swoim życiu. Przeprowadziła się do Los Angeles i dostała się na upragniony staż w zn...

Recenzja książki Kiss Cam
© 2007 - 2024 nakanapie.pl