Czytamy sylabami. Nigdzie nie jadę! recenzja

O wielkich kłopotach małych ludzi

Autor: @alien125 ·1 minuta
2020-07-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Opowiadanie "Nigdzie nie jadę!" to mała, cieniutka i bogato ilustrowana książeczka z serii "Czytamy sylabami", adresowana do dzieci w wieku +6lat, zachęcająca do samodzielnego czytania.
Książki z tej serii poruszają problemy, z którymi zmaga się każde dziecko, są więc idealne do wspólnego czytania z rodzicami i mogą być inspirującym wstępem do poważnych, wychowawczych rozmów.
Jak wskazuje nazwa serii- książeczki są skonstruowane tak, aby ułatwić dziecku samodzielne czytanie, dlatego też wszystkie wyrazy zostały podzielone na sylaby za pomocą dwóch kolorów czcionki. Tekstu nie ma dużo, akcja jest dynamiczna, ilustracje zabawne, a temat bardzo interesujący, więc myślę, że każdy mały czytelnik z ochotą zasiądzie do takiej lektury.


W książeczce poznajemy dwójkę zwyczajnych drugoklasistów- Antka oraz Anię, którzy tak jak inne dzieci mają rodziny, przyjaciół, chodzą do szkoły, oraz pierwszy raz jadą na kilkudniową wycieczkę. Niestety perspektywa spędzenia nocy z dala od domu zamiast cieszyć- przysparza im wielu obaw.
Ania i Antek rozmawiają o swoich lękach z rodzeństwem, rozmawiają z rodzicami, ale pomimo tego ciągle boją się, że na wyjeździe przydarzy się im coś przykrego. W ich głowach roi się od czarnych scenariuszy i przerażających dla każdego kilkulatka sytuacji:


"A co jeśli się rozpłaczę?
A co jeśli zrobi mi się niedobrze?
A co jeśli zatęsknię za mamą i tatą?
A co jeśli jedzenie okaże się niesmaczne?
A co jeśli zechcę wrócić do domu?
A co jeśli posiusiam się w nocy?
A co jeśli spadnę z łóżka?
A co jeśli będę się wstydzić?"


Pomimo strachu dzieci odważnie wsiadają do autokaru i jak nietrudno się domyślić, bawią na wycieczce doskonale. Po powrocie Antek i Ania są w znakomitych humorach i już nie mogą doczekać się kolejnego wyjazdu.


Historyjka "Nigdzie nie jadę!" w prosty i przystępny sposób pomoże oswoić lęki, zachęci do rozmowy, doda wiary we własne siły i podpowie jak otworzyć się na nowe wyzwania.
Strach najlepiej pokonać odwagą!


Bardzo fajna i wartościowa książeczka dla najmłodszych, a w całej serii ukazały się opowiadania poruszające inne wielkie problemy w życiu małych ludzi.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czytamy sylabami. Nigdzie nie jadę!
2 wydania
Czytamy sylabami. Nigdzie nie jadę!
Elisenda Roca, Cristina Losantos
9/10
Seria: Czytamy sylabami

Historyjka, która uczy radzić sobie z lękiem przed samodzielnym wyjazdem. Nowa seria do nauki czytania, kształtująca przy okazji pozytywne wzorce zachowań. Z tą książką nauczysz się radzić sobie...

Komentarze
Czytamy sylabami. Nigdzie nie jadę!
2 wydania
Czytamy sylabami. Nigdzie nie jadę!
Elisenda Roca, Cristina Losantos
9/10
Seria: Czytamy sylabami
Historyjka, która uczy radzić sobie z lękiem przed samodzielnym wyjazdem. Nowa seria do nauki czytania, kształtująca przy okazji pozytywne wzorce zachowań. Z tą książką nauczysz się radzić sobie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @alien125

Nieśmiertelne zasady
Rewelacyjnie dobra historia postapo z wapmirami w roli głównej.

Allison Sekemoto, to żyjąca na Obrzeżach Niezarejestrowana, która wraz z innymi Niezarejestrowanymi każdego dnia walczy o przetrwanie. Ludzie, żyjący w miastach zarządza...

Recenzja książki Nieśmiertelne zasady
Licencja na czarowanie
Pechowa czarownica i duża dawka dobrego humoru

"Licencja na czarowanie" Aleksandra Okońska wydawnictwo SQN imaginato Kraków 2024 Po pięciu latach intensywnej nauki w magicznej szkole Baby Jagi czas na egzamin, pozwa...

Recenzja książki Licencja na czarowanie

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem