Epidemia recenzja

O epidemii w dobie pandemii

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @yhera ·1 minuta
2020-03-26
3 komentarze
12 Polubień
Przyznam bez bicia – obecne nastroje, sytuacja w kraju i na świecie, wywołały we mnie chęć sięgnięcia po thriller medyczny, najlepiej z wątkiem epidemiologicznym. Łatwo było wybrać Cooka, postanowiłam jednak nie czytać kolejny raz Nosiciela (darzę niewyjaśnioną miłością, ale może to miłość do Jacka), a uzupełnić braki w powieściach wcześniejszych. Także tego, padło na pozycję o niezwykle oryginalnym tytule, czyli na Epidemię.

Łatwo się domyślić co jest tematem przewodnim. Mamy więc wybuch kilku ognisk epidemii gorączki krwotocznej Eboli w prywatnych klinikach na terenie USA. Co łączy ze sobą wszystkie przypadki, a raczej w jaki sposób doszło do zakażenia pacjentów zero? Na to pytanie szuka odpowiedzi Marissa Blumenthal, początkująca pracownica Centrum Kontroli Epidemiologicznej.

Szczerze? Nie ma tu wartkiej akcji. Kolejne epidemie pojawiają się w odstępie około miesiąca, a przybycie na miejsce ekipy CKE to przede wszystkim zadbanie o zebranie wywiadu epidemiologicznego i przypilnowanie kwarantanny. W międzyczasie Marissa stara się rozwikłać zagadkę pochodzenia wirusa i oczywiście naraża się na przykre konsekwencje. Z czasem staje się niemal Jackiem Reacherem tylko w wersji mini, czyli niewiele ponad 150cm wzrostu i 45kg wagi. Ale czy odebrało to przyjemność czytania? Ani trochę.

U Cooka uwielbiam cudowne wyważenie między interesującą fabułą (tak, tak, jest schematyczny) a natłokiem informacji medycznych. Każdy laik się połapie w zagwozdkach tematycznie wyspecjalizowanych, a i dowie się być może czegoś nowego (wspominałam już o Jacku Stapletonie, polecam cykl tym, którzy lubią bohaterów patologów). Tutaj na tapecie pojawił się wirus Eboli, jego „historia”, pochodzenie, obraz epidemiologiczny, krwawe żniwo. Dość powiedzieć, że do czasów współczesnych jest to wirus nie w pełni zrozumiany – nie ma pewności skąd się bierze, a pierwszą szczepionkę przeciwko niemu zarejestrowano w zeszłym roku!

I jeszcze jedno, dla wszystkich fanów technologii. Powieść jest z 1987 roku. Nie ma tu wszędobylskich komóreczek, tablecików, GPSa i innych udogodnień (lub form kontroli) jakie znamy. Dla niektórych może to stanowić problem, no bo jak to, przecież obecnie pewne sytuacje by nie przeszły. Jasne, ale osobiście ani trochę mi to nie przeszkadzało. Nawet miło było poczuć ten „zew wolności”.

Aha, i to oczywiście znakomita pozycja dla wszystkich, którzy uwielbiają medyczne teorie spiskowe.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-26
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Epidemia
6 wydań
Epidemia
Robin Cook
7.8/10

Gdy założyciel Kliniki Richtera w Los Angeles zapada na nieznaną chorobę, nikt jeszcze nie wie, że to początek epidemii. Już wkrótce jednak chorują lekarze i pacjenci, liczba ofiar rośnie lawinowo, a ...

Komentarze
@Johnson
@Johnson · około 4 lata temu
Przyznam bez bicia – obecne nastroje, sytuacja w kraju i na świecie, wywołały we mnie chęć sięgnięcia po thriller medyczny, najlepiej z wątkiem epidemiologicznym
Ktoś tu ma masochistyczne zapędy ;)
× 1
@yhera
@yhera · około 4 lata temu
Od lat, do tego też się przyznaję ;)
@Wiesia
@Wiesia · około 4 lata temu
Ja omijam ostatnio taką tematykę.
No ale zaczęłam płakać oglądając baśnie w Tv, więc chyba mam rozregulowaną odporność emocjonalną.
@Renax
@Renax · około 4 lata temu
Baśnie są wzzruszające, szczególnie Król Lew.
× 1
@yhera
@yhera · około 4 lata temu
Król Lew to pierwsza bajka, na której płakałam i nie obejrzałam jej ponownie przez 10 lat
× 2
@Wiesia
@Wiesia · około 4 lata temu
Tylko że ja płakałam ostatnio na "Kewin sam w domu", a to trochę dziwne.
Ps. Król Lew - świetna 👍
@Renax
@Renax · około 4 lata temu
Ja mam uraz podobny do @yhery. Nawet mnie nie dziwi Wiesiu, że się popłakałaś, bo może Ci się z kwarantanną skojarzyło?
× 1
@Wiesia
@Wiesia · około 4 lata temu
@Renax jak na końcu mama do domu wróciła to łzy leciały - co zrobić 🤔
× 1
· około 4 lata temu
Będziemy płakać ze szczęścia jak to wszystko się skończy.
@Renax
@Renax · około 4 lata temu
I tak i nie, bo może przyjdzie nam zgrzytać zębami. Ja się spodziewam światowego kryzysu, więc jak to się będzie przedłużać to raczej będę pełna obqaw. Ale wiadomo, że czeka się na koniec tego uziemienia.
· około 4 lata temu
Wiadomo, że będzie kryzys i miliony zmarłych. Ale mam nadzieję, że ci co przeżyją poradzą sobie i zawalczą o jutro
@Renax
@Renax · około 4 lata temu
Może nie miliony... Oby nawet nie tysiące. No chyba, że nie można wierzyć statystykom.
× 1
· około 4 lata temu
Renax, to dopiero początek, ludzie masowo umierają w krajach "bogatych", a co będzie w tych biedniejszych? Nie mam złudzeń, my widzimy tylko czubek góry lodowej.
@Renax
@Renax · około 4 lata temu
Niestety.
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · około 4 lata temu
Polecam jeszcze Pandemię w tych trudnych chwilach :P To też dobra lektura :)
@yhera
@yhera · około 4 lata temu
Umknęła mi i na półce jej nie ma, niedopatrzenie! Uzupełnię, dzięki :)
× 1
Epidemia
6 wydań
Epidemia
Robin Cook
7.8/10
Gdy założyciel Kliniki Richtera w Los Angeles zapada na nieznaną chorobę, nikt jeszcze nie wie, że to początek epidemii. Już wkrótce jednak chorują lekarze i pacjenci, liczba ofiar rośnie lawinowo, a ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Robin Cook "Epidemia". Marissa, skromna, mała kobietka, która pracuje w CKE jako epidemiolog w terenie, dostaje swoje pierwsze prawdziwe zadanie. Otóż w jednej klinice ukazał się przypadek dziwnej c...

@emmeneea @emmeneea

Pozostałe recenzje @yhera

Most we mgle
W przeszłość o niepodległość

Przyznam, że nie tego się spodziewałam. Uroiłam sobie w głowie, że powieść Ciszewskiego skupi się na czasach po zmianach, skoro na okładce można przeczytać „jaka byłaby ...

Recenzja książki Most we mgle
Dramat na polowaniu
Długa droga do dramatu

Anton Czechow kojarzył mi się tylko i wyłącznie z nowelami. Było to poniekąd słuszne, gdyż rosyjski mistrz krótkiej formy popełnił tylko jedną powieść, czyli Dramat na p...

Recenzja książki Dramat na polowaniu

Nowe recenzje

Krew snajperów
O tych, o których mówi się mało.
@MichalL:

Świetna opowieść o tych, o których mówi się mało. Zwykle są niewidoczni i mocno oddaleni od celu. Jednak są i dla oddzi...

Recenzja książki Krew snajperów
Dream Lake
Pasja ponad wszystko
@paulina0944:

Margo bierze udział w obozie musicalowym, zaś Tobi na obozie komputerowym. Obydwa odbywają się nad jednym jeziorem. Dla...

Recenzja książki Dream Lake
Mister Hockey
Przyjemna odskocznia
@paulina0944:

Na początku poznajemy Jeda, który właśnie ma udzielić wywiadu dziennikarce. Jest popularnym i lubianym hokeistą. Tylko ...

Recenzja książki Mister Hockey
© 2007 - 2024 nakanapie.pl