Shaq bez cenzury recenzja

O męskiej przyjaźni i wojnie w obiektywie aparatu

Autor: @MarKo ·2 minuty
2013-06-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bractwem Bang Bang nazywano czterech młodych fotoreporterów wojennych – Grega Marinovicha, João Silva, Kena Oosterbroeka i Kevina Cartera. Oosterbroek i Carter już nie żyją. Pozostała dwójka postanowiła podzielić się ze światem swoją prywatną, traumatyczną historią, a nie tylko tą znaną ze zdjęć. Tym samym książka, którą trzymam w rękach jest swego rodzaju terapią, rozliczeniem się z przeszłością, próbą wyjaśnienia jak było naprawdę. Przedmowę do polskiego wydania napisał sam Wojciech Jagielski, kolega po fachu bohateró w tej wyjątkowej publikacji. Dodatkowym atutem książki są wklejki z fotografiami, więc czytelnik może połączyć treść ze zdjęciami, o których aktualnie mowa. Co prawda lepiej byłoby, gdyby fotografie wkomponowane były w tekst, ale cieszy mnie fakt, że w ogóle zostały one opublikowane.
„Bractwo Bang Bang” to opowieść o męskiej przyjaźni, rywalizacji i ogromnej odwadze czwórki młodych chłopaków z aparatami fotograficznymi. Ale to także przejmująca historia południowoafrykańskiego Johannesburga ogarniętego wojną domową. Cztery lata walki o wolność (1990 - 1994) i ich konsekwencje zostały udokumentowane przez fotoreporterów, którzy bez wahania pojawiali się w centrum niebezpiecznych wydarzeń, aby zrobić jak najlepsze zdjęcie. Ich fotografie obiegły kulę ziemską, widniały na okładach wszystkich najpoważniejszych czasopism świata, a tym samym przysporzyły autorom chwały i popularności. Ale okazuje się, że codzienne bycie świadkiem nieszczęść innych ludzi ma swoją cenę. Nie da się patrzeć na rozlew krwi, a po powrocie do domu zostawić wszystko na progu i wieść normalne i spokojne życie rodzinne. Nietsche twierdzi, że „Kiedy patrzysz w otchłań, ona także patrzy w ciebie”. Coś w tym musi być, bo bohaterom przedstawionej opowieści nie udało się odnaleźć szczęścia. Oosterbroek został zabity w czasie pracy, Carter nie wytrzymał psychicznie i popełnił samobójstwo. Marinovich i Silva ocaleli, choć fakt ten zakrawa na cud. Fotoreporterzy oskarżani o brak uczuć i bezczynność, przeszli przez piekło, gdy opinia publiczna odwróciła się przeciwko nim. Musieli walczyć nie tylko z atakami ze strony ludzi, ale przede wszystkim z własnymi demonami i wyrzutami sumienia. Bo jak żyć, kiedy w uszach wciąż słychać krzyk katowanych ofiar, kiedy z każdym zamknięciem powiek przed oczami stają zmasakrowane ciała ludzkie? Kiedy do świadomości dociera, że w wielu przypadkach profesjonalizm wziął górę nad człowieczeństwem i zamiast ratować małą dziewczynkę czekało się w napięciu, aż sęp stojący za nią rozłoży skrzydła? I co z tego, że fotografia zdobyła Pulitzera, skoro ty czujesz się jak ostatnia szumowina. Jak znaleźć odpowiedź na pytanie gdzie kończy się praca, a zaczyna moralny obowiązek ratowania drugiego człowieka?
„Bractwo Bang Bang” to mocna, wstrząsająca proza, która serwuje czytelnikowi mnóstwo emocji, ale nie tylko tych bolesnych, bo w historii opowiadanej przez Marinovicha nie brakuje humorystycznych akcentów. Gdyby choć na moment zapomnieć, że całość opisanych wydarzeń to nic innego, jak najprawdziwsza prawda, to książkę można by uznać za świetną powieść sensacyjną, której najmocniejszą stroną jest wartka akcja i sympatyczni bohaterowie. Dla wszystkich fanów literatury faktu jest to pozycja obowiązkowa. Gorąco polecam! Warto!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-06-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Shaq bez cenzury
Shaq bez cenzury
João Silva, Greg Marinovich
10/10

Superman. Diesel. The Big Aristotle. Shaq Fu. The Big Daddy. The Big Shaqtus. Wilt Chamberneezy. The Real Deal. The Big Shamrock. Shaq. Znasz go pod wieloma imionami. Istnieje nawet szansa, że wiesz w...

Komentarze
Shaq bez cenzury
Shaq bez cenzury
João Silva, Greg Marinovich
10/10
Superman. Diesel. The Big Aristotle. Shaq Fu. The Big Daddy. The Big Shaqtus. Wilt Chamberneezy. The Real Deal. The Big Shamrock. Shaq. Znasz go pod wieloma imionami. Istnieje nawet szansa, że wiesz w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Miałem mnóstwo pomysłów na fotoreportaże, których nikt nie chciał kupować. Szybko poznałem dziennikarską prawdę – na pierwszą stronę idzie to, co ocieka krwią.”[str: 39] Na świecie są przeróżne zaw...

@ansomia @ansomia

“Jeśli Twoje zdjęcia nie są wystarczająco dobre, znaczy to tylko, że nie podszedłeś wystarczająco blisko” - Robert Capa W Republice Południowej Afryki do 1994 roku obowiązywał system ścisłej segregac...

@Gosiarella @Gosiarella

Pozostałe recenzje @MarKo

Krwawy szlak
Na ratunek bratu!

Saba i Lugh są bliźniętami urodzonymi w dniu Zimowego Przesilenia. Na pierwszy rzut oka nie są do siebie zupełnie podobni. Łączy ich za to specjalna więź, rodzaj powinowa...

Recenzja książki Krwawy szlak
The Beatles. Jedyna autoryzowana biografia
Prosto z serca Beatlemanii!

Co nowego można powiedzieć o The Beatles? Pewnie nic. Ale oto na rynku pojawiła się publikacja absolutnie wyjątkowa, nowa i stara zarazem. Nowa, bo to pierwsze polskie wy...

Recenzja książki The Beatles. Jedyna autoryzowana biografia

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii