Hipodrom recenzja

Trochę zaskoczenie, bo czyta się jak książkę dla młodzieży, choć nie jest to „młodzieżówka”. Prosty język, to raz, ale przede wszystkim styl autorki. Sposób budowania zdań i sposób prezentowania problemów - nazwałabym go mało wysublimowanym 😊 Chociaż z drugiej strony na pewno jest to styl do odróżnienia od innych, czyli wyrazisty. Samo przedstawienie historii też powoduje, że czyta się jak książkę dla mało dorosłych. Przynajmniej w pierwszej części. Opis naiwności głównej bohaterki wręcz powala. Z drugiej strony, w jej wieku na pewno nie musi to być rzadka sytuacja, brak życiowego doświadczenia, pechowy traf - spotkanie na swojej drodze ludzi po prostu złych, tak bywa. Miałam jednak wrażenie, że autorka również czytelników potraktowała jak osoby mało doświadczone. Przynajmniej czytelników kryminałów. Ten temat – temat korupcji w miejscach tak atrakcyjnych turystycznie – miał ogromny potencjał. I w mojej ocenie ten potencjał został niestety zmarnowany, temat potraktowany zbyt płytko, banalnie. Trochę jak zlecone przez wydawcę sprawozdanie dziennikarza do wydania weekendowego popularnej bulwarówki. Tak naprawdę to nie jest stricte kryminał, raczej książka obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Bardzo przewidywalnym. Wiemy, że przygoda życia nie skończy się dobrze dla naiwnej bohaterki. Z drugiej strony książkę czyta się bardzo szybko i bez większych dłużyzn.

Na plus też bym policzyła na pewno walor poznawczy książki, szczególnie dla osób, które nie znają dobrze Trójmiasta. Pani Marta Gitler-Motyka ładnie opisuje wybrane miejsca lub poszczególne budynki wraz z ich historią. W pewnym momencie wręcz zaczęłam podejrzewać autorkę, że w realu jest przewodnikiem po mieście…. 😊 Chętnie bym się z nią przeszła po opisywanych miejscach, aby poopowiadała mi więcej. Sama treść kryminału jest jednak niestety przewidywalnie prosta. Nie jest to książka dla osób, które lubią silne emocje, ciekawe, pokręcone historie kryminalne, gdzie trzeba pogłówkować by zrozumieć intrygę zanim zaczniemy ostatni rozdział.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl