Nocny dyżur recenzja

Nocny dyżur

Autor: @promyk1 ·1 minuta
2023-09-19
Skomentuj
2 Polubienia
"Nocny dyżur" Robina Cook'a to już trzynasty tom serii z Jackiem Stapletonem i Laurie Montgomery. Czy trzeba je czytać w kolejności? Powiem szczerze, że ja czytałam bez znajomości poprzednich i mi to nie przeszkadzało w lekturze. To osobna historia.
Spotykamy się z parą patologów, którzy tym razem muszą wyjaśnić sprawę śmierci przyjaciółki, Susan Passero. Susan pracowała w Manhattan Memorial Hospital jako lekarz internista. Wszystko wskazuje, że lekarka miała zawał, chorowała na cukrzycę, więc śmierć naturalna. Jednak sekcja nie potwierdza wstępnej diagnozy, a jednocześnie nie daje żadnej innej odpowiedzi. Jack zaczyna drążyć, dociekać. Zadając trudne pytania personelowi medycznemu patolog nie zdaje sobie sprawy z tego, w co się wmieszał i w jak wielkim niebezpieczeństwie się znalazł. Na jaw wychodzi fakt, że coś niedobrego dzieje się ze wskaźnikiem śmiertelności w szpitalu. Może on sugerować nietypowe, niespodziewane śmierci lub działanie seryjnego mordercy. Czy naprawdę w szpitalu grasuje seryjny morderca ? Kto nim jest? Czy uda się go zdemaskować i złapać ?

Na te pytania znajdziecie odpowiedź w najnowszym thrillerze Robina Cook'a "Nocny dyżur". Jest to ciekawa, doskonale skonstruowana historia. Od początku czytelnik zostaje wciągnięty w tę historię. Wie co wydarzyło się nocnym dyżurze pani doktor, ale z zapartym tchem śledzi postępowanie Jack'a. Kibicujemy jemu, aby jak najszybciej odkrył prawdę i zdemaskował mordercę.
Robin Cook jest w wykształcenia lekarzem i jak nikt potrafi zagłębić czytelnika w tajniki ludzkiego ciała. Nie dziwi więc fakt, że otrzymujemy sporą ilość terminów medycznych. Porusza kilka ważnych problemów powiązanych z medycyną i ogólnie opieką medyczną. Z dużą dokładnością opisuje te zagadnienia.
Oprócz wątku kryminalnego mamy wątek obyczajowy dotyczący rodziny patologów. Dużo dowiadujemy się o relacjach między Laurie Montgomery a Jackiem Stapletonem. Podobała mi się ta para patologów.

Jeśli lubicie thrillery medyczne to bardzo polecam najnowszy Robina Cooka, „Nocny dyżur”.


Dziękuję Wydawnictwu Rebis za możliwość przeczytania książki i napisania recenzji

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-18
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nocny dyżur
Nocny dyżur
Robin Cook
7.7/10
Cykl: Laurie Montgomery/Jack Stapleton, tom 13

Kolejne śledztwo doktora Jacka Stapletona. W szpitalnym garażu zostaje znalezione ciało doktor Sue Passero. Laurie jest przekonana, że Sue nie miała problemów ze zdrowiem i jej śmierć nie wydaje s...

Komentarze
Nocny dyżur
Nocny dyżur
Robin Cook
7.7/10
Cykl: Laurie Montgomery/Jack Stapleton, tom 13
Kolejne śledztwo doktora Jacka Stapletona. W szpitalnym garażu zostaje znalezione ciało doktor Sue Passero. Laurie jest przekonana, że Sue nie miała problemów ze zdrowiem i jej śmierć nie wydaje s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Nocny dyżur” autorstwa Robina Cooka to thriller medyczny, chociaż rzadko o nich piszę to muszę Wam powiedzieć, że ten autor jest fenomenalny. Przygodę z jego twórczością zaczęłam, kiedy w moje dłoni...

@snieznooka @snieznooka

Bardzo często sięgam po thrillery medyczne, a jak to jest u Was? Robin Cook, Alex Kava, Tess Gerritsen to u mnie nazwiska wręcz pewniaki, po które zawsze sięgam nawet jeśli trafiają się i słabsze poz...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Pozostałe recenzje @promyk1

Obietnica zdrady
Obietnica zdrady

Literatura szpiegowsko-sensacyjna to nie jest mój ulubiony gatunek literacki, więc rzadko po nią sięgam. Zainteresował mnie jednak opis "Obietnica zdrady" Marcina Falińs...

Recenzja książki Obietnica zdrady
Apartament w stylu hampton
Apartament w stylu hampton

Fobia, która prowadzi do morderstwa. Czy to w ogóle jest możliwe ? Okazuje się, że tak. To właśnie hafefobia (lęk przed dotykiem), z którą zmaga się główna bohaterka ksi...

Recenzja książki Apartament w stylu hampton

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka