Dygot recenzja

O Polsce i Polakach - arcydzieło absolutne.

Autor: ·1 minuta
2021-01-12
1 komentarz
1 Polubienie
"Dygot" jest opowieścią o Polsce i Polakach, przy czym jest to Polska odarta z wzniosłych idei, dumnych charakterów i szlachetnych czynów. Polska prowincja u Jakuba Małeckiego przepełniona jest gęstniejącym mrokiem, który stopniowo wlewa się w serca i umysły bohaterów. Małomiasteczkowa zawiść, ciemnota i zabobon sączy jad w dusze prostych mieszkańców plącząc ich wzajemne relacje i wynaturzając obraz samych siebie.

Jest rok 1938, mężczyzna z Piołunowa wraca ze żniw do domu, po drodze spotykając leżącą w kałuży dziewczynę. Tak rozpoczyna się mroczna saga rodzinna Janka i Irenki Łabendowiczów, których losy śledzimy na kartach utworu. Kluczową rolę w życiu rodu odegrać ma pewne niezwykłe dziecko, na którego życie dybią mieszkańcy wsi. Historia rodu obejmuje okres od roku poprzedzającego drugą wojnę światową, aż do współczesności - roku 2004.

Oniryczna atmosfera towarzyszy nam na każdej karcie. Specyficzni bohaterowie pełni tajemnic i drobnych sekretów, narodziny niezwykłego potomka, ksiądz głoszący z ambony o nadejściu antychrysta, fascynacja śmiercią, dziecięca wyobraźnia upstrzona potworami i poczucie wyobcowania - wszystko to sprawia, że czytając "Dygot" można dostać gęsiej skórki!

Każda z postaci zdaje się mieć w życiu określoną rolę do odegrania. Życiem bohaterów rządzi fatum, ograniczając ich wolną wolę i prowadząc ku nieuchronnej zagładzie. Półmrok w którym egzystują bohaterowie "Dygotu" pogłębiony jest przez wiele symboli - noc, ciągłą obecność sowy Durnej - dzikiego drapieżnika, który żyje razem z rodziną Łabendowiczów, alkohol, chorobę psychiczną, czy jakże symboliczną i znaną już w polskiej literaturze śmierć gospodarza na roli.

Książka od początku do samego końca jest niezwykle przemyślana. Ciąg przyczynowo skutkowy nie zostaje przerwany ani klątwą przerażonej Niemki, ani przepowiednią cyganki - ani żadnym innym niespodziewanym wydarzeniem, których w książce przecież jest wiele! Jakub Małecki z precyzją zegarmistrza zazębia wielopokoleniową historię polskiej rodziny, zataczając niezwykłe, pełne sennego uroku koło.

W "Dygocie" jestem zakochana do szaleństwa. Jeśli macie w planach lekturę tej książki ale z jakichś powodów odkładacie ją na potem - nie róbcie tego. Żadna recenzja nie odda emocji, które wywołuje Jakub Małecki!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dygot
3 wydania
Dygot
Jakub Małecki
8.0/10

Naznaczona wstrząsającą tajemnicą ballada o pięknie i okrucieństwie polskiej prowincji. Porywające obsesje, niszczące namiętności i groza przemijania. Uciekająca przed Armią Czerwoną Niemka przeklina...

Komentarze
@ilona_m2
@ilona_m2 · prawie 4 lata temu
Książkę całkiem niedawno zakupiłam, wszyscy tak zachwalają pisarza trzeba więc sprawdzić co w trawie piszczy :)

· prawie 4 lata temu
To wspaniała książka, mam nadzieję że Ci przypadnie do gustu, ;)
Dygot
3 wydania
Dygot
Jakub Małecki
8.0/10
Naznaczona wstrząsającą tajemnicą ballada o pięknie i okrucieństwie polskiej prowincji. Porywające obsesje, niszczące namiętności i groza przemijania. Uciekająca przed Armią Czerwoną Niemka przeklina...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Dygot" jest opowieścią o Polsce i Polakach, przy czym jest to Polska odarta z wzniosłych idei, dumnych charakterów i szlachetnych czynów. Polska prowincja u Jakuba Małeckiego przepełniona jest gęstn...

@malgorzata.o @malgorzata.o

Książka "Dygot" Jakuba Małeckiego wywarła na mnie ogromne wrażenie. To opowieść o zwyczajnych ludziach, ale opowiedziała w sposób niezwykły. To książka o prozie życia na prowincji, która nie jest wca...

@karolak.iwona1 @karolak.iwona1

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka