Król Warmii i Saturna recenzja

O Warmio moja miła.....

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2024-10-12
1 komentarz
29 Polubień
Chociaż książka "Król Warmii i Saturna" na pozór wydaje się maleńka, to jej lektura nie jest zbyt lekka. Autorka wprowadzając chaotyczne wpisy zmusza czytelnika do refleksji.
Skromna objętość zawiera mnóstwo treści, ważnej treści. Mała, lecz bardzo ważka pozycja, nie tylko dla Warmiaków. Myślę, że powinniśmy mieć możliwość poznania wszystkich mniejszości zamieszkujących nasz kraj. U nas znamy w zasadzie tylko Ślązaków i Kaszubów, ewentualnie jeszcze Górali i Kurpiów. Warmię i Mazury traktuje się jako pruskie tereny, o typowo wypoczynkowym przeznaczeniu, bo tam tylko jeziora i lasy. Wielu nie zna historii tych ziem.
Chociaż ja pochodzę z Bieszczad, ale mieszkam na Mazurach już tyle lat, że jestem tu u siebie. Do Olsztyna, stolicy Warmii mam blisko, bo mieszkam niemal na granicy Mazur i Warmii. Czytając tę książkę, przypomniałam sobie wiele słów i powiedzonek, które kiedyś w dzieciństwie częściej używałam. A nawet myślałam, że to gwara mazurska...
Joanna Wilengowska opowiadając o swoim ojcu, chce sama zrozumieć czym Warmia jako mała ojczyzna, jest dla niej, a czym dla ojca. Ojciec jej to tytułowy Król Warmii i Saturna, Strażnik Mitów i Pieczęci, oraz Gbur z Gburów pochodzący ze Stawigudy.

"Mój ojciec nie jest ani Polakiem, ani Niemcem. Jest Warmiakiem."
"Królestwem jest Warmia. To kraina historyczna, kształtem przypominająca obuch tomahawka tnącego ostrzem mapę od Zalewu Wiślanego w dół. Frombork, Braniewo, Pieniężno, Orneta, Lidzbark Warmiński, Bisztynek, Reszel, Biskupiec, Jeziorany, Barczewo, Olsztyn - to warmińskie miasta."
Rdzenni Warmiacy, których jest już coraz mniej, nadal deklarują narodowość warmińską, maja również swój język i uważają się pokrzywdzonych, gdyż nie są traktowani ani w Polsce tak jak Polacy, ani w Niemczech tak, jak Niemcy. Pamiętam, że w szkolnych latach u nas również przezywali mazurskie dzieci. Dzieci były albo Polakami albo Szwabami lub nawet Szkopami. Wiele rodzin próbowało szczęścia w Niemczech, chociaż nie było tam im łatwiej niż tu.

"Łono RFN też wcale nie było cieplutkie. Ci przybysze z dalekiej wschodniej prowincji, ci dziwacy mówiący ze specyficznym akcentem, rozpoznawalnym aż do dziś, ci uchodźcy, których zwano nawet Polakami, wcale nie mieli od razu tak dobrze."
Pani Joanna trzy lata temu zamieszkała z ojcem, który wymaga już jej opieki a przy okazji, w trakcie rozmów z nim, uczy się języka warmińskiego. Warmiacy znani są z wielojęzyczności. Wspomnienia ojca są bardzo osobiste, jego rodzina wycierpiała wiele od wszystkich, którzy próbowali władać ta krainą lub chociaż się wzbogacić dzięki kombinacjom i szabrowaniu.
To urocza i fascynująca podróż na Warmię, jakiej nie znamy. Warto ją zatem poznać trochę z innej strony.
Na koniec jeszcze jeden cytat, którego treść znam z opowiadań starszych członków rodziny:

"-Sraj Polaku sraj, bo to jest twój kraj,
tylko tyle ci zostało, że się możesz wysrać śmiało-.
Taki oto dwuwiersz widniał na Dworcu Zachodnim w Olsztynie, w miejscu jak najbardziej stosownym, bo przy toalecie."

Polecam.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-12
× 29 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Król Warmii i Saturna
Król Warmii i Saturna
Joanna Wilengowska
8.3/10
Seria: Poza serią

Ojciec. Król Warmii i Saturna, Strażnik Mitów i Pieczęci, Gbur z Gburów. Warmjok fest, w którym stężenie warmińskości nasila się z wiekiem. Jego królestwo zamieszkują duchy przeszłości, a pamięć jest...

Komentarze
@almos
@almos · około miesiąca temu
Świetrna recenzja; polecam Ci jeszcze 'Toń' Szatrawskiej, bardzo ciekawa książka o Warmii i Mazurach - właśnie czytam.
× 3
@maciejek7
@maciejek7 · około miesiąca temu
Dzięki. "Toń" mam w planie, byłam na spotkaniu DKK, gdy dyskutowali o niej.
× 3
Król Warmii i Saturna
Król Warmii i Saturna
Joanna Wilengowska
8.3/10
Seria: Poza serią
Ojciec. Król Warmii i Saturna, Strażnik Mitów i Pieczęci, Gbur z Gburów. Warmjok fest, w którym stężenie warmińskości nasila się z wiekiem. Jego królestwo zamieszkują duchy przeszłości, a pamięć jest...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Języki regionalne istnieją, nawet jeśli nie wszyscy chcą o tym pamiętać. Najgorętszą dyskusję wywołuje język śląski, jednak mamy w Polsce również inne lokalne gwary, które niestety zamierają. Joanna ...

@LiterAnka @LiterAnka

Pozostałe recenzje @maciejek7

Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna
Moc słabości
Słowa mają moc.

Świat ciągle się zmienia i komplikuje, każde pokolenie uważa, że ma gorzej niż poprzednicy, lecz oni zazwyczaj twierdzą, że młodym jest lepiej. Trudno jest stwierdzić kt...

Recenzja książki Moc słabości

Nowe recenzje

Złe miejsce, zły czas
𝗭𝗮𝗴𝗺𝗮𝘁𝘄𝗮𝗻𝗲 𝗿𝗲𝗹𝗮𝗰𝗷𝗲
@gala26:

Dla nikogo chyba nie jest tajemnicą, że Małgorzata Rogala należy do grona moich ulubionych autorek. Uwielbiam jej styl ...

Recenzja książki Złe miejsce, zły czas
Jemioła, klątwa i cholera.
Wiktoria Tyszkowska
@Spizarnia_k...:

"Ten, kto ma czy­jąś mi­łość, ma wła­dzę, a ten, kto się za­ko­cha, od­daje wła­dzę nad sobą." Wiktoria Tyszkowska,...

Recenzja książki Jemioła, klątwa i cholera.
Chata pod starym świerkiem
Magia świąt
@Spizarnia_k...:

"Za­biorę cię do miej­sca, które kie­dyś ko­cha­łam naj­bar­dziej na świe­cie.." Jagoda i Malina. Nazywano je owoco...

Recenzja książki Chata pod starym świerkiem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl