Kurczab, szpada, szpej i tajemnice recenzja

Niezwykłe życie zwykłego człowieka.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @maciejek7 ·3 minuty
2023-10-30
3 komentarze
29 Polubień

„Kurczab, szpada, szpej i tajemnice.” to moim zdaniem jedna z bardziej ciekawych biografii, które czytałam. Być może dlatego, że mimo tego, iż Janusz Kurczab uczył wiele osób sztuki wspinaczki, to został jednym z niedocenianych himalaistów polskiej złotej ery. Był nie tylko wybitym himalaistą, ale także szpadzistą odnoszącym sukcesy na zawodach międzynarodowych i olimpiadach. Jednak miłość do gór wyszła zwycięsko z tego pojedynku.

"Co sprawiło, że Janusz Kurczab nie jest wymieniany jednym tchem ze wspinaczami złotej ery polskiego himalaizmu, jak Jerzy Kukuczka, Wanda Rutkiewicz, Krzysztof Wielicki, Andrzej Heinrich, Leszek Cichy, Wojciech Kurtyka, Maciej Berbeka czy ciut młodszy Artur Hajzer? Wszyscy oni byli jego kolegami, z wieloma się wspinał, kilku uczył wspinaczki."
Autorzy tej książki podjęli się dość trudnej sztuki wyjaśnienia tego, dlaczego tak się stało, że Jano chociaż odznaczony medalami, to jednak często był pomijany, jakby zapominano o nim przy wielu okazjach do świętowania czy też nagradzania. On jednak nie zabiegał o splendor, nie miał zbytnich wymagań, potrafił także dzielić się swoją wiedzą o ukochanych górach z innymi.
Jego życie nie było łatwe, jako mały chłopiec został półsierotą. Ojciec zginął w czasie wojny. Wychowywała go matka, która była pielęgniarką. Marzyła o tym, żeby Janusz skończył studia, wierzyła, że dzięki temu będzie mu w życiu łatwiej. Jano uczył się dobrze, najlepiej radził sobie z matematyka i fizyką, nawet udzielał korepetycji. Lecz ze studiami nie było mu po drodze. Na przeszkodzie stały... góry.

"W przypadku Janusza studia okazały się wyzwaniem z góry (i przez góry) skazanym na niepowodzenie. To tak jakby w klapkach, bez liny i haków atakować Filar Kazalnicy. Kilkadziesiąt godzin absencji na każdym z pięciu rozpoczynanych kierunkach było nie do nadrobienia."
Po wielu latach udało się jednak Kurczabowi ukończyć studia, chociaż na napisanie i obronę magisterki zabrakło już czasu...
Gdy porzucił szermierkę miał zdecydowanie więcej czasu na góry. Przez całe życie starał się odkrywać nowe drogi, nowe wyzwania. Bił rekordy, organizował wypady, wielokrotnie był kierownikiem wypraw wysokogórskich. Jednak można powiedzieć, że pamięć o nim zaginęła, ci, z którymi się wspinał i ci, których uczył, pewnie go pamiętają i są mu wdzięczni, został potraktowany jakby po macoszemu, jakby nie osiągnął nic.
Gdy dopadły go choroby i nie mógł już się wspinać, został redaktorem naczelnym pisma "Taternik", pisał także książki, oczywiście o górach.

Autorzy piszą, że "Życiorys staje się jednak biografią dopiero wtedy, gdy opis wykracza poza daty i fakty", a zebrali tych faktów i zdjęć bardzo dużo. Przyznam, że nie miałam pojęcia (zresztą pewnie nie tylko ja), jakie znane osoby przewijają się w tej książce. Wspomnę tylko aktora, którego pamiętam z teatrów emitowanych w telewizji - Jacka Woszczerowicza oraz Halinę Kossobudzką. Ich nazwiska są pewnie znane większości czytelników. Lecz co (lub kto) łączyło ich z Januszem Kurczabem, to już sami musicie przeczytać.

Dodam, że nie jest to łatwa lektura, chociaż czyta się ją dość szybko, myślę, że zbyt duża dawka faktów i przeplatanie ostatnich lat życia Jana z wcześniejszymi ma wpływ na to, że można się zagubić w natłoku informacji.
Bardzo lubię góry, nawet kilka razy byłam na wyprawach na nasze rodzime szczyty i szczyciki..., co prawda nie na aż tak wysokie i strome, na jakie wspinał się bohater tej książki, ale mogę tylko pozazdrościć jemu wielu przygód i ciekawego życia, pogoni za miłością do gór, do sportu...
Myślę, że długo zostanie mi w pamięci obraz wybitnego sportowca, lecz zapomnianego, którego zbyt mało się wspomina.
Ja z pewnością będę wracać do tej książki, choćby po to, żeby oglądać zdjęcia, szkice i notatki...

Polecam tę książkę, to naprawdę niezwykłe życie zwykłego człowieka.

Książkę przeczytałam w ramach akcji recenzenckie portalu "Lubimy czytać.pl" a Wydawnictwu Agora dziękuję za możliwość czytania tej książki.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-29
× 29 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kurczab, szpada, szpej i tajemnice
Kurczab, szpada, szpej i tajemnice
Wojciech Fusek, Jerzy Porębski
7.2/10

Los bawił się nim okrutnie. Stworzył go Polakiem i obdarzył seksualnością, która nie ułatwiała życia. W dzieciństwie, które przypadło na najokrutniejszą z wojen, zabrał mu ojca i okaleczył dłoń pozba...

Komentarze
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · około rok temu
Dzięki za recenzję, zapisuję do przeczytania.
× 3
@ladymakbet33
@ladymakbet33 · około rok temu
Też wygrałam tę książkę, nad recenzją muszę jeszcze popracować:))
× 2
@maciejek7
@maciejek7 · około rok temu
„Kurczab, szpada, szpej i tajemnice.” to moim zdaniem jedna z bardziej ciekawych biografii, które czytałam. Być może dlatego, że mimo tego, iż Janusz Kurczab uczył wiele osób sztuki wspinaczki, to został jednym z niedocenianych himalaistów polskiej złotej ery. Był nie tylko wybitym himalaistą, ale także szpadzistą odnoszącym sukcesy na zawodach międzynarodowych i olimpiadach. Jednak miłość do gór wyszła zwycięsko z tego pojedynku.
Myślę, że długo zostanie mi w pamięci obraz wybitnego sportowca, lecz zapomnianego, którego zbyt mało się wspomina.
Ja z pewnością będę wracać do tej książki, choćby po to, żeby oglądać zdjęcia, szkice i notatki...

Polecam tę książkę, to naprawdę niezwykłe życie zwykłego człowieka.

Książkę przeczytałam w ramach akcji recenzenckie portalu "Lubimy czytać.pl" a Wydawnictwu Agora dziękuję za możliwość czytania tej książki.
Kurczab, szpada, szpej i tajemnice
Kurczab, szpada, szpej i tajemnice
Wojciech Fusek, Jerzy Porębski
7.2/10
Los bawił się nim okrutnie. Stworzył go Polakiem i obdarzył seksualnością, która nie ułatwiała życia. W dzieciństwie, które przypadło na najokrutniejszą z wojen, zabrał mu ojca i okaleczył dłoń pozba...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jerzy Kukuczka, Wanda Rutkiewicz, Krzysztof Wielicki, czy Adam Bielecki. Nie trzeba być znawcą alpinizmu, czy himalaizmu, by wiedzieć kim są te osoby. Ale Janusz „Jano” Kurczab? Dlaczego tak mało wie...

@AnnaKatarzyna @AnnaKatarzyna

Los bawił się nim okrutnie. Nakazał urodzić się w Polsce tuż przed drugą wojną światową i obdarzył nieprostą seksualnością. Obdarzył licznymi talentami, ale już we wczesnym dzieciństwie zabrał mu ojc...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka