Nigdy nie gasną recenzja

"Nigdy nie gasną" Alexandra Bracken

Autor: @April ·3 minuty
2014-09-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ruby ponownie wpadła w szpony Ligi Dzieci i tym razem nie ma jak stamtąd uciec. Jako jedna z ostatnich Pomarańczowych jest bardzo cenną zdobyczą nie tylko dla Ligi, ale też żołnierzy czy łowców nagród. Odbywa trening i zostaje przydzielona do jednego z zespołów dzieci. Powoli przywyka do nowego życia, misji i bycia pod władzą dorosłych, choć wciąż nie daje jej spokoju myśl o przyjaciołach. Nie wie, co się z nimi stało, gdzie są, ani czy w ogóle żyją. Sama też nie może czuć się bezpiecznie – Liga tylko sprawia pozory, że chce pomóc dzieciom i wyzwolić je z obozów. Wśród członków czają się zdrajcy, którzy nieoczekiwanie mogą zmieść ich z powierzchni ziemi. Ruby dostaje jednak nieoczekiwaną szansę na wolność, która jest dla niej niczym promień słońca przebijający spośród chmur. Zostaje jej powierzona misja, którą wypełnić może tylko ona z pomocą nielicznego grona przyjaciół…
W kwietniu tego roku miałam okazję przeczytać pierwszą część serii „Mroczne umysły”. Wspominam ją bardzo miło, bo choć nie zachwyciła mnie, przyjemnie spędziłam przy niej czas i uważam, że jest to lektura godna uwagi. Nie powiela znanych już schematów i reprezentuje sobą pewien poziom. Na poznanie kolejnej części nie musiałam długo czekać, bo jej premiera miała miejsce już w sierpniu. Byłam bardzo ciekawa, czy autorka podołała zadaniu i stworzyła drugi tom, który w pełni wykorzystał potencjał trylogii.
Pierwsze kilkadziesiąt stron mnie rozczarowało. Nie potrafiłam się wciągnąć w akcję, a na początku trudno mi było połapać się o co chodzi, ponieważ już w pierwszym rozdziale czytelnik jest nagle wrzucany w wir wydarzeń, coś się dzieje, ale nie do końca wiadomo co. Nowe postaci, intrygi, strzelanina… Czułam się trochę zdezorientowana. Jednak na szczęście później wszystko zwolniło i z łatwością odnalazłam się w fabule. I przepadłam…
„Nigdy nie gasną” tak mnie wciągnęły, że nie mogłam się od nich oderwać. Moją najważniejszą potrzebą stało się poznanie dalszego ciągu wydarzeń, już nie mogłam się doczekać, kiedy dowiem się, co się dalej zdarzy. Niestety z powodu braku czasu czytałam tę powieść z dość dużymi odstępami czasu, co nie pozwoliło mi czerpać aż tak wielkiej przyjemności z lektury, jak chciałabym.
Alexandra Bracken dopiero w tej części pokazała pełnię swoich umiejętności pisarskich. Dowiodła, że naprawdę potrafi stworzyć świetną młodzieżową historię, która zawładnie sercami czytelników. Jedyne, co mi znów przeszkadzało w jej warsztacie literackim jest pewien chaos, który autorka wprowadza do swojego tekstu. Zazwyczaj bywało to w momentach, w których akcja toczyła się w najszybszym tempie. Miałam wrażenie, jakby nie nadążała ze spisywaniem wszystkich swoich myśli, przez co czasem musiałam przeczytać dany fragment kilka razy, aby zrozumieć, co się właściwie wydarzyło.
A jeśli chodzi o wątek miłosny… Zauroczył mnie. Jest on bardzo subtelny, co zawsze u mnie sprawia, że coraz bardziej się niecierpliwię o rozwój relacji pomiędzy bohaterami. Oczywiście w pozytywnym sensie. Po tej części czuję niedosyt i jestem ciekawa, co się dalej wydarzy pomiędzy Ruby a Liamem. A jeśli już o nim mowa, to jest on tak doskonale niedoskonały, że chyba każdą czytelniczkę przyprawia o szybsze bicie serca.
„Nigdy nie gasną” to świetna kontynuacja „Mrocznych umysłów”. Zakończenie znów wprawia w osłupienie i pozostawia niedosyt. Jestem bardzo ciekawa, jak zakończy się ta trylogia, bo nie potrafię sobie wyobrazić, co może się zdarzyć w ostatnim tomie. Myślę, że będzie jeszcze bardziej szokujący niż poprzednie…
Moja ocena: 8/10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nigdy nie gasną
2 wydania
Nigdy nie gasną
Alexandra Bracken
8.0/10
Cykl: Mroczne umysły, tom 2

Kontynuacja bestsellerowej powieści „Mroczne umysły” Mam na imię Ruby. Niektórzy nazywają mnie Liderką, ale tylko ja wiem, kim jestem naprawdę. Potworem. Przede mną najbardziej ryzykowana misja w moim...

Komentarze
Nigdy nie gasną
2 wydania
Nigdy nie gasną
Alexandra Bracken
8.0/10
Cykl: Mroczne umysły, tom 2
Kontynuacja bestsellerowej powieści „Mroczne umysły” Mam na imię Ruby. Niektórzy nazywają mnie Liderką, ale tylko ja wiem, kim jestem naprawdę. Potworem. Przede mną najbardziej ryzykowana misja w moim...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@ObrazekFantastyka, po jaką sięgam obecnie, trochę się różni od tej, od której zaczynałam swoją przygodę z czytaniem. Jako młoda dziewczyna uwielbiałam historie o wampirach, wilkołakach i wszelakie...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Nigdy nie gasną to drugi tom Mrocznych umysłów wydany w nowej wersji przez Wydawnictwo Jaguar. Jest to dla mnie trzecie spotkanie z Alexandrą Bracken. Jakiś czas temu czytałam pierwszy tom i byłam ci...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @April

Moja mroczna strona
"Moja mroczna strona" Gabrielle Zevin

Rok 2083. Nowy Jork. Czekolada i kawa przestały być legalne i są produkowane przez mafijne rodziny, które walczą ze sobą. Woda jest racjonowana, a za zbyt duże jej zużyci...

Recenzja książki Moja mroczna strona
Flip
"Flip" Martyn Bedford

Pewnego dnia Alex budzi się w cudzym łóżku w zupełnie nieznanym domu u ludzi, którzy biorą go za kogoś innego. Kiedy spogląda w lustro już wie, dlaczego – wygląda zupełni...

Recenzja książki Flip

Nowe recenzje

Piekielne Niebo
Gdy Niebo chyli się ku upadkowi
@whitedove8:

18-letnia Anielica Narida zostaje skazana za zabójstwo i strącona z Nieba. Jako upadła trafia do Rzymu, gdzie próbuje o...

Recenzja książki Piekielne Niebo
Nowe życie Kariny
Z bidula do nowego życia...
@dzagulka:

Często powtarzam, że nigdy nie oceniam książki po okładce i nigdy okładka nie jest wyznacznikiem tego, czy zwrócę uwagę...

Recenzja książki Nowe życie Kariny
So Close
Recenzja
@grazyna.pod...:

Nie ma chyba fanki romansów i erotyków, która nie znałaby Sylvie Day i jej serii „Crossfire”, choćby ze słyszenia. Osta...

Recenzja książki So Close
© 2007 - 2024 nakanapie.pl